Reklama

Porady

Prawnik radzi

Dlaczego nie mogę być chrzestnym?

Niedziela Ogólnopolska 2/2020, str. 59

[ TEMATY ]

chrzest

porady

chrzestni

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:

Byłem już chrzestnym dziecka w najbliższej rodzinie. Aktualnie jestem jednak po rozwodzie i ksiądz odmówił, abym był chrzestnym. Jakie zatem wymagania Kościół stawia do tego, aby ktoś mógł być rodzicem chrzestnym?

Odpowiedź eksperta

Tak naprawdę w samym pytaniu znajduje się odpowiedź – jednym z wymogów jest aktualna sytuacja osoby, którą poproszono do tej godności. Z jednej strony czasami jest tak, że ktoś był wcześniej chrzestnym, ale obecnie nie prowadzi życia zgodnego z wiarą i duszpasterz słusznie odmówił wydania odpowiedniego zaświadczenia. Z drugiej – jeśli ktoś żył daleko od Kościoła i kiedyś nie mógł być chrzestnym, obecnie – po przemianie swojego życia – może nim zostać. Takie sytuacje należy więc traktować w sposób indywidualny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto może być chrzestnym?

Zadaniem rodzica chrzestnego w przypadku chrztu dziecka jest pomoc jego rodzicom, aby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające sakramentowi i wypełniał wiernie wynikające z niego obowiązki. Dorosłemu ma towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu.

Reklama

Prawodawca postawił kandydatom większość wymogów o charakterze zewnętrznym, które można łatwo zweryfikować. Kto aspiruje do bycia chrzestnym, ma być wyznaczony przez przyjmującego chrzest albo jego rodziców lub opiekunów, ma mieć odpowiedni wiek, być katolikiem, bierzmowanym, który przyjął już sakrament Najświętszej Eucharystii, ma być wolny od jakiejkolwiek kary kanonicznej. Chyba oczywistym warunkiem jest, że nie może być ojcem lub matką przyjmującego chrzest.

Czy rozwód jest przeszkodą?

W jednym numerze kanonu kodeks zwraca jednak uwagę, że ten, kto ma być dopuszczony do zadania chrzestnego, prowadzi życie zgodne z wiarą i odpowiadające funkcji, którą ma pełnić. Ten warunek stanowi pole do różnych interpretacji. Niektórzy powiedzą, że rozwód nie ma żadnego związku z wyznawaną wiarą. Sam rozwód może i nie ma, jeśli ktoś nie ponosi winy za rozpad małżeństwa, a także prowadzi życie, które pozwala mu na przystępowanie do sakramentów pokuty i Eucharystii. Jeśli ktoś natomiast przez nowy związek sam pozbawia się tej łaski, to niech sam sobie odpowie na pytanie: czy rzeczywiście prowadzi życie zgodne z wiarą?

Podkreślam jednak, że we wszystkich „wątpliwych” przypadkach duszpasterze powinni podchodzić do sprawy w sposób indywidualny, oczywiście z poszanowaniem norm prawa kościelnego.

2020-01-08 08:08

Oceń: +10 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne włoskie diecezje rezygnują z chrzestnych

[ TEMATY ]

chrzest

chrzestni

Adobe Stock

Biskup kolejnej włoskiej diecezji zdecydował o rezygnacji z obecności rodziców chrzestnych podczas sakramentu chrztu. Decyzja weszła w życie początkiem roku i obowiązywać będzie przez trzy lata. Obejmuje ona także rezygnację z obecności świadków w czasie bierzmowania. „Te postaci utraciły swoje duchowe znaczenie, a ich obecność na liturgii była czysto formalna” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Domenico Mogavero.

Ordynariusz sycylijskiej diecezji Mazara del Vallo nie jest pierwszym włoskim biskupem, który podjął taką decyzję. Podkreśla on, że przy wyborze rodziców chrzestnych ich wiara schodzi coraz częściej na drugi plan, choć to ich zadaniem jest pomaganie chrześniakowi w życiu wiarą. Bp Mogavero wskazuje, że rodzi to coraz więcej hipokryzji i zakłamania stąd lepiej taką praktykę czasowo przerwać.
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Nabożeństwo do Maryi ma szczególne miejsce w moim sercu

2025-10-06 19:40

[ TEMATY ]

papież

różaniec

Bartolo Longo

bł. Bartolo Longo

Vatican Media

W poniedziałkowe popołudnie Papież odwiedził rzymski dom pielgrzyma Domus Australia, prowadzony przez ojców marystów i służący głównie anglojęzycznym pielgrzymom. Przewodniczył tam pierwszym nieszporom ze wspomnienia NMP Różańcowej, a wcześniej poświęcił obraz Matki Bożej z Pompejów, podarowany zakonnikom przez bł. Bartola Longo. W homilii podczas nabożeństwa, mówił o Maryi, jako wzorze nadziei i zachęcał do jej naśladowania.

„To nabożeństwo do naszej Błogosławionej Matki zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, dlatego tym bardziej cieszę się, że mogę dzielić ten moment z australijską wspólnotą, obecną na uroczystym poświęceniu odnowionego wizerunku Matki Bożej z Pompejów” – podkreśił Ojciec Święty, zwracając się do ojców marystów i wszystkich osób związanych z Domus Australia. Ten dom pielgrzyma, znajdujący się w centrum Rzymu, skrywa wyjątkową pamiątkę: wizerunek Matki Bożej Pompejańskiej, podarowany przez popularyzatora nabożeństwa do Maryi czczonej w tym wezwaniu – błogosławionego, a wkrótce świętego Bartola Longa. Obraz, będący kopią tego, który znajduje się w pompejańskim sanktuarium, został odrestaurowany na kilka dni przed tegorocznym konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję