Reklama

Niedziela Częstochowska

Notatnik duszpasterski (32)

Studencka wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mocno nam się ostatnio zawęziło pojęcie młodzieży. Kiedy pragnę się w parafiach spotkać z młodzieżą, to najczęściej jest to grupa młodych przygotowujących się do bierzmowania. Tak jakby młodość miała się skończyć na sakramencie bierzmowania, a przecież ona trwa nawet do 30. roku życia.

Wielką grupą młodych są studenci. Nie wolno o nich zapomnieć, szczególnie, że w tych dniach zaczyna się nowy rok akademicki. A studentów u nas całkiem sporo! To nie tak jak dawnej, że na studia dostać się mogło naprawdę niewielu. Dziś prawie każdy, kto tylko zda maturę, idzie na studiach. Na uczelniach nie ma już katechezy wpisanej w rozkład zajęć, a do tego brać studencka zazwyczaj wyjeżdża ze swoich rodzinnych domów i już samodzielnie decyduje o swojej relacji z Panem Bogiem. Trudno się dziwić, bo to przecież już dorośli ludzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z jednej strony czas studiów to czas prawdziwej weryfikacji wiary młodych. Bez żadnych kontrolek, bez społecznego nacisku na formację, już sam student musi się określić, czy naprawdę będzie chodził do kościoła, czy będzie pogłębiał swoją wiedzę religijną i pobożność, czy też sobie „odpuści” Pana Boga.

Reklama

Z drugiej strony – studencki świat jest wielkim i ważnym zadaniem duszpasterskim. Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński nazywał to duszpasterstwo formacją formatorów, albo po prostu najbardziej taktycznym duszpasterstwem w Kościele. Tłumaczył to tym, że dobrze uformowany i pobożny student to w niedalekiej przyszłości świadek Chrystusa w środowisku nauczycieli, lekarzy, inżynierów, prawników itd., czyli ktoś, kto będzie miał wielkie oddziaływanie na drugich. Trzeba więc przypomnieć, że w każdym mieście akademickim prowadzone jest duszpasterstwo akademickie. Warto o tym powiedzieć wszystkim studiującym z naszych rodzin i parafii.

W Częstochowie mamy nawet Personalną Parafię Akademicką ze swoim ośrodkiem w miasteczku akademickim (ul. Kilińskiego 132), gdzie studenci nie tylko mogą uczestniczyć w Mszach św., ale gdzie odbywa się całoroczna, systematyczna formacja religijna. Można tam poznać wspaniałych ludzi i przeżyć piękną przygodę wiary.

Wielkie miasta akademickie mają swoje słynne ośrodki duszpasterskie z długą tradycją i kapitalnymi pomysłami. Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby w większych parafiach powołać do istnienia choćby małe grupy formacyjne dla studentów. To z pewnością trudne zadanie i pozornie mało widoczne, bo studenci nie przychodzą masowo do naszych wspólnot, a ci, którzy są, nie zadowolą się byle czym. Pomyślmy jednak o naszej duszpasterskiej trosce o studentów, zanim będziemy się dziwić, dlaczego tak mało jest chrześcijańskich nauczycieli, lekarzy, chrześcijańskiej inteligencji.

2018-10-03 08:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opcja na rzecz młodzieży

Nawet w przyrodzie jest tak, że najwięcej troski wymagają młode rośliny. Po pierwsze dlatego, że nie są jeszcze dość silne, nie mają stabilnego zakorzenienia. Po drugie, mogą się źle ukształtować, zdziczeć, zainwestować w liście, a nie w owoce. Również w naszym duszpasterstwie młodzi potrzebują najwięcej troski, żeby wkorzenić się w Boga i Kościół, i żeby nie wejść na drogi bezowocnego wzrastania. Bóg poprzez Kościół woła do nas o odrodzenie duszpasterstwa młodych. Woła poprzez synod biskupów o młodzieży, poprzez przygotowania do kolejnych Światowych Dni Młodzieży, a w Polsce, poprzez ogłoszony Rok św. Stanisława Kostki.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: niepokojące pogorszenie stanu układu oddechowego u papieża

2025-02-28 19:34

[ TEMATY ]

zdrowie

papież Franciszek

klinika Gemelli

Vatican Media

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

O niepokojącym pogorszeniu układu oddechowego Ojca Świętego mówi dzisiejszy wieczorny komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Wczesnym popołudniem dzisiejszego dnia, po poranku spędzonym na przemian z fizjoterapią oddechową i modlitwą w kaplicy, u Ojca Świętego wystąpił pojedynczy skurcz oskrzeli, który jednak doprowadził do wymiotów z wdechem i nagłego pogorszenia obrazu oddechowego.
CZYTAJ DALEJ

„Na starość złagodniałem” – mówił o sobie śp. biskup Kazimierz Romaniuk

2025-03-01 17:19

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.

Wśród wielu spotkań ze śp. Księdzem Biskupem w jego domu przy ulicy Ratuszowej na warszawskiej Pradze szczególnie pamiętam to jedno, gdy przybyliśmy tam razem z ks. redaktorem Ireneuszem Skubisiem. To właśnie biskup Romaniuk do swojej nowoutworzonej diecezji warszawsko-praskiej jako katolickie pismo przyjął „Niedzielę” – wraz z jej edycją warszawską.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję