Reklama

Niedziela Sandomierska

Mają nową świątynię

W Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny bp Krzysztof Nitkiewicz dokonał uroczystego poświęcenia świątyni i ołtarza w parafii św. Jacka Odrowąża w Chrzanowie

Niedziela sandomierska 34/2018, str. I

[ TEMATY ]

parafia

Ks. Adam Stachowicz

Liturgii uroczystego poświęcenia świątyni i ołtarza w Chrzanowie przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Obecni byli liczni kapłani i wielu wiernych

Liturgii uroczystego
poświęcenia świątyni
i ołtarza w Chrzanowie
przewodniczył
bp Krzysztof Nitkiewicz.
Obecni byli liczni
kapłani i wielu wiernych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejscowość Chrzanów należała początkowo do parafii Goraj. W 1932 r. bp Marian Leon Fulman erygował parafię pw. św. Jacka Odrowąża. Wtedy liczyła ona ok. 3 tys. wiernych. Pierwszym proboszczem został ks. Antoni Lamparski, który wraz z parafianami wybudował drewniany kościół, używany do 2011 r.

Reklama

Plany budowy nowej murowanej świątyni pojawiły się już w 1948 r., ale realizacja zamierzeń rozpoczęła się dopiero w 2003 r., kiedy to został powołany, pod kierunkiem proboszcza ks. Wiesława Łobazy, Komitet Budowy Kościoła. – Dla parafii chrzanowskiej dzień uroczystego poświęcenia świątyni to dzień historyczny. Zostało zrealizowane dzieło murowanego kościoła, które było w zamyśle przodków. W 2006 r. po wcześniejszych przygotowaniach rozpoczęły się prace budowlane według projektu autorstwa mgr. inż. arch. Andrzeja Skotnickiego z Rzeszowa. Dzięki Bożej pomocy, ofiarności wiernych i bezinteresownych darczyńców oraz zaangażowaniu parafian prace przebiegały szybko. Uwieńczone zostały otwarciem kościoła i oddaniem do kultu 22 grudnia 2011 r. przez bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Od tamtego czasu trwały prace uzupełniające w kościele i jego obejściu, których owocem jest dzisiejsza uroczystość. Przygotowując świątynię materialną, nie pominęliśmy żywego Kościoła. Od 2 lutego trwa w rodzinach modlitwa i peregrynacja różańca, a od ostatniej niedzieli przeżywamy Misje Parafialne, których celem jest przygotowanie duchowe do tej uroczystości oraz do tego, byśmy sami stali się jak najpiękniejszą żywą świątynią – zaznacza gospodarz parafii ks. Wiesław Łobaza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. w nowej chrzanowskiej świątyni przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Wraz z nim modlili się księża rodacy, duszpasterze z dekanatu janowskiego oraz zaproszeni kapłani goście z diecezji i spoza jej granic. Obecni byli przedstawiciele lokalnych władz, poczty sztandarowe oraz osoby zaangażowane w budowę kościoła i liczni parafianie oraz goście.

Reklama

Bp Nitkiewicz mówił w homilii o teologicznym i praktycznym wymiarze uroczystości Wniebowzięcia Matki Bożej. – Podobnie jak w przypadku Najświętszej Maryi Panny Bóg chce nas obok siebie w niebie. Dlatego daje wszystko, czego potrzebujemy, żeby to szczególne powołanie mogło wypełnić się do końca. Trwa bowiem nieustanna walka o nasze dusze. Walka może jeszcze bardziej zaciekła niż w czasach komunizmu, II wojny światowej czy bolszewickiej nawały w 1920 r. Diabelskie moce wespół ze swoimi sojusznikami na tym świecie chcą nas zniewolić i zawłaszczyć. Wprowadzają w nasze szeregi zamęt, podziały, nienawiść. Nieraz przykładamy, niestety, do tego rękę. Jednak pozwalając prowadzić się Chrystusowi i karmiąc się Jego Ciałem, jesteśmy w stanie zwyciężać zło oraz własne słabości. Jeśli wybudowaliście świątynię, którą dzisiaj uroczyście poświęcamy, to ona ma służyć właśnie temu. Poczujcie się w niej jak w przedsionku nieba, bo przecież tym właśnie jest Boska Liturgia. Niech każde odwiedziny kościoła parafialnego, a nawet sam jego widok, tym bardziej że znajduje się na wzniesieniu, będą okazją do gorliwej modlitwy oraz inspirują do czynienia dobra. Mamy wystarczająco dużo różnych obserwatorów i krytyków. Znacznie trudniej wyjść z konkretną inicjatywą, zrobić coś bezinteresownego dla innych. Jest takie łacińskie powiedzenie: „Frustra vivit, qui nemini prodest” – na próżno żyje ten, kto nikomu nie przynosi pożytku. Oby w naszej diecezji było jak najmniej takich księży, sióstr zakonnych i osób świeckich. Jako gorliwi chrześcijanie będziemy jednocześnie służyli Polsce – naszej Ojczyźnie. Obok niezbędnych reform w różnych dziedzinach, potrzebuje ona Bożego Ducha, który powinien w pierwszej kolejności przepełnić serce każdego z nas – powiedział Biskup.

Po homilii namaścił ołtarz olejem świętym oraz dokonał jego okadzenia. Po tym nastąpiło uroczyste nakrycie obrusem i oświetlenie ołtarza oraz świątyni.

Po Eucharystii zebrani w świątyni modlili się przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie o nowe powołania kapłańskie oraz wyśpiewali dziękczynne „Ciebie, Boga, wysławiamy”. Każdy z wiernych mógł również podejść do nowo poświęconego ołtarza i ucałować go.

2018-08-21 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U naszej Królowej

Niedziela przemyska 18/2015, str. 1, 5

[ TEMATY ]

parafia

Jan Marczak

Kościół w Nowej Szarzynie

Kościół w Nowej Szarzynie
Jedną z parafii powstałych w trudnym dla Kościoła okresie PRL-u jest parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Nowej Sarzynie, leżąca przy trasie Leżajsk – Stalowa Wola, utworzona przez bp. Ignacego Tokarczuka 16 stycznia 1971 r.
CZYTAJ DALEJ

Elbląg: Nastolatek na hulajnodze potrącił sześciolatka, dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala

2025-09-22 11:14

[ TEMATY ]

wypadek

hulajnoga

Adobe Stock

W Elblągu 13-letni chłopiec, jadąc hulajnogą elektryczną, potrącił sześciolatka, który prowadził swoją zwykłą hulajnogę. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Obaj chłopcy nie mieli kasków ochronnych – podała policja.

Do wypadku doszło w niedzielę na chodniku między ulicami Kasprzaka a Kalankiewicza w Elblągu – poinformował w poniedziałek nadkom. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję