Reklama

Odszedł Polski Gaudi

W święto Matki Bożej Fatimskiej – 13 maja br. w Krakowie odszedł Stanisław Niemczyk, kochający mąż, ojciec i dziadek, przyjaciel i bliski bardzo wielu osób, wybitny architekt i twórca o niezwykłym talencie, wrażliwości i niespotykanej pasji twórczej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odszedł człowiek, który potrafił kochać – przede wszystkim swoich najbliższych, a także tych, których Bóg postawił na jego drodze w niestrudzonej pracy twórczej w służbie Kościołowi. Również tych, którzy mieli szansę spotkać się z nim i rozmawiać choć przez chwilę.

Odszedł człowiek kochający swoją ojczyznę – tę małą: pogranicze Śląska Cieszyńskiego, Górnego Śląska i Małopolski, oraz tę wielką, do której miłość wyrażał przede wszystkim czynami i wytężoną pracą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odszedł człowiek, który potrafił kochać poprzez to, że starał się mieć czas dla swoich bliskich oraz dla wszystkich, którzy potrzebowali jego rady. Spotkanie z nim, rozmowa lub wspólna praca stawały się dla każdego, kto się z nim zetknął, wydarzeniem zapadającym w pamięć.

Odszedł od nas bez wątpienia wielki polski architekt, zwany polskim Gaudim. Człowiek głębokiej wrażliwości, myśli, czynu i niepowtarzalnego talentu – oryginalnych pereł, które szlifował codzienną nieustanną, cierpliwą pracą; który troskę o piękno i ludzki wymiar przestrzeni – świętej oraz tej codziennej – wyraził ogromną liczbą niezwykłych i oryginalnych dzieł: kościołów, kaplic, ołtarzy, krzyży, chrzcielnic, tabernakulów, miejsc modlitwy, wnętrz sakralnych, klasztornych, plebanii, a także budynków świeckich, szkół, domów kultury, planów miast, mieszkań i domów. W swoich dziełach nie tracił z pola widzenia całości, a przede wszystkim człowieka, dla którego wykonywał pracę.

W ostatnim roku, doświadczany chorobą, przy narastających bolesnych dolegliwościach, Stanisław Niemczyk żył i pracował w swoim normalnym trybie, tzn. wytrwale, konsekwentnie i do końca, dopóki tylko to było możliwe – tak jak potrafią to czynić jedynie ludzie wielcy i święci. Mimo bólu nie myślał o sobie. Nawet na łóżku szpitalnym dbał o innych, częstował gości, obdarzał ich dobrym słowem, uśmiechem, a czasami nawet żartem. Otoczony wielką i nieustanną troską i miłością najbliższej rodziny, mimo coraz większego fizycznego wyniszczenia, do końca zachował tak charakterystyczną dla siebie pogodę ducha, przytomność, łagodność i cierpliwość.

Reklama

Matko Boża z Fatimy, dziękujemy Ci za każdy dzień i każdą chwilę, w której zostaliśmy obdarowani czasem spędzonym z Panem Stanisławem. Dziękujemy za dobro i wielkie dzieła, które od niego otrzymaliśmy dzięki jego wytrwałości i umiejętności znoszenia upokorzeń i przeciwności. A skoro Stanisław Niemczyk, tak głęboko oddany Tobie i Twoim objawieniom, opuścił nas w dniu Twojego święta, to wierzymy, że przyprowadziłaś go bezpośrednio przed Boże Oblicze, którego tak intensywnie poszukiwał – w wizerunkach Chrystusa na krzyżu i w znakach Męki Pańskiej, w Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello, w życiu bliskich mu świętych – św. Franciszka, św. Dominika, św. Faustyny, św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II i wielu innych, w śladach Chrystusa w Ziemi Świętej i w tak bliskich mu wizerunkach Matki Bożej, w harmonii i symbolice miejsc, które tworzył, oraz w codzienności, którą swoją wrażliwością i ciepłem czynił bardziej ludzką i bliższą Niebu.

Pan Stanisław Niemczyk jest już po spotkaniu z Bogiem, Największym Architektem. Święte Miasto – miejsce, gdzie mieszka Bóg – zawsze było jego wielkim oczekiwaniem. Z pewnością jego talent, dobro i wrażliwość wykorzysta twórczo w nieznany nam jeszcze sposób. Jestem przekonany, że w tym Mieście Pan Stanisław czeka na tych, których kochał na ziemi, oraz na wszystkich, którym był tak bliski.

Matko Boża Fatimska, wstawiaj się za Stanisławem Niemczykiem u Boga!

2019-05-28 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Ponad 50 tysięcy widzów w polskich kinach na pokazach 4. sezonu "The Chosen"

2024-03-28 11:39

[ TEMATY ]

„The Chosen”

Materiały promocyjne/thechosen.pl

Serial o Jezusie z kolejnym sukcesem. W polskich kinach 4. sezon zebrał ponad 50 000 widzów, a licznik wciąż rośnie. Kolejne odcinki serialu, co stało się całkowitym fenomenem w branży filmowej, wciąż wyświetlane są w kinach.

Poza repertuarowym wyświetlaniem w kinach, również społeczność ambasadorów serialu organizuje w całej Polsce pokazy grupowe, które nierzadko mają sale zajęte do ostatnich miejsc. W wielu miejscowościach można wybrać się na taki pokaz czy to do kina sieciowego, lokalnego czy domu kultury. Kina widząc ogromne zainteresowanie same wstawiają do repertuaru kolejne odcinki lub powtarzają wyświetlanie od 1 odcinka. Już pojawiają się pierwsze całodzienne maratony z 4. sezonem.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: w czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus uświadomił uczniom punkt wyjścia do ich misji

2024-03-28 16:15

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

diecezja kielecka

Msza Krzyżma

Episkopat Flickr

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

W czasie Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus pragnął uświadomić swoim uczniom, gdzie jest punkt wyjścia do pełnienia ich misji i skąd płynie siła do jej realizacji - mówił bp Jan Piotrowski w bazylice kieleckiej podczas Mszy Krzyżma Świętego, wskazując znacznie Eucharystii, szczególnie bardzo licznie zebranym kapłanom diecezji kieleckiej.

Podczas tej szczególnej Mszy św., koncelebrowanej przez biskupów pomocniczych, bp. Mariana Florczyka i bp. Andrzeja Kaletę, kapłani odnowili swoje przyrzeczenia, a bp Piotrowski poświęcił oleje święte.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję