Reklama

Pierestrojka Mirziyoyeva

Uzbekistan – interesujący, choć daleki, egzotyczny i drogi dla Polaków kraj – zaczął być dla nas łatwiej osiągalny. To wynik liberalizacji i otwierania się tego zakątka Azji Środkowej na świat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilkunastu dni podróże do Uzbekistanu są łatwiejsze. Obywatele kilkudziesięciu krajów świata, w tym Polski, mogą odwiedzić ten kraj bez wiz. Shavkat Mirziyoyev, prezydent Uzbekistanu, chce w ten sposób zwiększyć liczbę turystów odwiedzających jego kraj. To niejedyny krok na drodze otworzenia się Uzbekistanu na świat.

Turyści, których liczba w Uzbekistanie w ostatnich dwóch latach wyraźnie się zwiększa, będą mieli co wspominać. Ten jeden z najciekawszych krajów Azji Środkowej słynie z zabytków Jedwabnego Szlaku, w tym słynnego zespołu architektonicznego Registan w Samarkandzie oraz starożytnych miast Buchara i Chiwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Styl Breżniewa

Otwarcie na świat to nowość w tym najludniejszym – liczącym 33 mln mieszkańców – i ważnym ze względów geopolitycznych – kraju. Poprzednik Mirziyoyeva, Islom Karimov, który rządził krajem od czasów sowieckich, był ograniczonym wschodnim satrapą. Karimov, dawny pierwszy sekretarz KC Komunistycznej Partii Uzbeckiej SRR, po upadku Sowietów rządził Uzbekistanem niepodzielnie przez 26 lat.

W czasie prezydentury Karimova Uzbekistan stał się państwem zamkniętym i całkowicie kontrolowanym przez wszechwładną bezpiekę. Struktury represyjne były rozbudowane nie mniej niż w czasach ZSRR. Na drogach w całym Uzbekistanie stały posterunki; uzbrojona milicja i wojsko sprawdzały dokładnie dokumenty i rewidowały samochody.

Reklama

Od sowieckiej rzeczywistości do niepodległego Uzbekistanu Karimov przeszedł płynnie. Pozostał przy stylu Breżniewa w wersji azjatyckiej, czyli wzbogaconej o azjatycki nepotyzm, korupcję, autorytaryzm i kult jednostki.

Koniec satrapii

Śmierć Karimova w 2016 r. nie musiała oznaczać końca satrapii w Uzbekistanie. Jego następca – jak stało się to w sąsiednim Turkmenistanie – mógł wejść w buty poprzednika. Tak jednak się nie stało. Następca, były premier Mirziyoyev, obiecał zmiany. I te rzeczywiście, choć powoli, następują.

Nie byłyby najpewniej możliwe bez konsolidacji władzy przez nowego prezydenta i przebudowy aparatu państwowego. Jego polityka wywołała sprzeciw wszechwładnej Służby Bezpieczeństwa Narodowego (SNB). Doszło do czystek, przetasowań i wymiany kadr w najważniejszych resortach. W miejsce SNB powołano Służbę Bezpieczeństwa Państwowego (SGB).

Ważna była amnestia: z więzień wypuszczono m.in. przetrzymywanych przez wiele lat więźniów politycznych i „nieprawomyślnych” dziennikarzy. Zakazano tortur, które wcześniej były powszechnie stosowane, zapewniono wolność wyznawania religii, zaprzestano wykorzystywania dzieci do zbiorów bawełny.

Nastąpiła także liberalizacja gospodarcza, co znacząco poprawiło jakość życia społeczeństwa. W 2017 r. prezydent Mirziyoyev zatwierdził ambitny program reform politycznych i gospodarczych do 2021 r., który zaczęto realizować.

Mirziyoyev w USA

Reklama

Otwarcie się Uzbekistanu na świat nie oznacza wyłącznie zniesienia wiz i przyciągnięcia turystów. Mirziyoyev nawiązał poprawne, a nawet przyjacielskie stosunki z sąsiadami, z którymi w czasach Karimova Uzbekistan toczył spory, m.in. graniczne, próbując odgrywać rolę regionalnego mocarstwa. Za tymi relacjami natomiast idą współpraca gospodarcza oraz wspólne projekty infrastrukturalne.

Największym partnerem handlowym stają się Chiny, a głównym partnerem inwestycyjnym – USA, które wypierają Rosję. Ożywienie stosunków amerykańsko-uzbeckich to efekt m.in. wizyty Shavkata Mirziyoyeva w Waszyngtonie i jego rozmów z Donaldem Trumpem. Amerykańskie firmy oraz Bank Światowy podpisały z Uzbekami umowy o zainwestowaniu grubych miliardów dolarów w uzbecką gospodarkę. Inwestycji w przestarzałe elektrownie i infrastrukturę państwo rządzone przez Mirziyoyeva potrzebuje jak powietrza.

Rok boomu

Zachodnich inwestorów ma przyciągnąć przede wszystkim porządek w prawie. Wkrótce wejdą w życie zmiany w ustawodawstwie finansowym, gospodarczym, procedurze sądowej, które dostosowują system uzbecki do wymogów cywilizowanego świata. W tym roku ma nastąpić prawdziwy boom inwestycyjny.

Inwestycje zagraniczne mają rozwiązać najbardziej palący problem, którym jest ponad 30-procentowe bezrobocie. Ok. 3 mln Uzbeków pracuje za granicą, w tym 1,5 mln w Rosji.

Wraz z inwestycjami do kraju może powrócić baza amerykańskiego lotnictwa transportowego, wykorzystywana w wojnie w Afganistanie. Została zamknięta w 2005 r. po tym, jak Karimov spacyfikował antyrządowe protesty w Andiżanie; zginąć mogło wtedy nawet 1,5 tys. osób.

2019-02-13 07:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Zawsze w górę!” - w sobotę XXIX Spotkanie Młodych Lednica 2000

2025-06-04 12:48

[ TEMATY ]

Lednica 2000

Lednica 2000

„Zawsze w górę!” - to hasło XXIX Spotkania Młodych na Lednicy. Nawiązuje ono do postaci i nauczania przyszłego świętego bł. Pier Giorgio Frassatiego, tercjarza dominikańskiego, który będzie towarzyszył młodym na Polach Lednickich. Modlitewne spotkanie, którego pomysłodawcą był o. Jan Góra OP, pierwszy duszpasterz Lednicy, odbędzie się w sobotę 7 czerwca.

Lednica to coroczne wydarzenie religijno-kulturalne organizowane od 1997 r. na Polach Lednickich, w pobliżu Gniezna i Poznania. Spotkanie to gromadzi młodzież i dorosłych z całej Polski, a jego celem jest promowanie wartości chrześcijańskich, wspólnej modlitwy oraz integracji uczestników.
CZYTAJ DALEJ

Św. Bonifacy

[ TEMATY ]

święci

Adobe.Stock

Dziś zatrzymamy się przy postaci wielkiego misjonarza z VIII wieku, który szerzył chrześcijaństwo w Europie Środkowej. Chodzi o św. Bonifacego, który przeszedł do historii jako „apostoł ludów germańskich”. Dzięki skrupulatności jego biografów mamy wiele wiadomości o jego życiu. Urodził się w rodzinie anglosaskiej w Karton, w królestwie Wessex, ok. 675 r. i na chrzcie otrzymał imię Winfryd.

Urodził się ok. 673 r. w Dewonshire, w Anglii (Wessex). Na chrzcie św. otrzymał imię Winfryd. Jako młodzieniec, czując pociąg do służby Bożej, został benedyktynem w opactwie Exeter, następnie w opactwie w Nursling. Święcenia kapłańskie otrzymał około 30 roku życia. Zaraz po święceniach opat wyznaczył mu funkcję kierownika szkoły w Nursling. Jako benedyktyn przyjął imię Bonifacy. Ewangelizował Germanię.
CZYTAJ DALEJ

Ta diecezja ma już 950 lat. Bp Milewski: jesteśmy zbudowani na orędziu Miłosierdzia

2025-06-05 10:40

[ TEMATY ]

diecezja płocka

rędzie miłosierdzia

950 lat

Diecezja płocka

Katedra płocka

Katedra płocka

Zbliżające się uroczystości jubileuszu 950-lecia diecezji płockiej to wydarzenie o wyjątkowym wymiarze duchowym i historycznym. W rozmowie poprzedzającej główne celebracje, które odbędą się 7 czerwca w Orlen Arenie w Płocku, biskup pomocniczy diecezji płockiej Mirosław Milewski, podkreślił, że filarami życia duchowego diecezji „tu i teraz” są dwie rzeczywistości: orędzie o Bożym Miłosierdziu oraz świadectwo pasterzy-męczenników II wojny światowej.

Diecezja płocka powstała około 1075 roku. Najstarsza wzmianka o niej pojawia się w "Kronice" Anonima Galla, gdzie wspomina się biskupa Szymona. Już w XI wieku Płock, jako gród książęcy, stawał się centrum kościelnego życia Mazowsza. Z czasem diecezja objęła tereny od Kujaw po ziemię chełmińską i przez wieki kształtowała religijny i kulturowy pejzaż Polski. Fundacje biskupie, rozwój katedry, obecność szkół i klasztorów uczyniły z niej silny ośrodek duchowy i intelektualny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję