Reklama

Niedziela w Warszawie

Żeby pomoc pomagała

O ludzkiej empatii i opiece nad chorymi z ks. Zbigniewem Zembrzuskim, dyrektorem Caritas Archidiecezji Warszawskiej, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Caritas Archidiecezji Warszawskiej od ponad 30 lat pomaga potrzebującym. Jednym z najbardziej kojarzonych z nią miejsc jest hospicjum i ZOL przy Krakowskim Przedmieściu. Na czym polega pomoc osobom przewlekle i terminalnie chorym?

Ks. Zbigniew Zembrzuski: Trafiają do nas osoby ciężko i nieuleczalnie chore, które potrzebują pomocy i nie mogą sobie poradzić same. Nie jest im w stanie pomóc szpital, który ze swojej strony zrobił wszystko. Wtedy chorzy są kierowani do leczenia w hospicjum bądź w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym.

Czym jest ZOL?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest placówką typowo leczniczą. Każdy oddział prowadzi lekarz i pielęgniarka oddziałowa, pracuje zespół pielęgniarski, opiekuńczy, rehabilitacyjny, psycholog, serwis sprzątający i inni, którzy dbają o prawidłowe funkcjonowanie oddziału.

Podobnie funkcjonuje hospicjum?

Tak, ale różnią się pacjenci. W hospicjum leczymy pacjentów ze zdiagnozowaną chorobą nowotworową w końcowym jej etapie, natomiast w ZOL-u pacjentów chorych przewlekle z różnymi powikłaniami, często neurologicznymi.

Reklama

Pomoc Caritas AW chorym nie ogranicza się tylko do opieki stacjonarnej.

Druga część to opieka i leczenie w domach pacjentów na terenie naszej archidiecezji, czyli w powiatach: grodziskim, grójeckim, piaseczyńskim, pruszkowskim, warszawsko-zachodnim oraz w niektórych dzielnicach Warszawy.

Skąd Caritas pozyskuje środki?

Działalność lecznicza w Caritas AW jest oparta na kontrakcie z NFZ, nie prowadzimy tej działalności w sposób prywatny, komercyjny. Kryteria związane z organizacją leczenia i jego przebiegiem są oparte na standardach wytyczonych przez Ministerstwo Zdrowia i wskazanych przez NFZ. Wielkim wsparciem jest dla nas także 1 proc. podatku, który każdy podatnik może przekazać Caritas AW jako organizacji pożytku publicznego.

Ile osób przebywa w hospicjum i ZOL-u?

W hospicjum przebywają 24 osoby i 123 w ZOL-u. Nasze placówki są zawsze maksymalnie zapełnione i zawsze jest kolejka oczekujących. W 2019 r. łącznie leczyliśmy ok. 400 pacjentów.

Jak długo chory musi czekać, aby zostać przyjętym?

Do ZOL-u czeka się około roku, w hospicjum do 6 tygodni.

Jaką postawę powinniśmy zająć wobec cierpienia?

Cierpienie jest tajemnicą. Musimy przed cierpieniem być bardzo cisi i pokorni. Jeśli ono przychodzi, to z pewnością w jego przeżywaniu pomaga wiara. Ale również ludzie niewierzący mają piękną etykę i piękny sposób przeżywania cierpienia. Cierpienie jest więc ponadwyznaniowe i ponadkulturowe. Trzeba zachować bardzo dużo cierpliwości, a nade wszystko empatii, umiejętności wysłuchania człowieka cierpiącego.

Czy w hospicjum i ZOL-u są osoby niewierzące?

Jedynym kryterium przyjęcia jest choroba. Nie interesujemy się kwestią wiary bądź jej braku. Interesujemy się wyłącznie człowiekiem chorym.

Co daje Księdzu największą satysfakcję w pracy na rzecz chorych i potrzebujących?

Najbardziej cieszy to, że możemy mieć bardzo wykwalifikowaną kadrę i dużo ludzi poza kadrą – wolontariuszy i darczyńców gotowych pomagać innym. Piękne jest też, że znajdują się ludzie, którzy to dostrzegają, doceniają i za to dziękują. Nie chodzi o to, żeby nas chwalili, ale żeby powiedzieli nam uczciwie, że pomoc, którą im dajemy, rzeczywiście im pomogła.

Ks. dr Zbigniew Zembrzuski teolog, pracował w parafii Matki Boskiej Anielskiej w Skolimowie. Były wychowawca w warszawskim seminarium, wykładał teologię ekumeniczną. Od 2007 r. dyrektor Caritas Archidiecezji Warszawskiej

2020-02-04 10:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szlifowanie kapłańskiej duszy

Niedziela Ogólnopolska 12/2018, str. 26-27

[ TEMATY ]

wywiad

bp Andrzej Kaleta

Episkopat

Z biskupem pomocniczym diecezji kieleckiej Andrzejem Kaletą – o potrzebie, zasadach i formach realizacji stałej formacji kapłańskiej – rozmawia Agnieszka Dziarmaga

AGNIESZKA DZIARMAGA: – Tuż po święceniach biskupich w grudniu 2017 r. mówił Ksiądz Biskup o swoim zaangażowaniu w formację alumnów seminarium – jako wieloletni ojciec duchowny, a od 2016 r. wikariusz biskupi ds. stałej formacji prezbiterów. Księże Biskupie, dlaczego tak ważna jest realizowana w Kościele zasada formacji stałej duchowieństwa?

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję