Reklama

Europa

Ogień z wodą

W żadnym cywilizowanym kraju nie mogłoby dojść do wydarzeń, które rozegrały się ostatnio w Mołdawii

Niedziela Ogólnopolska 26/2019, str. 53

[ TEMATY ]

świat

Wojciech Dudkiewicz/Niedziela

W siedzibie MSW w Kiszyniowie musiało być gorąco

W siedzibie MSW w Kiszyniowie musiało być gorąco

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzeń w Kiszyniowie z dwóch pierwszych tygodni czerwca nikt nie mógł się spodziewać. Doprowadziły do sojuszu ognia i wody – ugrupowań prorosyjskiego i proeuropejskiego, a także (a może przede wszystkim) do odsunięcia od władzy oligarchy Vlada Plahotniuka.

Plahotniuc, najbogatszy obywatel Mołdawii i lider jednej z trzech największych partii, przez ostatnią dekadę trząsł mołdawską polityką. Odsunięcie go było możliwe dzięki niespodziewanemu porozumieniu władz Unii Europejskiej, USA i Rosji. Wszystkie miały interes w odsunięciu oligarchy, który coraz bardziej prywatyzował kraj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W stronę Rosji

Jednym z wielu mołdawskich paradoksów jest przynależność tego kraju do Wspólnoty Niepodległych Państw kontrolowanej przez Rosję. Przynależność jest o tyle dziwna, że rosyjska armia okupuje Naddniestrze – zbuntowaną prorosyjską część Mołdawii – i gwarantuje jego istnienie, a także miesza w życiu politycznym kraju.

Ta przynależność może dziwić także dlatego, że Kiszyniów zgłasza aspiracje do Unii Europejskiej, nie mówiąc już o NATO. A raczej zgłaszał, bo w ostatnich latach bardzo się od UE i NATO oddalił. Wcześniej, ok. 10 lat temu, Mołdawia była europejskim pupilkiem, a Bruksela chwaliła wprowadzane tam reformy.

Zaczęło się to zmieniać, gdy wielu Mołdawian, zniechęconych brakiem poprawy warunków życia, zaczęło zerkać w stronę Rosji. To jedna z przyczyn zwycięstwa w 2016 r. w wyborach prezydenckich prorosyjskiego Igora Dodona, byłego polityka partii komunistycznej.

Bezprecedensowa koalicja

W wyborach parlamentarnych w lutym br. najwięcej głosów uzyskały trzy partie: oligarchiczna... Partia Demokratyczna Plahotniuka, prorosyjscy socjaliści i proeuropejski blok Acum („Teraz”). Oczekiwano powołania rządu socjalistów i „demokratów”, którzy od lat współpracują i konserwują sieci układów polityczno-biznesowych. Negocjacje koalicyjne zakończyły się jednak fiaskiem.

Na początku czerwca niespodziewanie do akcji ruszyli wysłannicy Unii Europejskiej, USA i Rosji. Wszyscy chcieli odsunąć oligarchę, który coraz bardziej prywatyzował kraj. Doszło do zawarcia bezprecedensowej koalicji socjalistów z blokiem Acum.

Reklama

Dla Zachodu – według ekspertów warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) – Plahotniuc blokował proces modernizacji państwa i posługiwał się narracją prozachodnią (dyskredytowało to UE w oczach Mołdawian). Rosyjskie władze z kolei chciały się zaprezentować jako partnerzy niezbędni dla rozwiązywania problemów na obszarze posowieckim.

Chwiejna równowaga

Czy po tym kryzysie sytuacja polityczna się ustabilizuje? Eksperci OSW nie mają wątpliwości. Koalicja jest tymczasowa i taktyczna. „Podpisane porozumienie o współpracy zakłada przeforsowanie pakietu ustaw umożliwiających deoligarchizację kraju, w tym oczyszczenie instytucji publicznych z osób podległych Plahotniukowi. Po ich przyjęciu dojdzie najpewniej do dymisji rządu i rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych” – czytamy w opracowaniu OSW. Faworytem głosowania będą socjaliści, a prorosyjski prezydent Dodon będzie mógł się prezentować jako polityk, który doprowadził do obalenia oligarchy.

* * *

Geografia nieszczęścia

Eric Weiner, amerykański pisarz i reporter, w książce „Geografia szczęścia” opisuje, jak w trakcie podróży po Mołdawii sprawdzał, czy to rzeczywiście – jak pokazały badania – jeden z najnieszczęśliwszych krajów świata. Mołdawianie twierdzili, że źródłem ich rozpaczy jest bieda. Żeby przeżyć, muszą emigrować, a niekiedy nawet się prostytuować i sprzedawać... organy. Weiner tłumaczył: jest wiele uboższych państw, np. Nigeria i Bangladesz, a jednak ich obywatele czują się szczęśliwsi. Problem w tym – ocenił – że Mołdawianie nie porównują się z nimi, ale z Włochami i Niemcami. Grają rolę biednego sąsiada w bogatej dzielnicy.

Tymczasem na początku lat 90. napływały tam setki milionów dolarów pomocy zagranicznej. Mówiono, że Mołdawia może się stać kolejnym Luksemburgiem. Obecnie – konstatuje Weiner – jedyne, co łączy te kraje, to fakt, że trudno je odnaleźć na mapie.

wd

2019-06-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szeryf zajął Naddniestrze

Czy wybory prezydenckie w nieuznawanym przez nikogo państwie mogą kogoś interesować? Jak najbardziej, bo dzieją się tam ciekawe rzeczy. Państwo – już niemal całkowicie – przejął Sheriff

Wybory na szefa (prezydenta) separatystycznego, nieco ponadpółmilionowego regionu Mołdawii, które odbyły się w połowie grudnia, wygrał Wadim Krasnosielski, przewodniczący lokalnego parlamentu, zdobywając dwie trzecie głosów. Dotychczasowy szef, Jewgienij Szewczuk, musiał obejść się smakiem. Liczył na drugą turę, ale przeliczył się. Zwycięstwo jego oponenta oznacza, że największy w Naddniestrzu podmiot gospodarczy – holding Sheriff, kontrolujący większość dochodowych gałęzi lokalnej gospodarki, m.in. handel, telekomunikację i branżę tekstylną, podporządkował sobie całą strukturę władzy w Naddniestrzu. Naddniestrze to Sheriff, Sheriff to Naddniestrze.

CZYTAJ DALEJ

Czy kobiety w ciąży muszą w Środę Popielcową i Wielki Piątek zachowywać post ścisły?

[ TEMATY ]

post

bp Adam Bałabuch

tasha/pixabay.com

Czy kobiety w ciąży muszą w Środę Popielcową i Wielki Piątek zachowywać post ścisły? Czy stan błogosławiony, w którym kobieta powinna szczególnie dbać o siebie i swoje dziecko, zwalnia ją z tego obowiązku? - Matka sama musi podjąć decyzję o przestrzeganiu postu ścisłego - tłumaczy KAI bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.

Zarówno Kodeks Prawa Kanonicznego jak i inne przepisy Episkopatu Polski nie wyjaśniają jednoznacznie kwestii dyspensy od postu ścisłego dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Zdania duchownych na ten temat bywają podzielone. Niektórzy tłumaczą, że "ciąża to nie choroba", tylko stan błogosławiony, dlatego należy pościć, chyba, że lekarz zaleci inaczej. Inni podkreślają, że z postu zwolnione są osoby poniżej 14 roku życia, a więc i nienarodzone dzieci, którym pożywienia dostarczają matki.

CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: skromniejsze obchody Wielkiego Tygodnia z powodu wojny w Strefie Gazy

2024-03-29 15:23

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Pro Terra Sancta

Łukasz Głowacki

Krzyż na Bazylika Grobu Bożego w Jerozolimie

Krzyż na Bazylika Grobu Bożego w Jerozolimie

Pośród wojny i napięć, chrześcijanie w Jerozolimie rozpoczęli uroczystymi ceremoniami „święte trzy dni” poprzedzające Wielkanoc. W Wielki Czwartek przed południem Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w bazylice Grobu Pańskiego przewodniczył łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa, zgodnie z obowiązującym status quo, które reguluje czas modlitwy sześciu wyznań chrześcijańskich w sanktuarium.

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie – INSTYTUT NIEDZIELA- FUNDACJA INSTYTUT MEDIÓW zachęcają do wsparcia specjalnej zbiórka dla chrześcijan z Strefie Gazy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję