Reklama

Niedziela Rzeszowska

Polski Misjonarz

Papież Franciszek ogłosił październik 2019 r. Nadzwyczajnym Miesiącem Misyjnym. Warto więc przypomnieć postać św. Jacka, polskiego misjonarza. W jego sanktuarium w Kamieniu Śląskim byłam z pielgrzymką czytelników „Niedzieli Rzeszowskiej”

Niedziela rzeszowska 43/2019, str. 7

[ TEMATY ]

misje

miesiąc misyjny

Katarzyna Dziedzic

W Rzeszowie św. Jacek patronuje parafii dominikańskiej

W Rzeszowie św. Jacek patronuje parafii dominikańskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten święty przed wiekami jednoczył Europę w oparciu o wartości chrześcijańskie. Jan Paweł II powiedział o nim, że uczył przodków surowej, ale autentycznej, życiodajnej prawdy ewangelicznej. Święty urodził się w Kamieniu Śląskim w zamku rodu Odrowążów w roku 1183.

Odebrał staranne wykształcenie w Krakowie z rąk samego Wincentego Kadłubka i po ukończeniu szkoły katedralnej otrzymał święcenia i został kanonikiem kościoła katedralnego. Jego wuj, Iwo Odrowąż, biskup krakowski, skierował młodego Jacka na studia do Bolonii. We Włoszech Jacek spotykał św. Dominika, który prowadził działalność kaznodziejską. Zafascynowany tą działalnością Jacek w 1220 r. w wieku 37 lat wstąpił w Rzymie do Zakonu Kaznodziejskiego. Habit dominikanina przyjął z rąk św. Dominika. W 1221 wraz z współbraćmi Czesławem Odrowążem i Hermanem Niemcem wybrał się w drogę powrotną do Polski, po drodze nauczając i zakładając pierwsze klasztory. Przemierzał pieszo szlaki Polski i Europy. Na przestrzeni swojej ponad 30-letniej działalności założył wiele klasztorów, m.in. w Gdańsku, Chełmnie. Elblągu, Toruniu, Rydze, Dorpacie, Królewcu. Jako kaznodzieja wędrowny ciągle był w drodze. Nigdy nie przyjął żadnej godności. W 1222 r. wraz z współbraćmi osiedlił się w Krakowie w drewnianym kościele Świętej Trójcy, który stał się kolebką polskich dominikanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Jacek umarł w Krakowie 15 sierpnia 1257 r. i został pochowany w kościele Świętej Trójcy Ojców Dominikanów. Umierając, nie sporządził testamentu, bo nie miał niczego, czym mógłby rozporządzać. Swoim współbraciom pozostawił przesłanie: abyście byli pokorni, mieli wzajemną miłość i zachowali dobrowolne ubóstwo.

17 kwietnia 1594 r. w Rzymie papież Klemens VIII kanonizował Jacka Odrowąża. Jego opiece powierzali się bracia z całej Europy, którzy wyruszali głosić Ewangelię. Jest czczony na całym świecie, a spotkać go można w miejscach najliczniej uczęszczanych przez pielgrzymów, np. Lourdes, w Rzymie, w Sienie. Od jego imienia swoją nazwę wzięła największa polska dzielnica w Chicago. Na Podkarpaciu jest on patronem parafii w Będziemyślu erygowanej w 1927 r., a w Rzeszowie patronuje parafii dominikańskiej, erygowanej w 1990 r.

2019-10-22 13:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamiast obrączek plastikowy różaniec

Niedziela sandomierska 41/2012, str. 7

[ TEMATY ]

misje

modlitwa

różaniec

ARCHIWUM AUTORÓW

Nasze afrykańskie wesele przeszło najśmielsze oczekiwania. Najpierw była Msza św. - w darach ofiarnych dostaliśmy... żywą kurę

Nasze afrykańskie wesele przeszło najśmielsze oczekiwania. Najpierw była Msza św. - w darach ofiarnych dostaliśmy... żywą kurę

Myśleliśmy, że to dobry żart, kiedy ks. Marceli Prawica, proboszcz zambijskiej parafii Chingombe, w liście zapraszającym do współpracy wolontariackiej obiecał tabuny witających nas baboonsów i huczne wesele. A jednak...
Minęły „już” trzy tygodnie od naszego ślubu, a mieszkańcy przygotowali dla nas prawdziwą ucztę. Najpierw uroczysta Msza św. Kościół pęka w szwach, ludzie gromadzą się także przed świątynią. Połączenie kultur – zapach kadzidła przywiezionego z Polski, afrykańskie tańce liturgiczne, kazanie w trzech językach: cibemba, angielskim i polskim. W darach ofiarnych dostajemy żywą kurę. Będzie mięso na następny dzień. Dobrze jest znowu popatrzeć na znajome twarze – kto jest, kto przytył, kto urodził, kto wyjechał do szkoły, ale jest nadzieja, że wróci za kilka dni, gdy będzie transport.
Nasze afrykańskie wesele – to jedno wielkie przedstawienie przygotowane specjalnie dla nas. Rytualne tańce ociekające erotyką naturalną dla tego regionu. Przemówienia. Quizy, skecze i zabawy. Wspólnotowe picie mukoyo, napoju przygotowanego ze specjalnych korzeni i wszechobecnej kukurydzy. Zachwyca nas symbolika ukazująca znaczenie rodziny w kulturze afrykańskiej.
Dostajemy też prezenty – ręcznie wykonaną siekierkę i motykę. Bo mąż ma za zadanie walczyć z problemami. Niezależnie od tego jakie będą – czy jak młody bambus czy olbrzymie, jak baobab, mąż powinien się z nimi zmierzyć. Najlepiej wycinając je w pień uderzeniem za uderzeniem. A kobieta ma mu towarzyszyć użyźniając to, co tworzą razem, by wydało owoce.
Dalej: tradycyjna mowa weselna będąca odzwierciedleniem otaczającej nas przyrody. Kiedy idziesz przez busz, możesz znaleźć wiele dróg. Dookoła usłyszysz tysiące głosów, zawiesisz wzrok na tysiącu pięknych stworzeń. Ale musisz być ostrożny, żeby nie zagubić właściwej ścieżki. Dla małżonków jest tylko jedna droga: razem. Niezależnie od tego, co ich spotka w czasie wędrowania. A jednak – tu także są problemy. Wiele dziewcząt porzuca szkołę, by urodzić dzieci. Tyle osób zarażonych wirusem HIV. Tyle samotnych kobiet z gromadką dzieci, którymi zajmują się inne kobiety z rodziny. Przemoc, gwałty, zdrady. Czy jest recepta na ulecznie sytuacji? W ciągu tylu lat pracy misjonarzy udało się wypracować wśród lokalnej społeczności przekonanie, że rozwiązaniem może być małżeństwo sakramentalne. I tak w dwa tygodnie później uczestniczymy w uroczystości zawarcia związku małżeńskiego…pary żyjącej od prawie 30 lat w małżeństwie rytualnym, posiadającą gromadkę dzieci. Zamiast drogich obrączek zakładają sobie na szyje plastikowe różańce. Da się? Da się…

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44

2024-05-12 08:06

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Leszek Szymański

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien" – dodał Konopka.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję