Reklama

Niedziela Sandomierska

Chrystus zbawia przez Kościół i w Kościele

Wspólnota parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Andrzejowie uczestniczyła 27 października w wyjątkowym wydarzeniu poświęcenia świątyni

Niedziela sandomierska 45/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

Kościół

Ks. Grzegorz Słodkowski

Uroczystościom przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz

Uroczystościom przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1980 r. wysiłkiem i ofiarnością wielu parafian rozpoczęto budowę kościoła, miejsca szczególnej obecności Boga, pośród wiernych. 20 lat temu powstał samodzielny wikariat, przemianowany w styczniu 2002 r. na parafię.

Msza św. pod przewodnictwem biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza była podziękowaniem dla dobrodziejów i budowniczych kościoła, a dla zmarłych prośbą o nagrodę życia w niebiańskiej świątyni wspólnie ze świętymi i błogosławionymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość rozpoczęła się od procesji, w której biskup ordynariusz, kapłani koncelebrujący oraz Liturgiczna Służba Ołtarza weszli do nieoświetlonego i pozbawionego zwykłego wystroju kościoła. We wspólnej modlitwie uczestniczyło wielu parafian, siostry zakonne, strażacy, samorządowcy oraz poseł na Sejm RP Jerzy Bielecki.

Słowo pasterza

Bp Krzysztof Nitkiewicz nawiązał w kazaniu do ewangelicznej opowieści o faryzeuszu i celniku, którzy modlili się w świątyni. Zwrócił uwagę na to, że podejście faryzeusza, adorującego w praktyce samego siebie zamiast Boga, powtarza się również w postawie współczesnych chrześcijan oraz osób niewierzących.

– Dzisiaj, niestety, coraz więcej ludzi absolutyzuje wymiar doczesny, egzystencjalny, ziemskie „tu i teraz”. Z tego wynika m.in. spadek frekwencji na niedzielnej Mszy św., rosnąca liczba młodzieży wypisującej się z lekcji religii (niestety – za zgodą rodziców) czy zwlekanie z zawarciem małżeństwa sakramentalnego pomimo braku przeszkód. Bo i po co – mówią niektórzy: „Nie potrzebuję jednego papierka więcej, jeśli nie zapewni mi to lepszej pracy czy pozycji”. W rezultacie człowiek rezygnuje z tego, co jest najcenniejsze i wieczne, zadowalając się czymś z innej kategorii: drugorzędnym i kruchym. Taka sytuacja rodzi jednocześnie negatywne skutki w życiu rodzinnym, kościelnym, społecznym – mówił biskup.

– My również dołączamy nierzadko do tego grona, gdy pokładamy ufność sami w sobie, uważając, że zbawimy się dzięki różnym zasługom, pobożnym czynom, akcjom charytatywnym. Zapominamy jednocześnie o naszych grzechach i ograniczeniach. Wtedy nie pozostaje już nic innego, jak tylko powtórzyć za poetą Leopoldem Staffem: „Jesteśmy ludzie bardzo chorzy i sami sobieśmy doktorzy. – Jak zwie się wasza boleść sroga? – Nie mamy Boga! Brak nam Boga!”– powiedział.

Reklama

– Zupełnie odwrotną postawę prezentuje celnik z Ewangelii. On uniża się i mówi tylko o swoich grzechach, otwiera się na przebaczenie Boga i na Jego Łaskę. Moi Drodzy, każdy z nas powinien się dzisiaj zapytać o swoją wiarę, o podejście do Boga i Kościoła. Jak wygląda moja modlitwa? Z jakim nastawieniem przyszedłem, chociażby dzisiaj do świątyni? W jaki sposób uczestniczę w liturgii? Jakie są moje relacje z innymi? Wierzymy przecież, że Chrystus zbawia przez Kościół i w Kościele. Wasza świątynia parafialna jest miejscem, w którym to się dokonuje. Miejscem, gdzie Boże dary są dosłownie na wyciągnięcie ręki. Dlatego powinniśmy przyjąć postawę celnika z Ewangelii. W przeciwnym razie trudno będzie z nich korzystać. Kiedy jestem pełen siebie, nie ma we mnie miejsca dla nikogo. Gdy natomiast wyznaję moje duchowe ubóstwo, moją wewnętrzną pustkę, Bóg ją wypełnia – mówił kaznodzieja.

Bp Nitkiewicz zauważył, że pozwoli to zarazem przeżywać należycie własną przynależność do Kościoła, którego symbolem jest świątynia parafialna z kapłanami i wiernymi.

– Musimy być zawsze blisko siebie, w jedności z Bogiem i między sobą. Nie można nikim pogardzać, nikogo wykluczać, czy o kimkolwiek zapominać. Powinniśmy zanosić wspólnie modlitwy do Boga i modlić się za siebie nawzajem, wspierać się, pouczać jeden drugiego, pamiętając jednak, że każdy z nas również popełnia grzechy. Wszyscy bez wyjątku potrzebujemy Bożego i ludzkiego miłosierdzia – powiedział biskup.

Reklama

Po homilii, w obrzędzie wyrażającym wspólnotę Chrystusa z żyjącym Kościołem, ordynariusz namaścił olejem Krzyżma św. ołtarz i wyznaczone miejsca świątyni, a następnie okadził ołtarz. Kolejnym elementem obrzędu było zapalenie świec ołtarzowych jako symbolu iluminacji świątyni przepełnionej obecnością Boga. Dokonał tego proboszcz parafii ks. Grzegorz Stadnik. Obrzęd zakończył się nakryciem ołtarza i włączeniem oświetlenia.

Z kart historii

Wieś Andrzejów powstała w 1830 r. i od tego czasu przynależała do parafii w Białej (w Janowie Lubelskim). W 1980 r. mieszkańcy Andrzejowa, za zgodą Kurii Biskupiej w Lublinie i dziekana janowskiego ks. Romana Kwiecińskiego, zdecydowali się wybudować kościół (budowę rozpoczęto w 1982 r.). Wybudowana świątynia miała służyć jako kaplica dojazdowa parafii Janów Lubelski, a posługę duszpasterską mieli pełnić kapłani tejże placówki.

Wybudowany kościół pełnił tę funkcję do sierpnia 1999 r., kiedy to pierwszym stałym duszpasterzem w Andrzejowie został ks. Wacław Kossowski (samodzielny wikariat). Parafia w Andrzejowie została erygowana 17 stycznia 2002 r. przez bp. Wacława Świerzawskiego. Jej pierwszym proboszczem został ks. Marian Jabłoński.

2019-11-05 13:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jesteśmy jeszcze w PRL-u?

Niedziela Ogólnopolska 24/2013, str. 21

[ TEMATY ]

Kościół

Tomasz Lewandowski

Wobec błędnych i coraz bardziej agresywnych wypowiedzi niektórych polityków i publicystów skierowanych przeciw Kościołowi, Księżom Biskupom i przeciw ludziom wierzącym w Polsce, publikowanych zwłaszcza w „Gazecie Wyborczej”, powstaje konieczność zajęcia jasnego stanowiska, zgodnie z obowiązującym prawem w Polsce współczesnej. Godne publicznego ubolewania są zwłaszcza wypowiedzi niektórych czołowych polityków, którzy w swych atakach na Kościół odwołują się do Konstytucji i Konkordatu. Gdy czytamy ich wypowiedzi, rodzi się pytanie: Czy jesteśmy jeszcze w PRL-u, kiedy to na podstawie ówczesnej Konstytucji zarzucano Kościołowi wtrącanie się do polityki? Było to w państwie ateistycznego totalitarnego komunizmu. Jednakże dziwić się należy, że takie stanowisko zajmują niektórzy czołowi politycy III Rzeczypospolitej, mimo upływu 24 lat od częściowo wolnych wyborów, od których zaczęły się przemiany ustrojowe w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Św. Maciej Apostoł

[ TEMATY ]

święty

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Maciej został wybrany przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza (por. Dz 1, 15-26). W starożytności chrześcijańskiej krążyło o św. Macieju wiele legend. Według nich miał on głosić Ewangelię najpierw w Judei, potem w Etiopii, wreszcie w Kolchidzie, a więc w rubieżach Słowian. Miał jednak ponieść śmierć męczeńską w Jerozolimie, ukamienowany jako wróg narodu żydowskiego i jego zdrajca.Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty Dziejów św. Macieja. Oba pisma powstały w III wieku i mają wyraźne zabarwienie gnostyckie. Relikwie Apostoła są obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, cukierników i rzeźników.

CZYTAJ DALEJ

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

W maju zadanie zdobycia ruin klasztoru bronionego przez resztki sił niemieckich przypadło żołnierzom 2. Korpusu Polskiego. „Czwarte natarcie na górę klasztorną – będzie polskim natarciem. Tam, gdzie padli Amerykanie, Anglicy, Nowozelandczycy, Francuzi, Hindusi” - napisał Melchior Wańkowicz w swoim reportażu o bitwie. Atak rozpoczął się w nocy z 11 na 12 maja. Generał Władysław Anders w rozkazie do swoich oddziałów napisał:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję