Reklama

Kościół

Korona Rzeczypospolitej na świętych skroniach Maryi

Ogromne bogactwo treści wiąże się z uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Tytuł ten – wbrew zapędom niektórych – nie mówi o wyjątkowości polskiego narodu. Bardziej przy okazji 3 maja trzeba by powiedzieć o jego zobowiązaniach. Królową się bowiem czci, ale królowej się także słucha. Jest się jej posłusznym

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 15

[ TEMATY ]

Maryja

Krzysztof Świertok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Któż nie pamięta pospolitego ruszenia wywołanego najazdem Szwedów na Rzeczpospolitą w XVII wieku. Można się tu odwołać do twórczości Henryka Sienkiewicza, który potop szwedzki ukazał w wyjątkowo umiejętny sposób, przekładając prawdy historyczne na język literackiej opowieści. W centrum tamtych wydarzeń były Jasna Góra i obrona czcigodnego obrazu Maryi. Nikt wtedy nie miał wątpliwości, że zwycięstwo nad przeważającymi siłami najeźdźcy zawdzięczaliśmy wstawiennictwu Pani Jasnogórskiej.

Wielka Boga-Człowieka Matko

Wyrazicielem tego przekonania Polaków stał się król Jan Kazimierz, który 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej obrał Maryję za Królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecił Jej szczególnej obronie. W czasie Podniesienia król zszedł z tronu, złożył berło i koronę i padł na kolana przed wielkim ołtarzem. Zaczął swoją modlitwę od słów: „Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico”, i ogłosił Matkę Bożą szczególną Patronką Królestwa Polskiego. Przyrzekł szerzyć Jej cześć, ślubował wystarać się u Stolicy Apostolskiej o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, zająć się losem ciemiężonych pańszczyzną chłopów i zaprowadzić w kraju sprawiedliwość społeczną. Po Mszy św., w czasie której król przyjął również Komunię św. z rąk nuncjusza papieskiego, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odśpiewano Litanię do Najświętszej Maryi Panny, a przedstawiciel papieża odśpiewał trzykroć, entuzjastycznie powtórzone przez wszystkich obecnych, nowe wezwanie: „Królowo Korony Polskiej, módl się za nami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co ciekawe, w Ślubach Jana Kazimierza można znaleźć nie tylko deklaracje, albo – co gorsza – deklaracje bez pokrycia. W tych ślubach pobrzmiewa lista konkretnych zobowiązań moralnych, które władca Polski obiecał spełnić, niejako formułując pierwszy warunek objęcia przez Maryję zwierzchnictwa nad całym naszym narodem i państwem.

Reklama

Główna Patronka

Śluby Jana Kazimierza, niestety, nie od razu zostały wcielone w życie, o czym zdecydowały skomplikowane dzieje Rzeczypospolitej. Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, a dokładnie w czasach, kiedy nasz kraj powrócił na mapy Europy, Episkopat zwrócił się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o wprowadzenie święta dla Polski pod wezwaniem „Królowej Polski”. Papież Benedykt XV chętnie przychylił się do tej prośby w 1920 r. Biskupi umyślnie zaproponowali Ojcu Świętemu dzień 3 maja, aby podkreślić nierozerwalną łączność tego święta z Sejmem Czteroletnim, a zwłaszcza z uchwaloną 3 maja 1791 r. pierwszą polską konstytucją.

Przywołajmy jeszcze dzień 3 maja 1966 r. Wówczas to prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, w obecności Episkopatu Polski i tysięcznych rzesz, oddał w macierzyńską niewolę Maryi, za wolność Kościoła, rozpoczynające się nowe tysiąclecie Polski. W 1962 r. Jan XXIII ogłosił Maryję Królową Polski główną Patronką kraju i niebieską Opiekunką naszego narodu.

Królestwo bez wojska

Słowa Matki Najświętszej wypowiedziane w Kanie Galilejskiej mogą być szczególnym mottem majowej uroczystości. Maryja doskonale zna swego Syna i wie o Jego wszechmocy. Nawoływanie więc do posłuszeństwa Jezusowi w żaden sposób nie umniejsza ludzkiej godności, a nawet w jakimś sensie ukazuje jej pełnię. Człowiek, korzystając z otrzymanej od Boga autonomii, może wyrzec się swej niezależności, a wspólnym mianownikiem tych działań są słowa mówiące o oddaniu „w niewolę miłości”. Kiedy polscy biskupi na Jasnej Górze nawoływali do tego aktu, wśród ówczesnych komunistycznych urzędników rozgorzała prawdziwa furia. Niczego nie rozumiejąc z teologicznego przesłania, powoływali się na polityczne i historyczne uwarunkowania. O ile jednak w naszej historii zapisała się np. targowica jako symbol zdrady, przez którą Polska utraciła swą suwerenność, o tyle oddanie się w niewolę miłości Maryi nie ma nic wspólnego z tamtym tragicznym wyborem ludzkich sumień. Królestwo Maryi nie ma wojska, sądów ani innych instytucji. Królestwo Maryi to królestwo prawdy, sprawiedliwości i pokoju.

2018-04-25 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Uważna i pokorna. Czy wszystko musisz wiedzieć od razu?

Pierwsze, czego Maryja nas tutaj uczy, to uważność. Uważność na ludzkie kłopoty. Wzrok dyskretny, ale przenikliwy – zdolny i chcący dostrzec, że komuś czegoś właśnie zabrakło.

Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?». Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!». Oni zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. J 2,1-11.

CZYTAJ DALEJ

Czego tak naprawdę Maryja oczekuje od nas wołaniem z Fatimy?

[ TEMATY ]

Fatima

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Zapewne każdy z nas słyszał o objawieniach Matki Bożej w Fatimie, ale czy tak naprawdę wiemy, co wtedy Maryja chciała nam przekazać? Czy orędzie fatimskie to tylko historia, wydarzenie, sensacja? Co ono oznacza dla mnie, dla mojego życia?

Dziś Fatima jest jednym z największych sanktuariów maryjnych świata. Rocznie odwiedza ją około 4 milionów pielgrzymów i turystów, przy czym największe nasilenie tego ruchu przypada na 13 maja i 13 października, w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia objawień.

CZYTAJ DALEJ

Weigel o 1. pielgrzymce Jana Pawła II do Polski: 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory

2024-05-13 18:50

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979 r. to było 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory - mówił w poniedziałek biograf Jana Pawła II George Weigel. Dodał, że była to rewolucja sumienia, która zapoczątkowała rewolucję polityczną.

Weigel, który napisał m.in. biografię polskiego papieża zatytułowaną "Świadek nadziei", wziął w poniedziałek udział w dyskusji w Centralnym Przystanku Historia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję