Reklama

Niedziela Wrocławska

Felieton Matki Polki

Szukanie czasu dla dwojga + on

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedzę na skraju ławki. Nieruchomo. Chociaż okruchy, które zsypuję z kanapki ośmieliłyby każdego wróbla – przyleciałyby mimo ruchu. Jest ich coraz więcej. Biją się o skrawki chleba i prześcigają w knuciu wróblich intryg.

Na obrzeżach zdarzeń pojawiają się gołębie. Gruchają, usiłują podbiec, podchwycić kęs, ale wciąż okazują się zbyt wolne i mało przebiegłe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Scence przypatruje się okiem fotografa mój ukochany. Zatrzymuje na kliszy ptasie figle i wspomnienie oczekiwania na autobus, który wywozi nas potem w góry.

Dziś taka beztroska zdarza nam się raz do roku. No i nie jest już tak spontaniczna. Trzeba bowiem zaaranżować wyjazd tak, by przyjaciele mogli wyręczyć nas w opiece nad dziećmi. Zaopatrzyć ich w odpowiednią ilość jedzenia, podać istotne informacje, zadbać o wolne w pracy, spakować się i wiedzieć dokąd jedziemy, a najlepiej zarezerwować nocleg. Ważne, żeby nasz małżeński wyjazd miał uzasadnienie. Nosił znamiona wyprawy poznawczej, pielgrzymki albo był formą wyjazdu służbowego. Bo sam wypoczynek, mimo że zasłużony, jakoś nie wydaje się być wystarczającym wytłumaczeniem, by przeżyć go bez dzieci. Słowem, ciężko nam jest zostawić codzienność, by wyrwać się tylko we dwoje na weekend. Nawet raz w roku...

Za to, gdy uda nam się zrealizować wyjazdowy plan, okazuje się, że każdy jest zadowolony! Przyjaciele, bo w ich bezdzietnym życiu brakuje pytań, dociekań, radosnego trajkotania i płaczu z powodu rozbitego kolana. Nie ma emocji braterskich kłótni, ani namów na zakup kolejnych lodów, nie ma czytania do poduszki wciąż tego samego opowiadania i doświadczenia porażki, gdy dzieci nie umyją zębów. Dzieci z kolei są zachwycone stuprocentową uwagą i oddaniem tymczasowych opiekunów oraz tym, że domowe zasady da się w tym czasie niepostrzeżenie i bezkarnie ominąć. Ale także tym, że ich rodzice pragną być razem i wiele są w stanie zrobić, by zrealizować ową potrzebę. No i wracają do domu z nowym zapałem! A my... Mogłabym się rozpisywać o korzyściach i wielowymiarowym dobru, które nas w tym czasie spotyka. Jednak z całego serca namawiam, abyś Czytelniku podjął trud i zrealizował taki wyjazd. I doświadczył piękna bycia z wybranym przed laty człowiekiem. I choć w naszym życiu wszystko się zmieniło, nawet dworzec już nie ten sam i mało gościnny dla ptaków, to wspólne wyjazdy wciąż mają w nim ważne miejsce. Cieszą nie tylko nas i wnoszą ciepło w relacje.

2018-05-22 11:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezakazane przechadzki

Nie zabieramy wiele. Butelkę wody do każdego plecaka, bo gorąco, i drugie śniadanie. Wsiadamy całą paczką do pociągu na jakieś pięć godzin. Czas się jednak nie dłuży, bo mamy książki, papier, świecowe kredki, a w głowie kilka gier. Mamy siebie, a to gwarancja ciepłych rozmów i śmiechu. Zresztą w tym czasie młodsze córki zaprzyjaźnią się z dziewczynką, która jedzie do Białegostoku do babci, na drugą część wakacji.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: wizyta kierownictwa Sekretariatu Stanu

2025-03-02 13:31

[ TEMATY ]

wizyta

papież Franciszek

kard. Pietro Parolin

klinika Gemelli

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Papież Franciszek przyjął dziś rano w swoim apartamencie w klinice Gemelii sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kardynała Pietro Parolina i substytuta do spraw ogólnych arcybiskupa Edgara Peñę Parrę - podają źródła watykańskie. Była to ich druga wizyty w Klinice Gemelli w ostatnich dniach. Wiadomość tę potwierdził rzecznik Watykanu Matteo Bruni.

Papież, po nocnym odpoczynku - podały źródła watykańskie - obudził się, wypił kawę, poczytał gazety i kontynuuje leczenie. Nowe informacje medyczne spodziewane są dziś wieczorem, ale nie jest wykluczone, że w najbliższych dniach zorganizowane zostanie spotkanie zespołu medycznego leczącego papieża z dziennikarzami. Ojciec Święty - według tych samych źródeł watykańskich - nie jest przykuty do łóżka, ale nadal potrzebuje pomocy, aby się poruszać.
CZYTAJ DALEJ

Jesteśmy, pamiętamy, czuwamy. Spotkanie Wspólnot Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa

2025-03-02 19:58

Wand Nowicka

Dzień Skupienia Wspołnot Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa

Dzień Skupienia Wspołnot Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa

O. Waldemar Sojka Misjonarz CSsR wygłosił konferencję na temat: Czym jest i jak współpracuje w parafii Wspólnota Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa Króla królów i Pana panów oraz na czym polega Intronizacja NSPJ w wymiarze osobistym, rodzinnym i społecznym zgodnie z przesłaniem Czcigodnej Sł. Bożej Rozalii Celak, która jest apostołką tego dzieła. Po konferencji o. Waldemar chętnie wyjaśniał zagadnienia dotyczące Intronizacji i odpowiadał na pytania. Po modlitwie Anioł Pański odbyła się Adoracja Najświętszego Sakramentu oraz nabożeństwo różańcowe. Spotkanie zakończyła Msza Święta, w czasie której przedstawiciele Wspólnot dokonali Zawierzenia Matce Bożej Rzeszowskiej.

Po Koronce do Bożego Miłosierdzia było błogosławieństwo i rozesłanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję