Reklama

Niedziela Podlaska

Historia powstańczego pomnika

W kościele w Wyrozębach 9 sierpnia br. odprawiono Mszę św. za śp. Władysława Wilkiewicza, zesłanego w 1864 r. na Syberię, który zamieszkiwał potem na Podlasiu aż do śmierci w 1895 r.

Niedziela podlaska 34/2018, str. V

[ TEMATY ]

historia

Bogusław Niemirka

Grób śp. Władysława Wilkiewicza

Grób śp. Władysława Wilkiewicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po Eucharystii na cmentarzu w Wyrozębach przy pomniku zmarłego odbyła się mała uroczystość wspomnieniowa z udziałem prawnuka Zbigniewa Wilkiewicza z żoną Angeliką oraz przedstawicieli miejscowej społeczności.

Poświęcenie odnowionego pomnika powstańca 1863 r. Władysława Wilkiewicza było finałem niezwykłej historii, która wydarzyła się rok temu. Na wiosnę 2017 r. uczestnicy wycieczki z Siedlec, w której brałem udział, odwiedziła po drodze do Wilna miejscowość Wędziagołę za Kownem. Po Mszy św. zwiedziliśmy cmentarz, gdzie zachował się krzyż z 1938 r. upamiętniający dwóch braci Wilkiewiczów – jednego straconego przez Rosjan w 1864 r. w pobliskich Ibianach za udział w powstaniu styczniowym i drugiego zmarłego na zesłaniu w Syberii. Krzyż był przypomnieniem strasznego epizodu powstańczego, gdy z rozkazu Murawiewa „Wieszatiela” zaścianek Ibiany został całkowicie przez wojsko spalony, a wszyscy zesłani na Syberię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na cmentarzu w Wędziagole stało się dla mnie jasne, że częścią tragicznej historii Polaków z Ibian był los kolejnego Wilkiewicza, który spoczywa po dziś dzień w naszych podlaskich stronach na cmentarzu w Wyrozębach. Zachował się tam pomnik zmarłego w 1895 r. Władysława Wilkiewicza. Napis na tym pomniku mówił, że zmarły był właścicielem majątku Ibiany na Litwie do 1863 r., następnie po powrocie ze Wschodu pracował tu jako rolnik.

Reklama

Zabytkowy pomnik z piaskowca z charakterystycznym napisem był mi znany od wielu lat. Do tej pory można było jednak tylko snuć przypuszczenia, że wzmianka o Ibianach świadczyłaby o powiązaniu osoby zmarłego z powstaniem styczniowym na Litwie.

Historia ta miała ciąg dalszy. Będąc potem w Wilnie, w wywiadzie udzielonym w polskim Radiu WILNO, wspomniałem o historii litewskiego zesłańca z Ibian, który spoczywa na cmentarzu w Wyrozębach. Potem wydarzenie potoczyło się szybko. Po powrocie z urlopu dostałem e-mail od Zbigniewa Wilkiewicza z Niemiec, który przypadkowo wysłuchał wywiadu w wileńskim radiu. Zmarły w 1895 r. W. Wilkiewicz był jego pradziadem. Tak nawiązana znajomość była zaczynem do prowadzonej przez rok ożywionej korespondencji.

Z informacji pana Zbigniewa wynikało, że wnuk pochowanego w Wyrozębach Władysława – także Władysław (jednocześnie jego ojciec) służył z kolei w latach 1933-39 w Siedlcach jako oficer artylerii. Jego historia była równie barwna. Urodził się w 1911 r. jeszcze w Miastkowie pod Garwolinem. Potem rodzina przeniosła się na Ukrainę, skąd udało się im wrócić do Polski dopiero w 1922 r. Po skończeniu korpusu kadetów i oficerskiej szkoły artylerii Władysław Wilkiewicz znalazł się w Siedlcach w 9. pułku artylerii lekkiej. W 1939 r. walczył na Pomorzu jako dowódca 1. baterii 1. dywizjonu 9. PAL. Po rozbiciu swej jednostki trafił 4 września do niewoli. W niemieckich oflagach przebywał do wyzwolenia w kwietniu 1945 r. Nie zdecydował się wówczas na powrót do Polski i wraz z żoną, pochodzącą z Łotwy, mając status tzw. dipisa, pozostał na stałe w zachodnich Niemczech. Zmarł w 1979 r.

Pan Zbigniew uczył się już w niemieckich szkołach, ale cały czas doskonale pamiętał o polskich korzeniach. Przez wiele lat był dyrektorem Ogólnoeuropejskiego Ośrodka Studiów w miejscowości Vlotho. Od niedawna jest emerytem.

Pan Zbigniew przyjechał teraz na Podlasie z żoną. Razem udaliśmy się do Drohiczyna, gdzie gości serdecznie przywitał kanclerz Kurii ks. Zbigniew Rostkowski. Następnie udaliśmy się do Wyroząb, gdzie w kościele ks. Bernard Błoński odprawił Mszę św. w intencji powstańca Władysława Wilkiewicz. Po Eucharystii na cmentarzu przy pięknie odnowionym zabytkowym pomniku zmarłego odbyła się uroczystość wspomnieniowa. Jak powiedział tam proboszcz ks. Mariusz Bartosiak, pamięć o zmarłych jest częścią naszej narodowej tradycji. I tej tradycji udało się dotrzymać.

2018-08-21 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej

„Żołnierze! Spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granice rosyjskiego zaboru jako czołowa kolumna wojska polskiego, idącego walczyć za oswobodzenie Ojczyzny. Patrzę na was jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska, i pozdrawiam was jako Pierwszą Kadrową Kompanię”. Józef Piłsudski, 3 sierpnia 1914 r.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Papież sprawdził stan przygotowań w Castel Gandolfo na jego przybycie

2025-07-03 20:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Po południu 3 lipca Leon XIV przybył do Castel Gandolfo, gdzie w najbliższą niedzielę przeniesie się na letni, dwutygodniowy odpoczynek. Papież chciał zprawdzić stan przygotowań Villi Barberini, w której się zatrzyma.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, wizyta Papieża miała na celu sprawdzenie stanu prac na kilka dni przed przeprowadzką do Villa Barberini, w Borgo Laudato Si’ w Castel Gandolfo. Papież przeprowadzi się tam w niedzielę, 6 lipca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję