Reklama

Rodzina

Jeszcze nie czas wyciągnąć wiosła na pokład

Niedziela Ogólnopolska 46/2019, str. 18

[ TEMATY ]

wiara

stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochani seniorzy! Starość jest szczególnym powołaniem i nie jest to czas, aby „wyciągnąć wiosła na pokład”. Zapraszam was do wypłynięcia w wyjątkową podróż z niezwykłymi starcami – Symeonem i Anną.

Symeon

Wiele przeżyliście w swoim życiu, tak jak wasi rówieśnicy z Ewangelii – starzec Symeon i prorokini Anna. Dziadkowie, czy wiecie, jakie główne pragnienie było w sercu dziadka Symeona? On chciał spotkać Jezusa. A jakie ty masz pragnienie w swoim życiu? Moglibyśmy powiedzieć, że Symeon to wzór dziadka: sprawiedliwy, pobożny i, jak nam mówi Pismo, dający się prowadzić Duchowi Świętemu. Właśnie te trzy cechy doprowadziły go do spotkania z Jezusem. Niesamowite jest to, co Symeon dalej zrobił z małym Jezusem. Wziął Go w objęcia – wziął Go na ręce. Wziął Go na ręce, jakby chciał Go ukazać światu, jakby chciał Go wywyższyć. Mówi do Boga: „moje oczy ujrzały Twoje zbawienie” (por. Łk 2, 30). Dziadkowie, pewnie nie raz, nie dwa trzymaliście na rękach swoje dzieci czy wnuczki. Wiecie o tym doskonale: żeby wziąć na ręce małe dziecko, trzeba mieć dużo odwagi, być za nie odpowiedzialnym. Taki też jest Symeon, który odważnie bierze Jezusa na ręce – w ten sposób staje się odpowiedzialny za Boga trzymanego w rękach. Drodzy dziadkowie, Symeon chce wam pokazać, abyście byli odważni w sprawach wiary i przekazali Jezusa kolejnemu pokoleniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Anna

Drogie seniorki, kochane babcie. W świątyni obok Symeona była Anna. Miała 84 lata. Która babcia ma tyle lat? Gratuluję takiego pięknego wieku. Jest pani niczym prorokini Anna z Ewangelii. Drogie babcie i dziadkowie – zapewne dla niejednej i niejednego z was Anna to osoba bliska ze względu na przeżycie śmierci swojego współmałżonka. Jest wdową. Zaledwie po 7 latach małżeństwa zmarł jej mąż. Można byłoby się załamać. A Anna? Nie opuszcza świątyni, służy Bogu, modli się dniem i nocą. Mogłaby poczuć się niepotrzebna po śmierci ukochanego, ale ona odnalazła miłość w Jezusie. Co więcej, zaczęła o Nim mówić wszystkim – stała się ewangelizatorką, apostołką. I ty tak możesz! A czy chcesz tego?

Reklama

Ja Symeon – ja Anna

Czy zastanawiasz się, jak Jezusa przekazać swoim dzieciom, wnuczkom? Zrób to, co zrobił Symeon – weź Jezusa na ręce, a zaczniesz tak jak Symeon prorokować, czyli przemawiać w imię Boga. Inaczej będziesz mówił, a wszystko będzie „jak grochem o ścianę”. W słowach: „Weź Jezusa na ręce” jest zaproszenie do częstego przyjmowania Komunii św. Kapłan daje ci Jezusa i mówi do ciebie: „Ciało Chrystusa”, a ty odpowiadasz: „Amen”, czyli: „Niech się tak stanie”. To znaczy niech moje ciało zjednoczy się z Ciałem Jezusa. Chcę, by odtąd On był w moim sercu i w moich rękach – w każdym moim działaniu. Symeon i Anna są wrażliwi na Boga. Rozpoznają w dzieciątku Zbawiciela. Czy ty w dzieciątku z Tajemnicy Wcielenia rozpoznajesz Bożego Syna? Drogi dziadku Symeonie, droga babciu Anno, Jezus zaprasza cię dzisiaj, abyś wziął/-ęła Go na ręce i uwielbiał/-a. Weź Jezusa i powiedz: to jest mój Pan i Zbawiciel. Bądź dumny/-a, że masz takiego Pana.

Dziadek Franciszek

Drodzy seniorzy, papież Franciszek też jest dziadkiem, sam bowiem powiedział: „należę do tej grupy wiekowej”. Wspomina, że podczas wizyty na Filipinach pielgrzymi pozdrawiali go słowami: „Lolo Kiko”, a to znaczy: „Dziadku Franciszku”. Podkreśla, że starość jest szczególnym powołaniem i stanowczo stwierdza, że nie jest to czas, aby „wyciągnąć wiosła na pokład”. Zaprasza i zachęca każdego seniora do wyruszenia drogą tych niezwykłych starców – Symeona i Anny. A zatem – wiosła do rąk i płyniemy!

2019-11-13 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek apeluje, byśmy dbali o rozwój wiary

[ TEMATY ]

wiara

Grzegorz Gałązka

Na znaczenie dbałości o rozwój wiary zwrócił uwagę Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Prosił też o modlitwę w intencji ofiar czwartkowej katastrofy u brzegów Lampedusy. Przypomniał ponadto postać beatyfikowanego wczoraj 14-letniego włoskiego seminarzysty, Rolando Rivi, zamordowanego przez komunistów w 1945 roku.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję