Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

100-lecie parafii w Soli

Parafia pw. św. Michała Archanioła w Soli obchodziła 29 września jubileusz 100-lecia swojego istnienia, połączony z uroczysto-ściami odpustowymi ku czci Patrona parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się od koncertu Biłgorajskiej Orkiestry Dętej im. Czesława Nizio oraz przybliżenia rysu historycznego parafii. Uroczystej Sumie odpustowej przewodniczył i wygłosił słowo Boże pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek. Wraz z nim Eucharystię sprawowali: ks. dziekan Witold Batycki, rektor Wyższego Seminarium naszej diecezji ks. Jarosław Przytuła oraz kapłani, którzy w minionych latach pełnili posługę w solskiej parafii.

Bp Marian Rojek w homilii zwrócił szczególną uwagę na postać św. Michała Archanioła. – Anioł jest zwiastunem, który przychodzi do człowieka i działa wobec niego z Bożego polecenia. Dostarcza nam treści, z jaką wysyła go do nas sam Bóg – Stwórca wszystkiego, co istnieje. To, co ten duch ma dla mnie do dostarczenia, to prawda. Prawda, jaką Bóg chce się ze mną podzielić. Wasz patron, św. Michał Archanioł jest obdarzony przez Boga szczególnym zaufaniem, jego podstawową misją jest przekazywanie wszystkim prawdy o tym, iż nie ma niczego, co mogłoby być stawiane na równi z Bogiem i ponad Boga, jak to nam sugeruje szatan, że on by jednak proponował nam kogoś innego na miejsce Boga. Wasz patron to anioł sprawiedliwości, sądu, opieki, Bożej łaski, zmiłowania, a także miłosierdzia – wskazał Ksiądz Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bp Marian Rojek w rozmowie podkreślał, iż stulecie parafii nierozerwalnie łączy się z odrodzeniem Państwa Polskiego. – Po stu dwudziestu trzech latach zaborów nastała wolna Ojczyzna, zmieniły się uwarunkowania społeczno-polityczne, wreszcie można było starać się o własny Kościół i rozwijać swą wiarę i duchowość. Tak czyniono w wielu miejscowościach, m.in. w Soli k. Biłgoraja. To nam przypomina rzeczywistość związaną z narodem, z Ojczyzną, z ziemią, wolnością i niepodległością, i na tej kanwie dotykamy rzeczywistości jeszcze ważniejszej, czyli wymiaru religijnego, duchowego. To znaczy, że ta społeczność miała możliwość bogacenia się i budowania siebie od strony duchowej, religijnej. Tutaj, w tej świątyni mogła korzystać z sakramentów i modlić się. Tutaj także okazywała się miłość do bliźniego, poprzez konkretne czyny miłosierdzia i budowanie relacji społecznych. Ta wspólnota związana jest z miłością do Pana Boga, a ta miłość ukonkretniła się z miłością do drugiego człowieka, dlatego ludzie wspólnie troszczyli się o świątynię, zabiegali o to, żeby o nią zadbać, tworzyć wspólnoty duszpasterskie. Dodatkowym czynnikiem wspólnototwórczym, intelektualnym, społecznym i edukacyjnym co do wiedzy i mądrości, ale też zdobywania wolności człowieka, jest szkoła. Człowiek, który zdobywa wiedzę, siebie kształci, pogłębia prawdę o świecie i o sobie, a poprzez wymiar religijny także prawdę o Bogu, jest człowiekiem odpowiedzialnym, wie, czego chce i buduje rzeczywistość, w której żyje – podkreślił bp Rojek.

Słowo Pasterza

Biskup Rojek przekazał również parafianom z Soli życzenia i pasterską naukę na kolejne lata. – Ta parafia ma wyjątkowego patrona, św. Michała Archanioła. On jest zarówno tym, który niesie tę wieść od Pana Boga dotyczącą prawdy zbawienia i równocześnie poprzez swoje imię „Któż jak Bóg” przypomina nam to, byśmy mieli świadomość, że najważniejszym w naszym życiu teraźniejszym i przyszłym jest tylko Pan Bóg. Byśmy nie rezygnowali z tego miejsca przeznaczonego dla Pana Boga i „nie wpychali” w to miejsce innych różnych rzeczywistości, które zbuntowany anioł, zły duch nam podpowiada i podsuwa. To św. Michał Archanioł nam o tym przypomina i tego życzę tej społeczności na dalsze jubileusze, aby tu trzymając się Boga, sakramentów i tego źródła łaski zawsze pamiętali o tym, że na pierwszym miejscu naszego życia zawsze jest Pan Bóg, a wtedy wszystko ma swoje miejsce i swoją właściwą hierarchię – mówił Biskup.

Wdzięczność i radość

Reklama

Teresa Maciocha, wieloletnia katechetka nie ukrywała wzruszenia i wdzięczności Panu Bogu za parafię i posługujących w niej kapłanów. – Czuję dziś wielkie wzruszenie, miłość, uwielbienie i dziękczynienie Panu za tyle lat tego dobra, które tutaj przetrwało. Jestem wdzięczna wszystkim tym, którzy tutaj tworzyli tę parafię, którzy tutaj pracowali, tutaj służyli. Ta parafia jest dla mnie jak dom rodzinny, ukochany dom, gdzie wraca się z tęsknotą, gdzie zawsze doznaje się ukojenia i pocieszenia i odnajduje się miłość. I właśnie to wszystko jest dziś w moim sercu, miłość, radość i duma mnie rozpiera, bo przecież tyle pokoleń tworzyło tę wspólnotę, to wielka historia, przełom różnych wydarzeń, zarówno pięknych i radosnych, ale i bardzo smutnych. Mimo to przetrwała ta nasza parafia, jest i wciąż się rozwija. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim kapłanom, którzy tutaj pracowali, uobecniali każdego dnia Ofiarę Chrystusa, udzielali nam sakramentów i którzy ten kościół starali się upiększyć, a także sprawiali, by Kościół był jak najbliżej człowieka – wskazała parafianka.

Również organista, Damian Stós podkreślał, że jest to dla niego wyjątkowe wydarzenie. – Stulecie parafii jest dla mnie szczególną uroczystością. Gram tutaj już od dziesięciu lat, a dziś wspominam moich poprzedników, m.in. pierwszego organistę, pana Czaparowskiego, który grał tutaj ponad czterdzieści lat i pozostał we wspomnieniach parafian. Dzień dzisiejszy jest dla mnie wielkim świętem i mam to szczęście uczestniczyć w nim z pełną świadomością tworzenia dalszej historii tej parafii – podkreślił pan organista.

Swoimi refleksjami i odczuciami na temat jubileuszu podzielił się jeden z członków rady parafialnej, Jan Lisiecki. – Stulecie parafii to dla mnie czas refleksji, gdyż człowiek uświadamia sobie, jaka to wielka czasowa przestrzeń. Parafia powstawała dzięki zaangażowaniu ludzi, bo chcieli oni mieć kościół blisko siebie, aby w nim celebrować wszystkie najważniejsze uroczystości rodzinne i kościelne. Przez te sto lat wiele się wydarzyło, szczególnie na polu historycznym, a dziś dziękujemy, że dzięki zaangażowaniu wielu osób możemy się cieszyć tym pięknym jubileuszem. Mam wielką nadzieję, że ta parafia będzie trwała. Życzę, aby parafianie i księża, którzy zarówno tu posługiwali, jak i teraz pracują, cieszyli się dobrym zdrowiem i rozwojem naszej ukochanej parafii – wskazał członek rady parafialnej.

W drodze do Boga

Za dar stulecia parafii dziękował ks. proboszcz Krzysztof Jankowski. – Ten jubileusz to niezwykłe wydarzenie dla wszystkich parafian oraz tych, którzy z Soli wyszli, a dziś mieszkają już w innych stronach Polski, Europy czy nawet świata. Taki jubileusz powtórzy się ponownie w tej formie za sto lat. Parafia rozwija się poprzez ludzi, którzy ścieżkami miłości, pokoju, dobroci prowadzą innych do Boga. Ten jubileusz przypomina nam o minionych pokoleniach, które przekazały nam depozyt wiary. Dziś wdzięczni im za wiarę rzymskokatolicką prosimy dobrego Boga, by na tym miejscu wierni czystym sercem oddawali Mu chwałę i służyli sobie nawzajem w duchu caritas. Za wszelkie dobro na rzecz parafii dziękuję każdemu z osobna, niech św. Michał wyprasza potrzebne łaski – wskazał ks. Jankowski.

Podczas uroczystości został również poświęcony nowy sztandar Szkoły Podstawowej im. Mieczysława Pasiaka w Soli. Jubileusz zakończyła procesja eucharystyczna wokół świątyni, w której wierni wyrazili swoje dziękczynienie Panu Bogu za dar swojej parafii i 100 lat jej istnienia.

2019-10-16 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pod koniec czerwca decyzja w sprawie zmian systemu edukacji

[ TEMATY ]

szkoła

Pod koniec czerwca będzie decyzja, jak zostanie zmieniony system edukacji - powiedziała dziennikarzom minister edukacji Anna Zalewska. Odniosła się w ten sposób do artykułu „o pomysłach PiS na temat wydłużenia edukacji w szkole średniej bez likwidowania gimnazjów”.
CZYTAJ DALEJ

Szpital w Oleśnicy uporczywie odmawia udzielenia informacji nt. wykonanych aborcji

2025-05-23 07:27

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe Stock

Szpital w Oleśnicy uporczywie odmawia udzielenia informacji na temat wykonanych aborcji. W związku z odmową udostępnienia informacji publicznej Fundacja Życie i Rodzina skierowała sprawę do sądu.

Na początku roku 2025 Fundacja Życie i Rodzina wystosowała do dyrekcji szpitala w Oleśnicy pismo z pytaniami dotyczącymi przeprowadzanych tam aborcji. Wówczas w odpowiedzi otrzymali od szpitala raport procedur aborcyjnych za rok 2024 r. Wynikało z niego, że przez rok zabito tam 155 dzieci – wszystkie na zaświadczenie od psychiatry. Aborcje te miały się odbyć przez „podanie preparatu w celu zakończenia ciąży” czyli sprowokowanie poronienia/porodu metodą farmakologiczną.
CZYTAJ DALEJ

Rita jest wielką orędowniczką

2025-05-23 12:15

[ TEMATY ]

św. Rita

Chlebowo

Zdzisław Szcześniak

W kościele pw. św. Józefa 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity

W kościele pw. św. Józefa 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity

Każdy może się do niej modlić, bo każdy w jej życiorysie, w jej historii, znajdzie siebie – mówił ks. Grzegorz Cyran, podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Rity w kościele św. Józefa w Chlebowie k. Gubina.

W kościele pw. św. Józefa 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity. Święta od róż od 13 lat jest tam obecna w znaku relikwii i wyprasza potrzebne łaski w sprawach trudnych i beznadziejnych. Do Chlebowa co roku przybywa coraz więcej ludzi. Przybywają różnych zakątków diecezji. Podobnie było 22 maja podczas uroczystości odpustowych. Tego dnia Mszy św. przewodniczył ks. Grzegorz Cyran, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie. W kazaniu kapłan zauważył, że św. Rita, to obok św. Ojca Pio, najbardziej czczona święta we Włoszech. – Wszyscy ją kochają, dlatego że cierpiała jak Chrystus i cierpiała jak prawdziwy człowiek. W zasadzie wszystkie biedy, jakie są możliwe w domu, w rodzinie, dotknęły Ritę. Każdy może się do niej modlić, bo każdy w jej życiorysie, w jej historii, znajdzie siebie – mówił ks. Cyran i dalej zauważył, że na łożu śmierci, święta poprosiła swoją kuzynkę, która przy niej czuwała o różę i dwie figi – symbol słodyczy – jedną dla siebie, a drugą dla Jezusa. – Komu św. Rita daje drugą figę, gdzie widzi Jezusa? W nas, w ludziach, którzy ją proszą od wieków, żeby im pomagała, żeby dała im spróbować słodyczy Pana. I daje, pośród cierpień, pośród nienawiści, pośród wielkich krzyży, Rita jest wielką orędowniczką. Pan Bóg włożył w jej ręce cudowne dary, ale te dary przychodzą przez krzyż i największą chwałę dają Bogu ci, którzy ze św. Ritą te krzyże dźwigają – podkreślił ks. Cyran.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję