Każdy chrześcijanin potrzebuje stałej formacji, która nie powinna ustawać na czas wakacyjnego odpoczynku.
W dniach od 7 do 13 lipca odbył się w Zakopanem turnus tzw. Wakacji z Bogiem dla Liturgicznej Służby Ołtarza naszej diecezji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Formacja duchowa tego duszpasterstwa jest szczególnie istotna, bowiem to wśród ministrantów i lektorów rodzi się najwięcej powołań kapłańskich.
Turnus wraz z opiekunami liczył 52 osoby. To już piąty tego typu wyjazd, którego celem, oprócz podziwiania piękna przyrody, było pogłębianie wiary i miłości do Boga i bliźniego.
W tym roku celem wycieczek górskich były m.in.: Czarny Staw Gąsienicowy, Kopa Kondracka (2005 m n.p.m.), Dolina Pięciu Stawów Polskich oraz Dolina Kościeliska z Jaskinią Mroźną. W ten sposób chłopcy z Liturgicznej Służby Ołtarza mogli zachwycać się pięknem stworzonego świata i jeszcze lepiej usłyszeć Boży głos, kierowany do każdego obecnego na wysokogórskim szlaku.
Reklama
Siły do pokonywania codziennych wyzwań uczestnicy czerpali z Eucharystii. Nakarmieni Bożym Słowem, jak również Ciałem Chrystusa młodzi rycerze z LSO mogli stawiać czoła nie tylko napotykanym na szlakach barierom w postaci zmęczenia czy stromych podejść, ale przede wszystkim przeszkodom ustawionym na duchowej drodze poznania Pana Boga, który jest Miłością. Najświętsza Ofiara sprawowana była m.in.: w kaplicy Sióstr Albertynek na Kalatówkach, w sanktuarium Matki Bożej Objawiającej Cudowny Medalik na Olczy oraz w kaplicy Matki Bożej Gietrzwałdzkiej w Kirach.
Oprócz wyjść w różne części Tatr uczestnicy mogli także spędzić czas na Gubałówce, „wizytówce zakopiańskich ulic” – Krupówkach oraz odpocząć i zregenerować się w Chochołowskich Termach.
Mimo iż okres wakacyjny to czas odpoczynku od zajęć szkolnych, chłopcy ze służby liturgicznej pogłębiali swoją wiedzę teoretyczną i praktyczną podczas spotkań, mających na celu nabycie kolejnych stopni i posług ministranckich.
W trakcie turnusu odbywały się również pogodne wieczorki, którym towarzyszyły radość i pogoda ducha. Nie obyło się również bez zawodów sportowych oraz wielu konkursów. Podczas drogi powrotnej czekała na nas niespodzianka. Zatrzymaliśmy się w Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się” w Krakowie, gdzie mieliśmy możliwość uczestniczyć we Mszy św.
Turnus w Zakopanem był dla ministrantów i lektorów cennym czasem, podczas którego mogliśmy podziwiać piękno stworzonego świata, jak również cieszyć się sobą nawzajem i zacieśniać koleżeńskie więzi. Dla każdego była to kolejna niezapomniana przygoda i niepowtarzalna możliwość spędzenia wakacji. To właśnie góry dla każdego, a zwłaszcza dla młodych ludzi są obowiązkową lekcją do przejścia, która uczy przede wszystkim pokory. Bo góry w swym ogromie i majestacie udowadniają, że zmęczenie, pot i ból na górskich szlakach są zapłatą za możliwość zmierzenia się z nimi. Wędrując górskimi szlakami, każdy z nas wznosił się fizycznie coraz wyżej, aby zdobyć w końcu szczyt. Symbolicznie można to porównać do wędrówki ducha, który powołany jest, aby wznosić się coraz wyżej, ku spotkaniu z Bogiem.