Po raz kolejny do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i Różańcowej w Janowie Lubelskim przybyły dzieci, które w tym roku przystąpiły do I Komunii św. Pielgrzymka odbywała się w Dniu Matki dlatego stała się okazją do wdzięczności Bogu za Matkę Niebieską i te mamy ziemskie. Diecezjalna pielgrzymka zgromadziła ponad 600 dzieci z kilkudziesięciu parafii. Z dziećmi przybyli rodzice, nauczyciele i katecheci oraz duszpasterze.
– Już od rana plac wokół świątyni zapełniał się autobusami i autami, którymi – nawet z odległych parafii – przybywały dzieci ubrane w komunijne stroje. Na placu mamy lub katechetki czyniły ostatnie poprawki, aby każde dziecko wyglądało jak w dzień I Komunii św. Najważniejszym punktem wspólnego świętowania była Msza św., której przewodniczył ks. Marek Kumór, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa – informują organizatorzy.
Podczas homilii ks. Kumór podkreślił, że przybywają do sanktuarium w Dniu Matki. – Dziś przybywacie, aby podziękować Tej szczególnej Niebieskiej Matce. Ona nas wszystkich bardzo kocha i chce, aby nasze serce pozostawały całe życie tak piękne i święte jak wasze serca po I Komunii św. – mówił do zgromadzonych dzieci. Kaznodzieja wskazał dzieciom i przybyłym rodzicom, jak ważne jest coniedzielne rodzinne uczestnictwo we Mszy św., które buduje relacje w rodzinie i osobistą świętość.
– Po Mszy św. był czas na słodki poczęstunek i zwiedzanie sanktuarium. Następnie z koncertem wystąpiła Monika Grajewska. Pierwszokomunijna pielgrzymka zakończyła się maryjnym nabożeństwem i procesją – relacjonują janowscy duszpasterze.
Kilkaset osób pielgrzymowało 1 maja na Ślężę, by wziąć udział w corocznej Majówce pod hasłem „I co czuje, i co żyje, niech z nami sławi Maryję!”
Pielgrzymka rozpoczęła się nabożeństwem majowym o godz. 10 w sanktuarium św. Anny i Najświętszej Maryi Panny Matki Nowej Ewangelizacji w Sobótce. Uczestniczy wędrowania doświadczyli prawdziwej atmosfery przyjaźni – był trud, ale i modlitwa, śpiew na ustach. Słoneczna Majówka na Ślęży zakończyła się Mszą św., którą na szczycie „śląskiego Olimpu” sprawował ks. Ryszard Staszak, proboszcz parafii w Sulistrowicach i gospodarz odnowionego kościoła na szczycie góry.
Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach
Tysiące wiernych i tysiące czerwonych róż. Tak co roku wierni obchodzą w Cascii (ok. 150 km na północ od Rzymu) rocznicę śmierci jednej z najbardziej popularnych włoskich świętych - Rity, patronki od spraw po ludzku beznadziejnych.
Chociaż żyła dawno, bo prawie sześć wieków temu, ludzie XX i XXI wieku wydają się na nowo odkrywać tę Świętą.
- Polecają się jej tak licznie, ponieważ sama przeżyła bardzo wiele i jest patronką wszystkich stanów: była przecież żoną, matką, wdową i zakonnicą - wyjaśnia przełożona Sióstr Augustianek z Cascii. - Przeżyła ból utraty zamordowanego przez wrogów męża i śmierć dwojga dzieci. Doświadczyła wiele goryczy - gdy początkowo odmówiono jej przyjęcia do zakonu i gdy doprowadzała do pojednania dwa skłócone ze sobą rody.
Jednak to, co po ludzku wydawało się niemożliwe, w jej życiu - dzięki wierze i poddaniu się woli Bożej - okazywało się wykonalne. 22 maja to dzień świąteczny w Cascii - mieście, w którym św. Rita została ochrzczona i przez 40 lat żyła jako augustianka. Wierni przygotowują się do tego dnia podczas nowenny i licznych nabożeństw. Świętu towarzyszą związane od wieków ze św. Ritą symbole, przede wszystkim róża. Uczestnicy uroczystości przynoszą te kwiaty na pamiątkę przekazywanego przez tradycję wydarzenia. Otóż św. Rita kilka miesięcy przed śmiercią, złożona ciężką chorobą, miała poprosić jedną z sióstr o przyniesienie z rodzinnego ogrodu róży. Był styczeń, więc zakonnicy to polecenie wydawało się niewykonalne. Jednak gdy przechodziła obok ogrodu, ze zdumieniem zauważyła świeżą kwitnącą różę, którą przyniosła umierającej.
Pierwsza biografia podkreśla, że ciało Świętej po śmierci - podobnie jak w przypadku innych stygmatyków - zaczęło wydawać woń róż.
Ponad 150 laureatów wyłonionych spośród 5 tysięcy uczestników to finał międzynarodowego konkursu twórczości maryjnej, muzycznej i plastycznej, dzieci i młodzieży organizowanego przez Stowarzyszenie "Sancta Maria”. Koncert galowy odbędzie się na Jasnej Górze w niedzielę, 25 maja, o godz. 17.00. Dedykowany jest Maryi i wszystkim mamom z okazji ich majowego święta, jest też zachętą by „z Mamą Jezusa nieść nadzieję światu”.
W konkursie wzięli udział mali artyści nie tylko z Polski, ale też m.in. z Ghany, Australii, Litwy, Stanów Zjednoczonych czy z terenów Ukrainy objętych wojną. - Cieszy, że ta inicjatywa zdobyła tak wielkie zainteresowanie - powiedziała pomysłodawczyni i organizatorka Anna Rybowicz ze Stowarzyszenia „Sancta Maria”. Wyjaśniła, że festiwal jest hołdem dla Matki Bożej, też z miłości do Niej zrodziła się jego idea. Odbywa się zawsze w okolicy Dnia Matki, 26 maja, i jest również „prezentem” dla wszystkich mam.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.