Reklama

Niedziela Świdnicka

Popularność „Korony królów” i jej echa w Świdnicy

Niedziela świdnicka 38/2019, str. 6

[ TEMATY ]

katedra

Krystyna Smerd

Plafon Kaplicy Matki Bożej Świdnickiej Uzdrowienia Chorych w katedrze świdnickiej i jego część obrazująca postać księcia Bolka II Świdnickiego

Plafon Kaplicy Matki Bożej Świdnickiej Uzdrowienia Chorych w katedrze świdnickiej i jego część obrazująca postać księcia Bolka II Świdnickiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katedra świdnicka – najważniejszy kościół diecezji, perła dolnośląskiej architektury – należy do miejsc bardzo chętnie odwiedzanych nie tylko przez wiernych, ale i turystów. Wiele wycieczek przyjeżdża tutaj nie tylko w okresie wakacji, jak można było zaobserwować w jeszcze nie tak dawno, ale praktycznie przez okrągły rok. Magnesem dla rzesz zwiedzających jest niebywałe piękno architektoniczne katedry świdnickiej, górującej w panoramie miasta i zapraszającej już z oddali – swoim malowniczym widokiem. Katedra jest wypełniona przepięknymi: ołtarzami, malowidłami ściennymi, wspaniałymi rzeźbami oraz wielkimi obrazami – ukazującymi: świętych patronów katedry, sceny religijne, panoramy i portrety możnowładców, do których należało Księstwo Świdnickie i katedra na przestrzeni wieków. Do sławy tego miejsca kultu religijnego oraz zabytku – uhonorowanego zaszczytnym tytułem „Pomnika historii” – co warto przypomnieć – nadanym katedrze świdnickiej przez prezydenta RP Andrzeja Dudę w 2017 r., ostatnio można dodać również – bardzo duże zainteresowanie naszych rodaków Świdnicą oraz przeszłością historyczną miasta – po emisji telewizyjnego serialu TVP „Korona królów”, gdzie jedną z przywołanych z historii barwnych postaci filmu jest książę Bolko II Świdnicki, należący do rodu Piastów, z którego wywodziło się wielu polskich władców. W tym miesiącu TVP rozpoczyna trzeci sezon emisji, „Korony królów” i będzie prezentować nowe odcinki. Akcja przenosi się na lata panowania Jagiellonów. O serialu więc znów się mówi bardzo dużo i zapowiada jego powtórki. Zakupem tej ciekawej polskiej produkcji filmowej – ukazującej na tle wątków fabularnych polską historię – są też zainteresowane także liczne telewizje zagraniczne, m.in. tak odległa, jak telewizja japońska.

– Wielu gości, którzy przyjeżdżają do Świdnicy, szuka dziś śladów, jakie pozostawił po sobie w mieście książę Bolko II Świdnicki – i w tym celu kieruje swoje kroki do największego pomnika historii, jaki pozostawił po sobie ten sławny książę, czyli do katedry świdnickiej – mówi Mariusz Barcicki, przewodnik po katedrze i znawca jej historii. – To dobry trop – zauważa, jeśli chcemy poznać najcenniejszą pamiątkę po księciu Bolku II Świdnickim, ponieważ to właśnie ten średniowieczny władca Księstwa Świdnickiego był fundatorem i największym darczyńcą świdnickiej fary, której początki sięgają 1330 r., to jest najważniejszy symbol jego panowania w naszym mieście, który dotrwał szczęśliwie do czasów współczesnych, a po wiekach – jest dla nas mieszkańców największą chlubą.

Dla turystów przy zwiedzaniu katedry mam kilka ciekawostek dotyczących Bolka II Świdnickiego – filmowej postaci budzącej dziś tak duże zaciekawienie – zauważa. – To przede wszystkim obraz przedstawiający księcia Bolka II Świdnickiego, który znajduje się w szczególnie ważnym miejscu na Chórze Mieszczańskim. To tuż obok najcenniejszego zabytku sztuki średniowiecznej w katedrze – ołtarza Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. – Kiedy wyjaśniam, kogo przedstawia obraz na ścianie tego chóru, nasi goście, którzy oglądali nie tak dawno „Koronę królów” – zadają od razu mnóstwo pytań dotyczących lat panowania księcia Bolka II, które tak ciekawie wpleciono w wątek filmowy tego serialu. Postać Bolka II Świdnickiego można też odnaleźć na plafonie katedralnej kaplicy – współcześnie określanej kaplicą – Matki Bożej Świdnickiej Uzdrowienia Chorych. Na ogromnym malowidle ściennym – plafonu – książę Bolko II Świdnicki trzyma na kolanach rozwiniętą mapę Księstwa Świdnickiego i prosi, w tym symbolicznym geście Maryję Matkę Bożą o opiekę nad nim i jego księstwem. Malowidło pochodzi z okresu późnego baroku, a prezentowany wizerunek postaci księcia Bolka II – to artystyczna wizja twórcy dzieła. Po oprowadzeniu turystów po katedrze świdnickiej zawsze ich zachęcam, żeby szukając następnych śladów Bolka II Świdnickiego, wstąpili też do Muzeum Dawnego Kupiectwa, a także przyjrzeli się kamieniarce naszego Ratusza, gdzie można dostrzec wizerunki władców Świdnicy. – Nie mam wątpliwości, że film „Korona królów” przysporzył nam turystów zaciekawionych losami Piastów Świdnickich, a przy okazji całym naszym miastem – podkreśla Mariusz Barcicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-09-17 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piękno ocalone (1)

Kamień - ongiś stolica książąt i biskupów pomorskich- przeżywa w tym roku dwie ważne rocznice. Mija już czterdzieści lat od śmierci prof. Gwido Chmarzyńskiego, zmarł w „starej” kamieńskiej plebanii 30 lipca 1973 r. 2 sierpnia 2008 r. to z kolei 5. rocznica śmierci ks. inf. Romana Kostynowicza. Obydwaj ci mężowie wielce zasłużyli się dla dawnej książęco-biskupiej stolicy, która w dokumentach z epoki figuruje jako civitas ducis. Obydwaj byli ze sobą zaprzyjaźnieni od czasów studiów ks. R. Kostynowicza na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Profesor umierał w mieszkaniu ks. Romana w starym XVIII-wiecznym domu, zbudowanym w typowym dla obszaru Pomorza stylu szachulcowym (ryglówka). Mistrz Gwido mieszkał na stałe w Poznaniu, jednak od początku lat sześćdziesiątych ub. wieku letnie i zimowe wakacje, spędzał w Kamieniu i był właściwie domownikiem. Na czas krótkiej, ostatniej choroby profesor został zakwaterowany na piętrze w mieszkaniu kamieńskiego proboszcza i tam przyszła po niego śmierć. Opatrzność pozwoliła mi spotkać i poznać te dwie wielkie postaci i dwie wielkie osobowości, gdy najpierw jako wakacyjny praktykant - seminarzysta, a później również jako wikariusz kamieńskiej parafii zamieszkałem z nimi pod jednym dachem.

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Ekshumacja i rekognicja

2024-04-20 15:56

Zdj. IPN

    W piątek 19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza.

    Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję