Reklama

Wystarczy zaufać Panu Bogu (cz. 2)

Niedziela rzeszowska 13/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Janem Szczupakiem, nowym kanclerzem Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie, w 11. rocznicę utworzenia diecezji rozmawia Alina Ziętek-Salwik

- Jakie miejsce pośród zadań podejmowanych w diecezji rzeszowskiej zajmuje trwający Synod Diecezjalny?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Myśl Synodu Diecezjalnego, która zrodziła się u Księdza Biskupa Ordynariusza, miała jasno określony cel. Ksiądz Biskup przyszedł do diecezji, którą "utworzyły" jakby dwie tradycje: przemyska i tarnowska. Trzeba było dokonać pewnego ujednolicenia, choć wielkich różnic, np. w postawach ludzi, nie było.
Istotnym powodem zwołania Synodu Diecezjalnego była potrzeba przełożenia na teren diecezji postanowień zakończonego II Polskiego Synodu Plenarnego. I wreszcie weszliśmy także w nowe stulecie i tysiąclecie, a przełomy zawsze są związane z ożywieniem działania duszpasterskiego, jak również z pewnym niepokojem. Dlatego nasz Synod chce podjąć to, co zaproponował nam Ojciec Święty w liście apostolskim Novo millennio ineunte. W liście mamy bardzo konkretne wskazania, na czym polega działanie Kościoła i jak powinno wyglądać w początkach nowego stulecia i tysiąclecia.
Zbliżamy się do zakończenia prac nad pierwszym tematem Synodu dotyczącym Ludu Bożego. 22 marca w katedrze w trakcie sesji plenarnej odbędzie się głosowanie nad wypracowanymi statutami. Rytm Synodu został teraz przyśpieszony, ponieważ jest to główny cel w pracy duszpasterskiej diecezji. Zostały wyznaczone poszczególne etapy i terminy pracy synodalnej, aby zakończyć Synod, jak Pan Bóg pozwoli, na uroczystość Zwiastowania Pańskiego w 2004 r.

- Czego oczekuje Ksiądz Kanclerz we współpracy z ludźmi świeckimi Kościoła rzeszowskiego?

Reklama

- Współpraca z ludźmi świeckimi jest mi szczególnie bliska tak od strony duszpasterskiej, jak i ze względu na zainteresowania. Liczę na budowanie jedności we wspólnocie Kościoła diecezjalnego oraz podjęcie z zaangażowaniem działań ewangelizacyjnych tak przez duchowieństwo jak i świeckich.
Zawsze istotne będzie to, by umieć ze sobą współpracować, żeby rozumieć Kościół i brać za niego odpowiedzialność. Żeby Kościół nie tyle był instytucją, która urzeczywistnia pewne działania, będąc swego rodzaju instytucją usługową. Raczej chodzi o to, by rozumieć, że Kościół jest strukturą hierarchiczną, ale są w nim ludzie, którzy stanowią lud kapłański mocą kapłaństwa powszechnego. Jeśli ludzie rozumieją te cele, łatwiejsza jest współpraca.
Istotne jest, aby angażować się w życie wspólnot parafialnych, np. poprzez udział w pracach różnorodnych duszpasterstw, ruchów, stowarzyszeń, grup apostolskich. To wszystko ma pokazywać siłę Kościoła, ale równocześnie ewangelizacja powinna dokonywać się z udziałem wszystkich. W diecezji jest ok. 40 duszpasterstw, 10 ruchów, 18 stowarzyszeń. Formacji świeckich służą domy rekolekcyjno-wypoczynkowe, których mamy w diecezji 12, z ostatnio oddanym pięknym ośrodkiem w Kotani. Są one pod zarządem diecezjalnym lub parafialnym.
Ponadto potrzebny jest dobrze pojęty dialog - nie na zasadzie wzajemnego wytykania sobie błędów, lecz prowadzący do zrozumienia zadań i odpowiedzialności za Kościół. Konieczna jest także tzw. Ewangelia obecności, o której mówił Ojciec Święty. Chodzi o to, by się wzajemnie ubogacać i brać odpowiedzialność związaną z dosłownym życiem Ewangelią, a także z rozwojem duchowym i materialnym Kościoła w naszej diecezji.

- Co Kościół w Polsce, w tym także Kościół rzeszowski, powinien uczynić, by sprostać wymogom współczesności?

- Trzeba widzieć pewne zagrożenia, które są w dzisiejszym świecie skierowane w stronę Kościoła. Ale pamiętajmy, że Kościół od dwóch tysięcy lat istnieje i rozwija się, że Kościół to jest dzieło Bosko-ludzkie. Elementy ludzkie może bardziej do nas przemawiają - problemy, które czasami sami sobie stwarzamy, urastają do rangi niemożliwych do rozwiązania. Ale pamiętajmy o wymiarze Boskim. Dlatego może więcej optymizmu, nadziei i oddania się w ręce Boga. To nie ma być bierność, tylko aktywność, która będzie pokazywać, że każdy z nas powinien stawać się tym, który niesie ducha Ewangelii w sobie, żyje Ewangelią. Wtedy i zagrożenia będą łatwe do rozwiązania. Jeżeli będziemy chcieli działać tylko na zasadzie przepisów, realizacji prawa - to za mało. Oczywiście, prawo, przepisy mają służyć człowiekowi i mogą wiele problemów rozwiązać. Istotne jest pogłębianie swej wiedzy religijnej, zrozumienie praktyk religijnych i życie nimi. Człowiekowi uformowanemu religijnie łatwiej będzie się angażować w działania na rzecz Kościoła i społeczności lokalnych. Mam nadzieję, że Kościół wykorzysta swoją szansę w obecnych czasach, wsłuchując się w natchnienia Ducha Świętego, zrealizuje misję, jaką powierzył mu Chrystus dla konkretnego człowieka i całego świata.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0 (cz. 2) &body=https://drohiczyn.niedziela.pl/artykul/13707/nd/Wystarczy-zaufac-Panu-Bogu-%3Cfont-size%3D-1cz-2%3Cfont" class="pr-quarter" data-clicksmap="site:artykul - Socialbar - Mail - mailto:?to=&subject=Wystarczy zaufać Panu Bogu (cz. 2) &body=https://drohiczyn.niedziela.pl/artykul/13707/nd/Wystarczy-zaufac-Panu-Bogu-%3Cfont-size%3D-1cz-2%3Cfont">

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Nawrocki zakończył rozmowę telefoniczną z prezydentem Trumpem

2025-09-10 20:39

[ TEMATY ]

Donald Trump

Karol Nawrocki

naruszenie polskiej przestrzeni

Kancelaria Prezydenta RP

Prezydent RP Karol Nawrocki: Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z Prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, do którego doszło dziś w nocy.

Rozmowa wpisuje się w szereg konsultacji prowadzonych przeze mnie z naszymi sojusznikami.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: nie bójmy się wołać do Boga, jak Jezus na krzyżu

2025-09-10 10:39

[ TEMATY ]

audiencja ogólna

Leon XIV

Vatican Media

Tłumienie wszystkiego w sobie może nas powoli wypalać. Jezus uczy nas, by nie bać się krzyku, o ile jest szczery, pokorny i skierowany do Ojca – mówił Leon XIV w katechezie, która była poświęcona śmierci Jezusa. Przypomniał, że nie konał on w milczeniu, ale umierając zawołał donośnym głosem. Papież podjął się refleksji nad znaczeniem tego ostatniego krzyku Zbawiciela.

Podkreślił, że zawiera on w sobie wszystko: cierpienie, opuszczenie, wiarę, dar z siebie. „Krzyk Jezusa – mówił Ojciec Święty – poprzedzony jest pytaniem, jednym z najbardziej bolesnych, jakie można wypowiedzieć: ‘Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?’. Jest to pierwszy wers Psalmu 22, ale na ustach Jezusa nabiera on wyjątkowego znaczenia. Syn, który zawsze żył w najściślejszej komunii z Ojcem, doświadcza teraz milczenia, nieobecności, otchłani. Nie chodzi o kryzys wiary, lecz ostatni etap miłości, która oddaje siebie aż do końca. Krzyk Jezusa nie jest rozpaczą, lecz szczerością, prawdą doprowadzoną do granic możliwości, ufnością, która trwa nawet wtedy, gdy wszystko milczy”.
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: brutalny atak na katolickich pielgrzymów

Afzal Masih, 42-letni ojciec czwórki dzieci, zginął 7 września 2025 r. w furgonetce przewożącej katolików do największego sanktuarium maryjnego w Pakistanie, położonego w pobliżu Lahauru - Mariamabadzie, a jeden z nastoletnich chrześcijan został ranny na skutek brutalnego ataku muzułmańskich fundamentalistów donosi portal Crux..

Crux cytuje wywiad dla Morning Star News, w którym jeden członków grupy katolickiej powiedział, że w furgonetce było około 12-13 osób, w tym kobiety i młode dziewczyny z rodzin pielgrzymów. Około godziny 1.30 w nocy na autostradzie do Śekhupura trzech młodych muzułmanów na dwóch motocyklach zaczęło zaczepiać i wygwizdywać kobiety. „Zablokowali nam również drogę, jadąc zygzakiem przed naszym samochodem. Afzal Masih, siedzący na przednim siedzeniu, poprosił napastników, aby przestali nękać kobiety, a muzułmanie zatrzymali samochód i wyciągnęli go na drogę, zaczęli bić go pięściami i kopać, a także zaatakowali nas, gdy próbowaliśmy ratować Afzala” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję