Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Wyborcze kiełbaski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niechsięchowa, jak cała Polska, od jakiegoś czasu żyje tylko wyborami samorządowymi. Ku zadowoleniu wielu osób o poglądach konserwatywnych na wójta gminy wystartował z przytupem Tymoteusz Czerpak, popierany przez partię Norma i Słuszność. Na inaugurację kampanii wyborczej kandydata przyjechał z centrali sam poseł Jan Strzempek, który onegdaj otrzymał w rządzie odpowiedzialne stanowisko:

– Mówię wam jako poseł związany z tą ziemią od zawsze, że Niechsięchowa przez cały ten czas wolnej Polski po 1989 r. jakoś nie miała szczęścia do dobrych gospodarzy i nigdy nie nastąpił prawdziwy rozwój gminy. Tymoteusz Czerpak zaś tę szansę na przyspieszony rozwój daje. Jest ambitny, uczciwy i ma wsparcie centrali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jak myślicie, czy ma szansę na wygraną? – zapytała pani Beata, która nigdy nie chodziła na wybory.

– Nie jest to jego pierwsze podejście do liderowania w naszej gminie – pokiwał głową ojciec Ewy.

– To prawda, ale nie można bagatelizować gwarancji rządowych dla kandydata. Pomyślmy, jeżeli wygra, to jego kontakty z centralą naprawdę dadzą szansę na jakościową zmianę – wtrącił się do dyskusji Karol.

Rozmowa toczyła się wieczorną porą w ogrodzie Karola, który w ostatni ciepły weekend zaprosił przyjaciół na kiełbaski z ogniska.

– To brzmi trochę jak szantaż, panie Karolu – oponowała pani Beata.

– Jeśli spojrzymy na filozofię rządzenia obecnego obozu władzy, jest to wiarygodna oferta. Prowincja z centralą powinna współdziałać na rzecz dobra wspólnego. Siła centrali wzmacnia inicjatywy dołów. Nareszcie będzie szansa zerwać z minimalizmem rozwojowym, z poprzestawaniem na doraźnych sukcesikach; szansa na wysadzenie w powietrze układzików blokujących inicjatywę rzutkich ludzi, patrzących nie na własne, ale na społeczne zyski! Wszystkie obietnice, nieodbiegające od obietnic innych kandydatów, w tym przypadku są lepsze, bo mają szansę na szybką realizację – tłumaczył Karol.

Reklama

– Rząd zawsze powinien wspomagać prowincję – obojętnie, czy rządzą w niej władze jej sprzyjające, czy nie! – odezwała się znowu pani Beata.

– Słusznie pani mówi, ale jakie gwarancje dobrego wydania pieniędzy i realizacji planów daje samorząd mający w nosie centralę? Układy prowincjonalne mają swoją długą tradycję, w wielu miejscach urząd wójta jest prawie dziedziczny. Tylko administracja ciotek i pociotek skorzysta na dobrych planach rządu – Karol był zdecydowany w swoich poglądach.

– To myśli pan, że Czerpak jest dobrym kandydatem na wójta? – zapytała pani Beata.

– Dobrym, bo ma wsparcie rządu, ale musi jeszcze ciężko zapracować na uczciwe i szczere poparcie wyborców.

– Czerpak zapowiedział, że na nogach przemierzy gminę wzdłuż i wszerz, aby porozmawiać z każdym z mieszkańców – odezwał się Gienek, który doglądał ogniska i skwierczących na patykach kiełbasek.

– Tak, z dobrą zmianą w Niechsięchowie trzeba wychodzić odważnie i uparcie – powiedział Karol i sięgnął po upieczoną kiełbaskę.

Pan Niedziela odłożył książkę i w tej samej chwili zapachniała mu kiełbasa... Wyborcza!

2018-09-25 11:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję