Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Bajka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była to chyba najbardziej zgodna wioska w kraju. Była podzielona na dwie części. Granicę każdej stanowiła rzeka, nad którą wisiała chybotliwa kładka. Obiema częściami rządzili wójtowie – jeden reprezentował lewą stronę osady, a drugi – prawą. Różnice, które istniały między nimi, nie stanowiły istotnej przeszkody w zgodnym współżyciu. Wszystkim się wydawało, że mieszkają w najszczęśliwszym miejscu na świecie. Aliści Zły Duch postanowił zburzyć ich dobre samopoczucie.

Pewnego dnia mieszkańcy wioski zebrali się, aby starym zwyczajem wyłonić spośród siebie dwie najlepsze osoby do kierowania wioskową społecznością. Sposób głosowania był bardzo prosty i przyjemny. Mieszkańcy lewej części wioski obsypywali pochwałami kandydatów i kandydatki na wójta z prawej strony i odwrotnie – prawa strona wioski podnosiła zalety kandydatów i kandydatek lewej strony. Kandydaci, którzy zdobyli najwięcej dobrych określeń na swój temat, zostawali wójtami. Ten prosty mechanizm wyborczy zapewniał wioskowej społeczności spokój i pokój. Skoro wybór włodarza wioski dokonywał się głosami przeciwnika, nie było niechęci i nienawiści, nie było powodów do zazdrości i lęku, nie było podejrzeń oszustwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zatem – pewnego dnia mieszkańcy wioski dokonywali wyborów. I nagle się okazało, że żadne z kandydatów i kandydatek obu stron nie uzyskało ani jednego pozytywnego głosu. Wręcz przeciwnie – na kartach wyborczych widniały inwektywy, oskarżenia i insynuacje. Powtórzone głosowanie przyniosło podobny efekt. W konsekwencji takiego zachowania wyborców cały mechanizm wyłaniania włodarzy wioski został zniszczony.

A stało się to za sprawą Złego Ducha, który sporo się napracował, aby zburzyć wioskową harmonię. Chodził bowiem od chaty do chaty i szeptał do ucha ludziom z prawej strony rzeki: Dlaczego masz chwalić kandydatów na wójta z lewej strony i dobrze im życzyć? Czy spośród was nie ma godnego, by pełnić zaszczytną funkcję wójta? Dlaczego tamci mają za was i o was decydować? Jeśli nie pochwalicie żadnego kandydata z przeciwnej strony, wtedy tylko wasz uzyska prawo do rządzenia. Podobnie Zły Duch uczynił po lewej stronie rzeki. Przeliczyli się jednak wszyscy. Zły Duch triumfował.

Od tego momentu mieszkańcy wioski zaczęli mieć pretensje, stracili do siebie zaufanie. Nagle pojawiły się zazdrość i lęk przed bliźnim. Kładkę zburzono, aby nikt nie śmiał przekraczać granicznej rzeki. Czasami młodzi stawali na obu jej brzegach i obrzucali się obelgami.

Kiedyś się zdarzyło, że zauważyli w rzece tonącą dziewczynę i wspólnie, z obu brzegów, rzucili się jej na ratunek. Czy był to początek odbudowy zerwanej wioskowej wspólnoty?

Tego pytania Pan Niedziela nie potraktował bajkowo.

2019-01-23 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólnota miłości

2025-06-10 13:52

Niedziela Ogólnopolska 24/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Karol Porwich/Niedziela

Trójca Święta. Jest to teologiczne stwierdzenie, które przedstawia nam Jedynego Boga w trzech Osobach: „Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego, w punktach od 249. do 260. możemy przeczytać o tym, Kim jest Trójca Święta. Chciałbym jednak odnieść się do momentów, w których te treści są przeżywane, celebrowane i praktykowane – ten sam Katechizm stwierdza w punkcie 26., że wykład wiary jest celebrowany w liturgii oraz praktykowany w przykazaniach i modlitwie. Do tego spróbuję nawiązać.
CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Bp Marek Mendyk przyjęty do Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego

2025-06-15 19:20

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

bożogrobcy

kard. Kazimierz Nycz

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie

Inwestytura

Hubert Gościmski/Niedzielsa

Bp Marek Mendyk podczas uroczystości inwestytury w Świdnicy, w czasie której został przyjęty do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie.

Bp Marek Mendyk podczas uroczystości inwestytury w Świdnicy, w czasie której został przyjęty do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie.

Świdnica na trzy dni stała się duchowym sercem Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie, gromadząc Damy i Kawalerów z całej Polski. W atmosferze modlitwy, braterstwa i głębokiej refleksji, kard. Kazimierz Nycz wygłosił homilię, która poruszyła sumienia i przypomniała, czym naprawdę jest wiara w pusty Grób.

Do miasta w dniach 12–14 czerwca zjechali Kawalerowie i Damy ze wszystkich prowincji krajowych, by wziąć udział w inwestyturze – uroczystości, która dla Bożogrobców oznacza coś więcej niż rytuał: to moment odnowienia zobowiązań wobec Kościoła i Ziemi Świętej, chwila braterskiej wspólnoty i świadectwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję