W centrum Liturgii Wielkiego Piątku znajduje się Krzyż. Pisarze kościelni przeciwstawiają go drzewu rajskiemu. Owoc drzewa w raju zaszkodził ludzkości, owoc drzewa Krzyża - zbawcza Męka Jezusa - zaszkodził
szatanowi, a przyniósł wyzwolenie ludzkości.
Chrześcijanie zawsze otaczali Krzyż wielką czcią i szacunkiem. Wspomnijmy chociażby piękne i drogocenne krucyfiksy naszych kościołów i naszych muzeów diecezjalnych, potężne krzyże wieńczące szczyty
gór i te "Boże Męki" rozsiane wśród naszych pól, u rozstajnych dróg, ciche i pokorne jak nasza polska religijność. Są wspaniałym świadectwem, jak wielką czcią otacza chrześcijanin Krzyż.
Pamiętajmy o tym, zanim przystąpimy do adoracji Krzyża w Wielki Piątek. Przejeżdżając drogami naszej Ojczyzny spostrzegamy piękne, zadbane krzyże i figury przydrożne, ale też i te pochylone, ukryte
wśród gęstwy drzew i krzewów z fragmentami czegoś, co kiedyś było wstążką i wyblakłym sztucznym kwiatem.
W pewnej parafii na początku Wielkiego Postu ksiądz proboszcz przypominał wiernym o potrzebie odnowienia i uprzątnięcia figur i kapliczek przydrożnych. Jednego roku zapomniał o tym. Po dwu tygodniach
uświadomił sobie błąd, bo nikt z parafian nie ruszył się, aby odświeżyć wygląd figur i kapliczek w parafii.
A jak jest u nas? Czy w naszym środowisku rozwija się cześć Krzyża wyrażająca się w trosce o ten znak zbawienia? Dbajmy o figury i krzyże nie tylko przy głównych drogach komunikacyjnych, ale i o te
zagubione, trochę zapomniane wśród naszych pól.
Wyrazem naszej czci i szacunku jest znak krzyża czyniony przez nas wielokrotnie. Obserwuję często dorosłych i dzieci wchodzących do kościoła. Wielu z nich czyni poważnie, z szacunkiem znak krzyża.
Piękny, pocieszający widok. Ale są i tacy, którzy czynią na sobie jakiś magiczny znak w niczym nie przypominający krzyża. A ma on być znakiem naszej wiary, naszej czci, naszej miłości do Jezusa.
Adorując Krzyż w Wielki Piątek powiedzmy Jezusowi, że cześć dla znaku zbawienia będzie pięknym świadectwem wiary nas samych i naszych rodzin.
Nie od dziś wiadomo, że Rafałowi Trzaskowskiemu bliżej jest do Berlina, a Karolowi Nawrockiemu do Waszyngtonu. W czasie wojny koło naszych granic te orientacje mają znacznie większe znaczenie niż w czasie wszystkich poprzednich wyborów prezydenckich. Realną siłę militarną i możliwość odstraszania Rosji mają tylko USA, bo europejska część NATO nadal jest praktycznie rozbrojona.
Karol Nawrocki musi wygrać – powiedziała minister ds. bezpieczeństwa USA Kristi Noem. Wysoki przedstawiciel Białego Domu z administracji Donalda Trumpa przyleciała do Polski specjalnie na konferencję konserwatywnych środowisk politycznych, by wesprzeć kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. - Jeżeli wybierzecie lidera, który będzie współpracował z Donaldem Trumpem, zyskacie potężnego sojusznika, który zapewni, że będziecie mogli walczyć z każdym wrogiem, który nie podziela waszych wartości. Będziecie cieszyć się militarną, amerykańską obecnością(…). Przywództwo ma znaczenie. Potrzebujecie silnego przywódcy, by prowadził wasz kraj. Ameryka chce być waszym sojusznikiem, by chronić waszą wolność i dobrobyt, chronić was przed zagrożeniami dla waszych rodzin. Będziecie błogosławieni tą przyjaźnią - mówiła Kristi Noem w Rzeszowie.
Św. Jan Sarkander, kapłan i męczennik (1576-1620). Urodził się w Skoczowie z matki Polki i ojca Czecha. Studiował w Pradze i Grazu. Żył w Czechach opanowanych przez husytów, w czasach prześladowań katolików. Katolikom odbierano świątynie, duchownych wypędzano. Wyjechał do Częstochowy i Krakowa. Po powrocie na Morawy został oskarżony o zdradę stanu i uwięziony. Torturowany, namawiany do zdrady tajemnicy spowiedzi, umarł śmiercią męczeńską. Kanonizowany przez Jana Pawła II w 1995 r.
Św. Jan Sarkander jest patronem diecezji bielsko-żywieckiej. Urodził się 20 grudnia 1576 r. w Skoczowie. Zginął śmiercią męczeńską 17 marca 1620 r. Beatyfikowany był 6 maja 1860 r. przez papieża Piusa IX. Kanonizacji Jana Sarkandra dokonał Jan Paweł II 21 maja 1995 r. w Ołomuńcu.
Położona na Mierzei Wiślanej Krynica Morska od lat przyciąga turystów spragnionych morskiej bryzy, szerokich plaż i kameralnej atmosfery. To niewielkie, ale urokliwe miasteczko nad Bałtykiem stanowi idealne miejsce dla osób, które chcą odpocząć od codzienności i zatopić się w naturze. Krynica Morska to jeden z najmniejszych kurortów nad polskim morzem pod względem liczby mieszkańców, ale jednocześnie jeden z najbardziej malowniczych. Dlaczego warto tu przyjechać? Oto przegląd atrakcji, które czekają na Ciebie w tym wyjątkowym miejscu.
Choć Krynica Morska charakteryzuje się niewielką powierzchnią, wybór miejsc noclegowych jest tutaj naprawdę szeroki. Znajdziesz tu zarówno przytulne pensjonaty, jak i luksusowe hotele z zapleczem spa, idealne na romantyczny wyjazd we dwoje czy rodzinny urlop. Świetnym wyborem będą obiekty położone w pobliżu plaży lub lasu, które gwarantują bezpośredni kontakt z naturą i spokój. Osoby ceniące pełen relaks i komfort powinny rozważyć oferty dostępne na https://triverna.pl/hotele/lokalizacja,krynica-morska – znajdziesz tam atrakcyjne pakiety z wyżywieniem i dostępem do strefy wellness, skrojone na każdą kieszeń.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.