Reklama

Aspekty

Modląc się o odwagę i pasję

Duszpasterstwo dzieci i młodzieży jest dla mnie bardzo ważne, czuję, że Pan Bóg wzywa mnie do bycia z nimi, ale też do modlitwy, postu i pokuty – mówi ks. Damian Drop, który wyruszył do Santiago de Compostela, niosąc w sercu modlitwę m.in. za młodych

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 29/2019, str. 6

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Achiwum ks. Damiana Dropa

Ks. Damian Drop wyruszył na Szlak św. Jakuba 11 lipca

Ks. Damian Drop wyruszył na Szlak św. Jakuba 11 lipca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KATARZYNA KRAWCEWICZ: – Skąd pomysł na pielgrzymkę Szlakiem św. Jakuba?

KS. DAMIAN DROP: – Zainspirował mnie mój brat, który szedł dwa razy do Santiago de Compostela, raz szlakiem francuskim, raz portugalskim, na który ja również się zdecydowałem. Przyznam, że ta pielgrzymka już od pewnego czasu za mną chodziła. W ogóle lubię aktywnie spędzać urlop, leżak i plaża nie są wakacjami dla mnie. Ale do tej pory kończyło się to raczej wędrówkami po górach.
Myśl o pielgrzymce do Santiago de Compostela narodziła się już kilka lat temu. Była we mnie, jednak czekałem na odpowiedni czas. Pomyślałem, że mógłbym pójść, kiedy skończę 30 lat. I to akurat wypada w tym roku. Zbiegło się to też ze zmianą parafii, moją pierwszą w życiu. Po pięciu latach odchodzę z Międzyrzecza, więc pielgrzymka to też moje dziękczynienie za czas posługi w tym miejscu. I zawierzenie Panu Bogu tego, co jeszcze przede mną. Dlatego jestem pewien, że to idealny moment, żeby przebyć Drogę św. Jakuba.

– To samotna wędrówka czy w ekipie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zdecydowałem się na dwuosobową wyprawę. Idzie ze mną Dawid Wiśniewski, animator Ruchu Światło-Życie, który też ma w swoim życiu przełomowy moment, bo zdał maturę. Będzie też motyw samotnej wędrówki, bo postanowiliśmy, że część trasy będziemy pokonywać osobno. Wspólnie przede wszystkim będziemy szukać noclegów, bo razem jest raźniej w obcym kraju. Trasa, którą wybraliśmy, liczy ok. 300 km, jedenaście dni.
Od strony fizycznej nie przeraża mnie droga, ponieważ siedem razy szedłem pieszo do Częstochowy, a to jest podobna odległość. Na szlak św. Jakuba przygotowywałem się bardziej od strony mentalnej. Poza tym trzeba było mniej więcej zaplanować postoje, chociaż nie siedzieliśmy nad tym nie wiadomo jak długo, bo doszliśmy do wniosku, że możemy sobie pozwolić na pewną spontaniczność. Myślę, że gdyby wszystko zostało dokładnie zaplanowane, pielgrzymka straciłaby coś ze swojego uroku.

– Na Facebooku napisał Ksiądz, że pielgrzymkę ofiaruje również w intencji młodzieży. Dlaczego?

– Od kilku lat pracuję z dziećmi i młodzieżą w parafii. Jestem też w Ruchu Światło-Życie, prowadzę oazy wakacyjne. Stąd wiem, jak bardzo młodzież potrzebuje, żeby się za nią modlić. Przede wszystkim chcę prosić dla niej o odwagę w głoszeniu Ewangelii. Na synodzie młodych we wrześniu ubiegłego roku mocno wybrzmiało to, że młodzi ludzie poddają się presji i bardzo ciężko im głosić Chrystusa w swoich środowiskach. Zauważam to też wśród swojej młodzieży.
Duszpasterstwo dzieci i młodzieży jest dla mnie bardzo ważne, czuję, że Pan Bóg wzywa mnie do bycia z nimi, ale też do modlitwy, pewnego postu i pokuty – przez tę pielgrzymkę. Chcę prosić, żeby mieli odwagę, pasję życia Panem Bogiem i głoszenia Go na co dzień tam, gdzie są.

– Mówi się, że dzisiaj młodzież ma trudniej niż kiedyś, jeżeli chodzi o życie wiarą. Czy tak jest naprawdę?

– Myślę, że mają łatwiejszy start, jeśli chodzi o możliwości. Mają ich naprawdę dużo, ale przez to zaczynają się w tym wszystkim gubić. Nie potrafią do końca zbudować stabilnej hierarchii wartości. Szukają fundamentu, którym dla nas jest Jezus Chrystus, ale gubią się w tym m.in. dlatego, że mają wszystko na wyciągnięcie ręki. Wiele lat temu takiego dużego wyboru nie było, więc łatwiej można było odnaleźć to, co ważne. To nie znaczy, że to źle, że dzisiaj młodzi mają więcej możliwości, tylko trzeba im pomóc w odnalezieniu właściwego fundamentu. Bo jeśli wybiorą Pana Boga, to później będąc z Nim, dokonają kolejnych, dobrych wyborów.
Jestem pewien, że dzisiaj młody człowiek czeka na Pana Boga z utęsknieniem, nawet jeśli się do tego nie przyznaje. Dlatego potrzeba ludzi, również młodych, którzy są szczęśliwi, żyjąc wiarą, bo za nimi pójdą inni. Potrzeba takich ewangelizatorów, którzy dzielą się swoim szczęściem. I o to też chciałbym się modlić w mojej wędrówce.

2019-07-16 11:54

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: setki pielgrzymów u św. Jakuba

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Hiszpania

św. Jakub Apostoł

Anna Wyrzykowska

Setki pielgrzymów przybyło dzisiaj do Santiago de Compostela do grobu Apostoła Jakuba, patrona Hiszpanii i Galicji. Ponieważ w katedrze prowadzone są prace resteuratorskie, główna Msza miała miejsce w kościele San Martín Pinario. Przewodniczył jej abp Julián Barrio.

Już w średniowieczu uważano św. Jakuba za patrona Hiszpanii. Do jego grobu w Santiago de Compostela przybywali pielgrzymi z najdalszych zakątków Europy. Również i dzisiaj miasto wypełnili pielgrzymi, w tym także z Polski.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33

[ TEMATY ]

Auschwitz

Stanisława Leszczyńska

Kard. Grzegorz Ryś

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Portatorowi akt, ks. dr. Łukaszowi Burchardowi, pomogli w tym kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, ks. prał. Krzysztof Nykiel - regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Zbigniew Tracz - kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję