„To w rodzinie smutek ginie”, „Rodzina – od niej wszystko się zaczyna”, „Życie jest skarbem” – takimi transparentami 9 czerwca wypełniły się ulice Torunia, Wąbrzeźna, Brodnicy, Działdowa i Grudziądza, przez które po raz kolejny przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny
Jezus objawił w całej pełni piękno, świętość, godność i bezcenną wartość każdego z nas – zapewniał w toruńskiej katedrze Świętych Janów bp Józef Szamocki. Podczas Mszy św., która zainaugurowała toruńskie święto życia, tradycyjnie już wiele osób podjęło się duchowej adopcji dziecka poczętego. W Marszu przez starówkę wraz z Księdzem Biskupem przeszły blisko dwa tysiące osób. Wśród radosnego tłumu byli także przedstawiciele kościoła prawosławnego z ks. Mikołajem Hajduczenią na czele, członkowie wielu wspólnot kościelnych i duszpasterstw akademickich, uczniowie szkół salezjańskich i studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Toruniu, siostry zakonne i kapłani, a przede wszystkim rodziny z dziećmi. – Każdy człowiek poczyna się dla wieczności, bo żyje w Sercu Boga” – przypominał o niezwykłej wartości człowieka bp Szamocki.
Grudziądzki marsz rozpoczął się od konferencji o relacjach rodzinnych oraz zawierzenia grudziądzkich rodzin pośrednictwu Matki Bożej Łaskawej, patronki miasta. Na zakończenie na licznie zgromadzonych uczestników czekał piknik rodzinny i słodki poczęstunek przy parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Wąbrzeski Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł przez miasto dopiero po raz drugi, ale cieszył się dużą popularnością. Rozpoczął się o godz. 12.30 Mszą św. w Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej. Z placu przed kościołem mieszkańcy udali się w kierunku rynku.
Brodniczanie zgromadzili się na marszu po raz siódmy. Po Eucharystii w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej przy dźwiękach orkiestry dętej przeszli do kościoła pw. Matki Bożej Fatimskiej, po drodze zatrzymując się przy pomniku św. Jana Pawła II, chcąc podziękować za jego nauczanie dotyczące rodziny i małżeństwa. Po marszu na wszystkich czekał poczęstunek.
Uczestnicy Marszu w Działdowie rozpoczęli go Mszą św. Podczas pochodu nawiedzili m.in. grób dzieci utraconych na działdowskim cmentarzu komunalnym. Na zakończenie na placu przed kościołem pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej odbył się piknik rodzinny.
Marsze dla Życia i Rodziny przechodzą przez Polskę od 13 lat. Radość udzielająca się uczestnikom przyciąga do wzięcia w nich udziału coraz więcej osób. To dobry sposób, by zachęcić do poszanowania tradycyjnych rodzinnych wartości oraz uznania życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
– W istotę chrześcijaństwa wpisane jest dawanie świadectwa. Pokażmy światu, co jest dla nas ważne! – apeluje ks. Adam Jaszcz, rzecznik prasowy archidiecezji lubelskiej
Do udziału w radosnej manifestacji, popierającej życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci oraz wartości reprezentowane przez tradycyjną rodzinę, zaproszeni są wszyscy. Marsz dla Życia i Rodziny przejdzie ulicami Lublina 9 czerwca, w niedzielę.
W dn. 30 marca – 1 kwietnia w parafii św. Jana Marii Vianneya w Polichnie odbyły się rekolekcje wielkopostne. Czas wchodzenia w tajemnice Bożej miłości parafianie przeżyli pod kierunkiem o. Ryszarda Koczwary z Niepokalanowa.
Chcąc przygotować wiernych do głębokiego przeżycia Wielkiego Tygodnia, rekolekcjonista umacniał ich w cnotach teologalnych, eksponując, że fundamentem duchowości chrześcijańskiej jest wiara, a w jej skład wchodzi poznanie, doświadczenie emocjonalno-wartościujące i moralne działanie. Ukazując wartość Wielkiego Tygodnia, mobilizował do rozwoju wiary, mężnego jej wyznawania w każdych okolicznościach życia. – Trzeba pokazać, że jestem katolikiem, chrześcijaninem i nie wstydzę ani nie boję się wiary – powiedział. Przypomniał, że progresja wiary i wytrwałość w niej, bez względu na różnorodność doświadczeń życia, pozostaje nadrzędnym obowiązkiem chrześcijan, rodziców wobec dzieci i Kościoła wobec wiernych. Pytał więc: - „Co zrobiliśmy z dzieciństwem dzieci, czy mają one jeszcze dzieciństwo? Czy te, które wyjechały za granicę z braku miłości do ziemi, będą miały do kogo/czego wracać?”. Rekolekcjonista uwypuklił, że centrum wiary chrześcijańskiej stanowi Jezus Chrystus. Podkreślił, że „Jezus - centrum, kierownik i wyznacznik mojego życia, może uzdrowić mnie i moich najbliższych”.
„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.
Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.