Reklama

Sól ziemi

sól ziemi

Czy Polacy chcą euro?

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej wyraźnie określa, że środkiem płatniczym w Polsce jest polski złoty, i bez zmiany ustawy zasadniczej nie można w Polsce wprowadzić euro.

Niedziela Ogólnopolska 47/2018, str. 38

[ TEMATY ]

felieton

Rex Wholster/fotolia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W cieniu wydarzeń ostatnich dni, w tym również uroczystych obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach niewoli, pozostała wypowiedź Grzegorza Schetyny na kongresie Europejskiej Partii Ludowej w Helsinkach. Szef PO złożył w stolicy Finlandii znamienną deklarację, ogłosił bowiem, że jego ugrupowanie po odsunięciu PiS od władzy zaproponuje dołączenie Polski do strefy euro. Trudno nie zauważyć, że szef totalnej opozycji wykorzystuje wspólną walutę do celów walki politycznej i propagandowej strategii totalnej opozycji straszenia Polaków wizją tzw. polexitu, czyli wyjścia Polski z UE. PO i popierające ją media używają kłamstwa i chcą w ten sposób zmobilizować Polaków przeciwko obozowi dobrej zmiany, i przy okazji szkodzą Polsce na arenie międzynarodowej.

Reklama

Dla Platformy Obywatelskiej wspólna waluta jest instrumentem gry politycznej. Ta partia bowiem już wielokrotnie zapowiadała kolejne daty wejścia Polski do strefy euro. Jeszcze we wrześniu 2008 r., a więc rok po wygranej przez PO wyborów parlamentarnych, ówczesny premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska już w styczniu 2011 r. wejdzie do strefy euro. Wówczas ta niespodziewana deklaracja wywołała falę komentarzy. Brytyjski ekonomista Edward Parker ocenił: „Zdecydowanie najważniejszym aspektem ujemnym jest, jak zawsze w takiej sytuacji, utrata waluty narodowej, a razem z tym również pewnego rodzaju niezależności i elastyczności ekonomicznej. Kolejny potencjalny problem Polski może wynikać z faktu, że jesteście relatywnie biednym członkiem UE i po wprowadzeniu euro możecie się spodziewać rosnącej inflacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 2009 r. ten sam Donald Tusk mówił już, że realna data wejścia Polski do Eurolandu to 2015 r. W 2010 i w 2011 r. premier Tusk znów zmieniał zdanie i zaczął określać moment wejścia Polski do strefy euro sformułowaniem: „w odpowiednim czasie”. Natomiast w listopadzie 2012 r. ówczesny prezydent Bronisław Komorowski, podczas spotkania w Neapolu z prezydentami Niemiec i Włoch, wyraził „osobiste przekonanie”, że Polska będzie gotowa do wejścia do strefy euro w 2015 r. W marcu 2013 r. Platforma Obywatelska zaczęła przekonywać do konieczności zmiany konstytucji, aby umożliwić wejście Polski do strefy euro. Ale nawet w czasach rządów PO analitycy zwracali uwagę, że wejście do Eurolandu oznaczałoby znaczący wzrost cen, co wiązałoby się z protestami społecznymi.

Nie dziwi zatem, że znaczna część społeczeństwa jest przeciwna wprowadzeniu w Polsce wspólnej waluty. Ponadto, co charakterystyczne, w krajach, które wprowadziły euro, większość ankietowanych wypowiada się za wyjściem z Eurolandu i powrotem do walut narodowych. Ten eurosceptycyzm nie dziwi. Fundamentalną wadą strefy euro jest to, że jest to projekt polityczny i ideologiczny, a nie ekonomiczny, oparty na zdrowych zasadach. Wspólna waluta obowiązuje na obszarze bardzo zróżnicowanym gospodarczo i rozwojowo, a kraje członkowskie nie rozwijają się równomiernie. To powoduje tendencję do rozsadzania Eurolandu od środka.

Europa wciąż stoi przed ogromnymi problemami. Bardzo wysokie koszty energii spowodowane przez pakiet klimatyczno-energetyczny doprowadziły do utraty konkurencyjności na globalnym rynku. Zima demograficzna oznacza starzenie się europejskich społeczeństw i ich wymieranie, z czym wiążą się osłabienie tempa rozwoju gospodarczego, załamanie się systemów emerytalnych i opieki zdrowotnej. Zamiast temu zaradzić przez wdrażanie mechanizmów prorozwojowych i efektywnych polityk rodzinnych, a także przez powrót do wartości, które w przeszłości z Europy uczyniły najdynamiczniej rozwijający się kontynent świata, próbuje się ratować ideologiczny eksperyment ze wspólną walutą. Przypomnijmy, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej wyraźnie określa, iż środkiem płatniczym w Polsce jest polski złoty, i bez zmiany ustawy zasadniczej nie można w Polsce wprowadzić euro.

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz, eseista, senator RP, www.jmjackowski.pl

2018-11-21 10:42

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lokalna sitwa – studium przypadku

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 17

[ TEMATY ]

miasto

felieton

Adufilms/pixabay.com

Układ – to słowo najlepiej opisuje mechanizm działania wielu miasteczek i miast, które stały się niemalże prywatną własnością lokalnych sitw. Bez przezwyciężenia tych sitw nie będzie w ogóle mowy o realnych zmianach, które trwale odcisną się na kształcie naszej państwowości. Utrapieniem Polski lokalnej są kliki, które całkowicie zawłaszczyły miejscowy potencjał. Zwykle dzieje się to podobnie: oto wśród miejscowych biznesmenów jeden zaczyna się wyróżniać, idzie mu znacznie lepiej niż pozostałym i zarabia nieporównywalnie większe pieniądze. Niekoniecznie jest to jednak jego zasługa, najczęściej jest wspomagany przez ludzi służb specjalnych.
CZYTAJ DALEJ

Pokolenie Z przełamuje samotność – rusza letnia Akademia Liderów Fundacji Świętego Mikołaja!

2025-07-18 16:32

[ TEMATY ]

Fundacja świętego Mikołaja

Pelplin

Akademia Liderów 2025

Fundacja Świętego Mikołaja

Już za kilka dni, 31 wyjątkowych młodych liderów z całej Polski spotka się w w Collegium Marianum w Pelplinie, by rozpocząć intensywną, 10-dniową szkołę letnią w ramach jubileuszowej, dziesiątej edycji Akademii Liderów Fundacji Świętego Mikołaja. Motywem przewodnim tegorocznej Akademii jest przeciwdziałanie samotności młodych ludzi poprzez budowanie autentycznych relacji i wspólne działanie na rzecz innych.

Jak pokazują najnowsze badania, aż 65% przedstawicieli pokolenia Z w Polsce doświadcza samotności, z czego 32% – często (MindGenic AI #Nigdywięcejsamotności, 2023). Mimo wielogodzinnej obecności w świecie wirtualnym, mediach społecznościowych i komunikatorach, młodym ludziom brakuje realnych, bliskich więzi. Akademia Liderów to miejsce, w którym te relacje są budowane od podstaw – podczas wspólnej pracy nad autorskimi projektami społecznymi, rozmów, warsztatów i spotkań z inspirującymi ekspertami.
CZYTAJ DALEJ

Wołczyn: Zakończyło się 31. Spotkanie Młodych

2025-07-18 19:13

[ TEMATY ]

młodzi

Wołczyn

Adobe Stock

W Wołczynie zakończyło się 31. Spotkanie Młodych - pięciodniowy, młodzieżowy katolicki festiwal organizowany przez Zakon Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Krakowskiej. Przez kilka dni młodzież będzie wspólnie się modliła, słuchała konferencji i uczestniczyła w warsztatach. "Wszystko po to, żeby móc wspólnie doświadczyć dobra od drugiego człowieka, a nade wszystko od Boga" - zaznaczają organizatorzy. To jedno z licznych wydarzeń duszpasterskich organizowanych w okresie wakacji przez Kościół w Polsce. Ubiegłoroczne zgromadziły około 250 tysięcy uczestników.

W środę, 16 lipca, Mszy św. przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl, a dzień później - biskup sosnowiecki Artur Ważny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję