Reklama

Głos z Torunia

Poranki z Bogiem

Piąta rano. Pobudka i pierwsze myśli oraz kroki ku Bogu. Każdy dzień rozpoczęty Eucharystią – wiara na pierwszym miejscu, potem wszystko układa się idealnie.

Niedziela toruńska 4/2020, str. VI

[ TEMATY ]

spotkanie

celebracja

Rok Moniuszkowski

Helena Maniakowska

Seniorka Beata Chomicz zwierza się pani profesor z rodzinnych koligacji z Moniuszką

Seniorka Beata Chomicz zwierza się pani profesor z rodzinnych koligacji z Moniuszką

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powyższe słowa doskonale oddają sylwetkę i postawę Stanisława Moniuszki, któremu poświęcony był rok 2019. Ten wybitny kompozytor, urodzony 5 maja 1819 r. w Ubielu, był nie tylko dyrektorem Teatru Wielkiego w Warszawie i twórcą polskiej opery narodowej, ale tworzył też operetki i balety. Był także dyrygentem, organistą i pedagogiem. Jego najsłynniejsze dzieła to opery: Halka, Straszny dwór i Paria, a dorobek kompozytorski obejmuje m.in. msze i Litanie ostrobramskie, kantaty, utwory religijne, symfoniczne, kameralne i solowe, a także muzykę do dramatów oraz ok. 268 pieśni zawartych w Śpiewnikach domowych. W swojej twórczości „imponuje różnorodnością, bogactwem melodycznym i głębokim zakorzenieniem w narodowej tradycji muzycznej. Jego twórczość operowa i pieśniarska stanowi trzon polskiego repertuaru wokalnego i niejednokrotnie jest osią zainteresowań artystycznych najwybitniejszych polskich śpiewaków” – czytamy m.in. w uchwale Sejmu o Roku Stanisława Moniuszki.

Wiara gorąca

Reklama

W Klubie Inteligencji Katolickiej w Toruniu 15 stycznia odbyło się spotkanie ekumeniczne, podczas którego wykład o Moniuszce wygłosiła dr hab. Elżbieta Szczurko, profesor Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. Aby przybliżyć jego postać, przytoczyła słowa Aleksandra Walickiego, krytyka muzycznego i literackiego, zaprzyjaźnionego z kompozytorem i jego pierwszego biografa. Podkreślał on, że tym, co sprawia, iż kompozycje Moniuszki są nacechowane wyjątkowym charakterem, jest nie tylko „stopień zdolności umysłowych i wiedzy technicznej, lecz nadto żywioł, który go otaczał, a więc wychowanie, domowe tradycje, których się w dzieciństwie nasłuchał, przykłady, które miał przed oczyma, osoby, z którymi w dzieciństwie obcował”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rok 2019 poświęcony był Stanisławowi Moniuszce.

Podziel się cytatem

Prelegentka przypomniała, że wstawał zwykle o piątej rano (latem nawet wcześniej) i zaraz szedł na Mszę św. do kościoła. Był to zwyczaj, od którego powstrzymywała go tylko choroba. Kiedy wracał z kościoła, od razu zasiadał do pracy i prawie wszystkie jego dzieła powstawały o tej porze dnia. Resztę dnia poświęcał lekcjom, załatwianiu różnych spraw i wypełnianiu obowiązków. Biograf pisze, że „zachował wiarę żywą i gorącą, jaką rzadko w kim napotykać się daje. (...) Z całą prostotą wierzył w każde słowo katechizmu, tak jak tego Kościół wymaga. (...) Szanował wyznanie i przekonanie innych, lecz za to wymagał, żeby i inni jego przekonania szanowali”.

Myśli ku Bogu

Sam Stanisław Moniuszko bardzo często mówił i pisał o swojej wierze w Boga. „Strzeżmy serca nasze od powątpiewania o istotności, dobroci i potędze Boga, bo jakimże okiem zapatrywalibyśmy się na wszystko co nas otacza, czym by nas to zadziwiało, gdybyśmy w każdym przedmiocie nie widzieli najwyższej mądrości przyrodzenia, które jest Bóstwa tłumaczem? Jakżebyśmy łatwo ulegli pokusie robienia złego, gdybyśmy nie wierzyli, że Bóg każdy postępek widzi i sprawiedliwie ocenia?” – pisał kompozytor. W jednym ze swoich listów zachęcał, by kierować myśli do Boga. „Oderwij myśl twoją od ziemi, zapomnij o twoim na niej położeniu, a znajdziesz się przeniesionym w jednej chwili do czystej sfery duchowego świata! W niej oglądasz siłę niepojętą, którą świat ten stanął! Porównajże z nią teraz wszystkie ziemskie bole, nękające cię, jakże nikczemne, jak płonne”.

2020-01-21 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Kapituły Prowincji Warszawskiej Redemptorystów w sprawie ataków na Radio Maryja

2024-11-22 20:24

[ TEMATY ]

redemptoryści

doświadczenie

red

Delegaci polskich redemptorystów, zebrani na II sesji XVIII Kapituły Prowincji Warszawskiej w Tuchowie w dniach 18 – 22 listopada 2024 r., solidaryzują się w podejmowanej działalności ewangelizacyjnej i formacyjnej z o. Tadeuszem Rydzykiem, ze wszystkimi redemptorystami, siostrami zakonnymi, świeckimi pracownikami i wolontariuszami Radia Maryja, Telewizji Trwam, Akademii Kultury Społecznej i Medialnej oraz innych instytucji wyrosłych wokół toruńskiej rozgłośni.
CZYTAJ DALEJ

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

2024-11-22 21:18

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ

Zaduszki Łęczyńskie

2024-11-24 06:55

Grzegorz Jacek Pelica

„Ani ty się smuć o serce, ani ty się smuć, do cichego portu płynie nasza wątła łódź. Ani ty się trwóż o serce o wędrówki kres, nowe życie wstaje z grobu, z męki, serce i łez” – to jedna z pieśni, którymi dzieci i młodzież z koła recytatorsko-teatralnego „Mimo wszystko” ubogaciły tegoroczne, już XVII Zaduszki Łęczyńskie. Śpiewanych strof, zaczerpniętych z klasyki polskiej poezji – „Smutno mi, Boże” czy „Da nam Bóg zasiąść z Polsce wolnej” – ze szczególnym wzruszeniem wysłuchały osoby starsze. Dla młodych interesującą okazała się interpretacja sceniczno-taneczna dziewcząt z klasy ósmej. Część literacką wypełniły refleksje nad powołaniem i sensem życia człowieka w różnym wieku, gdy np. młody „wciąż pochyla się nad złudzeniami”, a dorosły nie potrafi zachwycić się skrawkiem nieba, biegnie, tratując „nawet błękitne niezapominajki. Tratuje siebie, dławi się czymś miałkim, niestrawnym – nazywa to życiem, pada z umęczenia”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję