Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Organiście życzmy… dobrego proboszcza!

Pod koniec maja br. w szczecińskiej parafii św. Stanisława BM miał miejsce koncert dyplomowy studenta III roku Akademii Sztuki w Szczecinie Rafała Bigotta. W programie znalazły się zarówno dzieła organowe, jak i wokalne oraz wokalno-instrumentalne (m.in. Litaniae Lauretanae J. D. Zelenki). Wystąpił zespół wokalny Agniculi oraz zespół instrumentalny pod kierunkiem dyplomanta. Z tej okazji o krótką rozmowę na temat roli muzyki organowej podczas liturgii, funkcjach organisty w parafii oraz kondycji kunsztu organistowskiego w naszej archidiecezji poprosiłem dr. Łukasza Popiałkiewicza.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 31/2018, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

organista

Adam Szewczyk

Dr Łukasz Popiałkiewicz

Dr Łukasz Popiałkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adam Szewczyk: – Panie Łukaszu, Akademia Sztuki w Szczecinie, będąca obecnie u progu jubileuszu 10-lecia istnienia, kształci artystów, w tym muzyków, przygotowując ich do misji krzewienia kultury w okolicznościach przeróżnych. Kim są organiści kończący naukę w tej jednej z młodszych uczelni szczecińskich – instrumentalistami, muzycznymi uniwersalistami czy może bardziej muzycznymi animatorami liturgicznymi?

Łukasz Popiałkiewicz: – Na Akademii Sztuki w Szczecinie są dwa wydziały muzyczne, na których można się uczyć gry na organach: Wydział Instrumentalny oraz Wydział Edukacji Muzycznej. Na Wydziale Instrumentalnym, jak sama nazwa wskazuje, wybrany instrument stanowi główny przedmiot nauczania, z czym wiąże się wiele godzin zajęć przy instrumencie, a w przypadku organów studenci uczą się tylko literatury organowej. Natomiast na Wydziale Edukacji Muzycznej można wybrać specjalizację „muzyka kościelna”, w ramach której także można się uczyć literatury organowej, ale oprócz tego jest kilka przedmiotów ściśle związanych z liturgią, m.in.: śpiew liturgiczny, prawo kościelne z liturgiką, zespół chorałowy, akompaniament liturgiczny.

– Obecnie zaciera się obraz organisty jako osoby, której powierzano nie tylko funkcje rzemieślniczego akompaniatora, tudzież kantora. Pobierając nauki, zaciągał on tym samym dług wobec swego mecenatu, obligujący go później do szerszego zaangażowania w swej macierzystej parafii. Dzieląc się zdobytą wiedzą i artystycznym wyrobieniem z właściwą sobie wrażliwością podejmował trud prowadzenia parafialnych scholi, chórów. Często sam kształcił. Czy i dziś podejmowane są próby wszczepiania przyszłym organistom pragnienia propagowania kultury muzycznej jako jednego z istotnych elementów ich zawodowej domeny?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak. W czasie całego toku nauki w Akademii Sztuki w Szczecinie przyszli organiści uczestniczą w szeregu koncertów, zarówno jako wykonawcy (śpiewający czy grający), jak i później jako organizatorzy. Wielu z nich samodzielnie lub wespół z koleżankami i kolegami, a także przy pomocy swoich pedagogów, organizuje swoje koncerty dyplomowe. Studenci uczą się tym samym, jak tworzyć repertuar koncertowy, aby był on interesujący dla publiczności, w jaki sposób współpracować z innymi muzykami, a także jak zorganizować audytorium na swój koncert. Najlepiej, gdy sami młodzi artyści zafascynowani są jakimś rodzajem muzyki i swoją pasją chcą dzielić się z innymi; wówczas są oni najbardziej przekonujący. W wielu przypadkach zależy to także od zaangażowania nauczycieli prowadzących.

– Znowelizowana w 2017 r. Instrukcja KEP o muzyce kościelnej nie zrewolucjonizowała podejścia Kościoła do roli muzyki w celebracjach liturgicznych. Jej autorzy w dalszym ciągu podkreślają fakt towarzyszenia muzyki w świętej liturgii niebędącej niczyją własnością prywatną – ani celebransa, ani wspólnoty w której sprawuje się sakramenty, odwołując się zarazem do odwiecznej obecności muzyki w sprawowaniu liturgii. Choć w rozdziale poświęconym muzyce instrumentalnej głos ludzki stawiany jest przed wszelkimi instrumentami, to jednak wymienia się akompaniament, szczególnie organowy, jako element ułatwiający ludowi Bożemu udział w świętych obrzędach. Co o tym decyduje i dlaczego to właśnie organy piszczałkowe mają poczesne miejsce wśród instrumentów towarzyszących śpiewom kościelnym?

– Według instrukcji, o której Pan mówi, „w liturgii głos ludzki ma pierwszeństwo przed wszelkimi instrumentami” (pkt 36) i o tym należy pamiętać. Natomiast w VI rozdziale Konstytucji o Liturgii Świętej z 1963 r. czytamy, że „w Kościele łacińskim należy mieć w wielkim poszanowaniu organy piszczałkowe jako tradycyjny instrument muzyczny” (pkt 120). Inne dokumenty kościelne także przytaczają ten fragment. Organy są instrumentem harmonicznym, co również ma znaczenie w akompaniowaniu śpiewowi wiernych. Z organów można wydobywać zarówno dźwięki delikatne, jak i ukazać potęgę brzmienia; w zależności od sytuacji, organista może wprowadzić wiernych zarówno w nastrój modlitewnego skupienia, ale także może sprawić atmosferę podniosłą, np. grając tutti po liturgii. Muzyk grający na tym instrumencie, może korzystać z wielu registrów, za pomocą których tworzy rozmaite kolory brzmieniowe. Przede wszystkim zaś odpowiednio dobrane brzmienie oraz właściwy sposób grania może pomóc ludziom w śpiewie, co jest jednym z głównych celów gry organisty liturgicznego.

– Czy jako wykładowca w Katedrze Muzyki Kościelnej jest Pan w stanie ocenić przekrojową kondycję organistowskiego kunsztu w szczecińskich kościołach?

Reklama

– Szczerze mówiąc, sytuacja związana z muzyką liturgiczną w całej archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej pozostawia wiele do życzenia. Przyczyn jest wiele. To wszystko powoli się zmienia; Akademię Sztuki w Szczecinie opuszczają co roku kolejni wykształceni organiści. W 2010 r. powstało także Studium Organistowskie w Szczecinie prowadzone przez Stowarzyszenie „Pro Musica Sacra”, które do dziś ukończyło już 36 osób. Nadal jednak niektórzy proboszczowie niechętnie zatrudniają wykształconych muzyków; albo z powodów finansowych (koszt zatrudnienia osoby niewykształconej może być znacznie niższy), albo też z innych powodów (np. wykształceni muzycy znacznie lepiej orientują się w prawodawstwie liturgicznym i chcieliby czynić posługę organisty zgodnie ze wskazaniami Kościoła, co często stoi w konflikcie z tzw. tradycją parafii).

– Jakie predyspozycje artystyczne powinien mieć kandydat na organistę?

– Kandydat na organistę powinien mieć bardzo dobry słuch, ale także powinien dobrze śpiewać, znać zasady muzyki oraz umieć grać na instrumencie klawiszowym przynajmniej w stopniu podstawowym. Poza tym powinien być śmiały i zdecydowany.

– Czy organista podejmujący stałą posadę w parafii pozbawia się możliwości artystycznego rozwoju?

– To zależy. Jeśli młody muzyk trafi na pracodawcę, który umożliwi mu rozwój, pozwoli mu na naukę, da nieograniczony dostęp do instrumentu, a także będzie go wspierał we wszystkich jego działaniach na polu muzyki liturgicznej (czy szerzej sakralnej), wówczas organista będzie mógł się rozwijać, z wielkim pożytkiem dla danej parafii.

– Czego życzyć początkującemu organiście kościelnemu?

– Każdemu organiście, nie tylko początkującemu, życzyłbym przede wszystkim dobrego proboszcza. Wiele od tego zależy. Proboszcza, który swojego organistę będzie szanował, doceniał wszystkie jego starania, umożliwiał mu rozwój. Jeśli organista będzie czuł wsparcie ze strony pracodawcy, wówczas będzie czynił wielkie rzeczy, zarówno podczas liturgii, jak i poza nią.

Łukasz Popiałkiewicz – muzyk, dyrygent, pedagog na Wydziale Edukacji Muzycznej Akademii Sztuki w Szczecinie, dyrektor Studium Organistowskiego w Szczecinie, organista w parafii pw. św. Kazimierza w Szczecinie oraz prezes zarządu Stowarzyszenia „Pro Musica Sacra”, liturgiczny pasjonat, akcentujący troskę o właściwe i godne stosowanie muzyki w utrwalonej tradycją Świętej Liturgii Kościoła.

2018-08-01 10:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Organista z Notre Dame

Niedziela wrocławska 46/2021, str. II

[ TEMATY ]

organista

katedra Notre‑Dame

Jakub Zawadzki

Profesor przy organach w parafii św. Ignacego Loyoli

Profesor przy organach w parafii św. Ignacego Loyoli

Profesor Philippe Lefebvre, jeden z trzech tytularnych organistów gotyckiej archikatedry w Paryżu, przybył z gościnną wizytą.

Poprowadził kurs pt. „Zastosowanie improwizacji organowej w liturgii Kościoła Zachodniego”. Zajęcia odbywały się przy organach w sali koncertowej Narodowego Forum Muzyki, w sali koncertowej Szkoły Muzycznej przy ul. Piłsudskiego oraz w kolegiacie św. Krzyża i św. Bartłomieja.

CZYTAJ DALEJ

Msza św. Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek rozpoczyna obchody Triduum Paschalnego

2024-03-28 07:18

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek rozpoczynają się w Kościele katolickim obchody Triduum Paschalnego - trzydniowe celebracje obejmujące misterium Chrystusa ukrzyżowanego, pogrzebanego i zmartwychwstałego. Liturgia tego dnia odwołuje się do wydarzeń w Wieczerniku, kiedy Jezus ustanowił dwa sakramenty: kapłaństwa i Eucharystii.

Liturgista, ks. prof. Piotr Kulbacki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego powiedział PAP, że część pierwsza Triduum - misterium Chrystusa ukrzyżowanego - rozpoczyna się Mszą Wieczerzy Pańskiej (Wielki Czwartek) i trwa do Liturgii na cześć Męki Pańskiej (Wielki Piątek). Po tej liturgii rozpoczyna się dzień drugi - obchód misterium Chrystusa pogrzebanego, trwający przez całą Wielką Sobotę. Nocna Wigilia Paschalna rozpoczyna trzeci dzień - misterium Chrystusa zmartwychwstałego – obchód trwający do nieszporów Niedzieli Zmartwychwstania.

CZYTAJ DALEJ

Nowi kanonicy

2024-03-28 12:00

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karol Porwich/Niedziela

Podczas Mszy Krzyżma bp Tadeusz Lityński wręczył nominacje i odznaczenia kapłanom diecezji. Życzenia otrzymali również księża, którzy obchodzą w tym roku jubileusze kapłańskie.

Pełna lista nominacji, odznaczeń i jubilatów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję