Reklama

Aspekty

Znak miłości oblubieńczej Jezusa

Misją dziewicy konsekrowanej jest być znakiem miłości Kościoła do Chrystusa i eschatologicznym obrazem niebieskiej Oblubienicy i przyszłego życia – mówi Maria Moskaluk.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 5/2020, str. VI

[ TEMATY ]

konsekracja

osoby konsekrowane

dziewica konsekrowana

Archiwum Marii Moskaluk

Maria Moskaluk pracuje w internacie sportowym w Zielonej Górze jako wychowawca

Maria Moskaluk pracuje w internacie sportowym w Zielonej Górze jako wychowawca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: Jak odkryła Pani swoje powołanie do życia konsekrowanego?

Maria Moskaluk: To była długa droga. Podobnie jak większość dziewczyn, widziałam siebie w małżeństwie, jednak żadna z moich znajomości nie zaowocowała czymś więcej. Przez modlitwę, rekolekcje ignacjańskie i kierownictwo duchowe uczyłam się odkrywać swoje powołanie. Odwiedzałam wspólnoty zakonne i instytuty życia konsekrowanego, lecz nie odnajdywałam tam miejsca dla siebie. W pierwszą niedzielę Adwentu 2006 r. podczas Mszy św. w mojej parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zielonej Górze, po przyjęciu Komunii św., usłyszałam w sercu Słowa: „Wychowuję cię do dziewictwa konsekrowanego”.

Nie wiedziałam, co to znaczy, nie wiedziałam, że jest takie powołanie w Kościele. W związku z tym, wraz z moim kierownikiem duchowym zaczęłam szukać informacji na ten temat. Zdobywając wiedzę i modląc się, upewniłam się, że jest to moje powołanie, moja droga. To mnie niezmiernie ucieszyło i uskrzydliło! Poszukiwania zakończone, odnalazłam swoją tożsamość, swoją przynależność, poczułam się bezpieczna i szczęśliwa, w sercu Kościoła, w Sercu Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okres formacji przygotowawczej do konsekracji trwał ok. trzy lata. Wreszcie nadszedł upragniony dzień. 21 listopada 2019 r. w święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny przez obrzęd konsekracji zostałam włączona do stanu dziewic konsekrowanych diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Czym jest stan dziewictwa konsekrowanego?

Dziewice przez obrzęd konsekracji zostają mistycznie zaślubione Chrystusowi, składają zobowiązanie do życia w czystości, by bardziej kochać Boga i lepiej służyć ludziom. Bezpośrednia odpowiedzialność za dziewice konsekrowane na terenie diecezji spoczywa na biskupie diecezjalnym, który rozeznaje autentyczność powołania, dopuszcza do konsekracji i jest szafarzem obrzędu. Dziewice prowadzą indywidualny tryb życia w świecie, nie podlegając żadnym strukturom życia wspólnotowego. Wspólnotą dla nas jest Kościół diecezjalny. Jesteśmy zobowiązane do stałej formacji duchowej, teologicznej i apostolskiej. W naszej diecezji, na mocy dekretu biskupa ordynariusza, opiekę duchową nad nami, wdowami konsekrowanymi i kandydatkami do tych stanów sprawuje dwóch kapłanów.

Jak wygląda Pani posługa?

Pierwszą służbą dziewicy konsekrowanej jest dążenie do osobistej świętości w sposób odpowiadający charyzmatowi stanu. Może też ona służyć diecezji podejmując dobrowolnie działalność apostolską. Ja angażuję się w posługę we wspólnocie Oikos Berit w parafii św. Stanisława Kostki, w sekretariacie I Synodu Diecezjalnego oraz Diecezjalnego Ośrodka Katechumenalnego.

2020-01-28 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na wzór Chrystusa

Niedziela świdnicka 5/2019, str. V

[ TEMATY ]

konsekracja

Ks. Waldemar Wesołowski

Jezus został przedstawiony, ofiarowany Bogu w świątyni. Gdy dorósł i podjął publiczną działalność, sam świadomie, w postawie poświęcenia i ofiarowania, spełniał życiową misję wobec Ojca i ludzi. Całe Jego życie było nieustannym poświęcaniem się, odnawianym ofiarowywaniem się Bogu i ludziom. W podobnej postawie przeżywali swoje ziemskie życie Maryja i św. Józef, a potem uczniowie Chrystusa, którzy zapisali się w dziejach Kościoła jako święci. W dzisiejsze święto Ofiarowania Pańskiego przypominamy sobie, że wszyscy powinniśmy przeżywać nasze życie, wypełniać nasze powołanie w postawie poświęcenia i ofiarowania tego życia Bogu i ludziom. Kiedy jest to możliwe i kiedy to ma miejsce? – Wtedy, kiedy umiemy sobą kierować, rozporządzać, gdy potrafimy sobą dysonować. Warunkiem ofiarowania siebie Bogu czy też drugiemu człowiekowi jest umiejętność bycia dysponowalnym w stosunku do dobra, zwłaszcza do dobra osobowego, jakim jest Bóg i drugi człowiek. Należy tu przy okazji przypomnieć, że człowiek ma prawo i obowiązek jedynie samego siebie składać w ofierze, samego siebie ofiarowywać. Natomiast nie ma prawa innych ludzi ofiarowywać, poświęcać komuś lub czemuś, chyba, że są to małe dzieci, które jeszcze nie potrafią decydować o sobie i które powierzamy opiece Bożej. Ofiarowanie osobowe winno być osobistą decyzją człowieka poświęcającego się komuś. Takie ofiarowanie, życie w postawie daru dla Boga i dla drugiego człowieka nadaje sens, nadaje smak ludzkiemu życiu, staje się po prostu źródłem osobistego szczęścia.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję