Reklama

Jan Paweł II

Poznawać i naśladować

Święty Jan Paweł II otworzył Kościół na nowe formy duszpasterskiej posługi, nie niszcząc przy tym tradycyjnej pobożności – przekonuje abp Mieczysław Mokrzycki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jarosław Grabowski: Czy zdaniem Księdza Arcybiskupa, nauczanie św. Jana Pawła II jest dziś marginalizowane?

Abp Mieczysław Mokrzycki: Dzisiaj, po latach, kiedy próbujemy dokonać analizy tego pontyfikatu, czyniąc to w 100. rocznicę urodzin i 15. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II wydaje się, że dużo zrobiliśmy, aby nie przepadła prawda o roli papieża Polaka w zrodzeniu się nowego oblicza Europy i świata, ze szczególnym uwzględnieniem drogi ku wolności wielu narodów. I jeśli pyta mnie Ksiądz Redaktor, czy marginalizowane jest nauczanie św. Jana Pawła II, to myślę, że dzisiejszy świat zmarginalizował właśnie tę jego rolę. Dlaczego tak się stało? Na myśl przychodzi mi tylko jedna odpowiedź – coraz bardziej widoczny upadek autorytetu, który nie zmienia swoich wartości, który trwa przy prawdzie Ewangelii, który oparty na Dekalogu proponuje zasady życia wymagające odpowiedzialności, najpierw za swoje życie i dalej za życie innych. Uważam, że ta marginalizacja wynika również z nieznajomości nauczania Jana Pawła II. Jest to jeszcze bardziej bolesne, gdy osoby wierzące odchodzą od jego myśli i nie szukają podpowiedzi w wielu wątpliwościach, które nurtują je w codziennym życiu. W tym jest wielka rola świadków jego życia, czyli nasza, abyśmy więcej uwagi poświęcali temu nauczaniu. Miejmy nadzieję, że 100. rocznica urodzin św. Jana Pawła II przypomni wielu o potrzebie przeczytania czy odsłuchania któregoś z jego kazań, a może chociażby podjęcia lektury jego ostatniej książki – Pamięć i tożsamość. Rozmowy na przełomie tysiącleci.

George Weigel jest zdania, że „nauczanie Jana Pawła II ma nadal głęboki wpływ na wszystkie żywe wspólnoty i części Kościoła na świecie. Chylą się ku upadkowi lub wymierają te z nich, które zawsze odrzucały to nauczanie z powodu jego «konserwatywności»”. Czy Kościół nie powinien, by uniknąć jedynie nostalgii za Janem Pawłem II – bardziej się przejąć jego nauczaniem?

Opinia pana Weigla jest spojrzeniem na dwa oblicza ludzkiego życia. Jedno z nich można scharakteryzować określeniem: przyzwyczajenie do tradycji, a drugie – życie tradycją. Przyzwyczajenie do tradycji rozumiem jako przyjęcie zewnętrznej formy życia, polegające na realizacji jakiegoś schematu i przynależności do jakiejś wspólnoty. Życie tradycją natomiast to odnalezienie siebie w tradycji, czyli ciągłe dokładanie do niej swoich przeżyć wiary, odkrywanych w bogactwie tradycji – nie jako skostniałego schematu, lecz jako nieustannie rozwijającego się skarbca wiary. Dlatego też wszyscy dostrzegamy coś, co nazywamy znakami czasu. Bez wątpienia takim znakiem czasu jest osoba św. Jana Pawła II, który otworzył Kościół na nowe formy duszpasterskiej posługi, nie niszcząc przy tym tradycyjnej pobożności. Codziennie przecież śpiewał Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, odmawiał Różaniec i Koronkę do Bożego Miłosierdzia, odprawiał Godzinę Świętą i adorował Najświętszy Sakrament, w Wielkim Poście codziennie przemierzał Drogę Krzyżową, a w okresie Bożego Narodzenia kolędował. To przywiązanie do tradycji nie przeszkodziło mu jednak w podjęciu wielu nowych form ewangelizacji, takich jak: pielgrzymki, Światowe Spotkania Młodych, asyska Modlitwa o Pokój w gronie wyznawców różnych religii, pierwsza wizyta głowy Kościoła katolickiego w synagodze czy w meczecie, odwiedziny chorych w szpitalach i bezdomnych w przytułkach, a także wizyty w więzieniach i wiele jeszcze innych form dotarcia do ludzi, których nie sposób tutaj wymienić. Jeśli zatem Ksiądz Redaktor pyta mnie, co ma zrobić Kościół, by unikać nostalgii za Janem Pawłem II, to jest tylko jedna odpowiedź: poznawać i naśladować. Gdyby Apostołowie tylko z nostalgią wspominali Jezusa Chrystusa, to trudno dzisiaj sobie wyobrazić, jak wyglądałby Kościół. Święty Jan Paweł II nie kierował się nostalgią za Ewangelią – on stawał się Ewangelią, ona była obecna w jego słowach, myślach i postępowaniu. On i jego wiara nie skostniały. On do tego, co było, dołożył coś nowego. Czy zatem my, tzn. wspólnota Kościoła, nie powinniśmy czynić podobnie, korzystając przy tym z przetartych szlaków, które pozostawił nam św. Jan Paweł II?

Zdaniem Waszej Ekscelencji, które stwierdzenia św. Jana Pawła II są dziś najbardziej aktualne?

Przychodzą mi na myśl słowa z trzeciej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, która odbywała się pod hasłem: „Do końca ich umiłował” (J 13, 1). Przydadzą się one nie tylko na czas pandemii, ale praktycznie na całe życie, zarówno prywatne, jak i społeczne, i polityczne. Przydadzą się jako drogowskaz dla naszej ojczyzny. Są to zaledwie dwa zdania: „Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu, jedni przeciw drugim”. Prawda, że łatwe do zapamiętania! Tylko dlaczego tak trudne do zrealizowania? Życzmy sobie, aby w tych słowach znalazło się świadectwo naszego życia – teraz, gdy trwa pandemia, oraz wówczas, gdy ona się zakończy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-05-12 12:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: Jan Paweł II ewangelizował świat słowem i postawą

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kard. Stanisław Dziwisz

Krzysztof Tadej

Kard. Stanisław Dziwisz w zasięgu promieniowania św. Jana Pawła II 31 października 1971 r. wraz z bp. Stanisławem Smole

Kard. Stanisław Dziwisz w zasięgu promieniowania św. Jana Pawła II
31 października 1971 r. wraz z bp. Stanisławem Smole

Jan Paweł II nie ukrywał swego cierpienia i słabości, i w ten sposób pomagał ludziom starszym, chorym i niepełnosprawnym, by nie tracili nadziei - powiedział kard. Stanisław Dziwisz w Sanktuarium Krzyża Świętego w Neuburg an der Donau. Krakowski metropolita senior przebywa w Niemczech na zaproszenie Polskiej Misji Katolickiej.

- Przywożę wam dar modlitwy z Krakowa. Do tego naszego miasta, rozsławionego w świecie przez papieża Jana Pawła II, przyjeżdża wielu turystów, podziwiając architekturę, kulturę i zabytki podwawelskiego grodu. Ale przybywa także wielu pielgrzymów, nawiedzających zwłaszcza Sanktuarium Bożego Miłosierdzia oraz położone w sąsiedztwie Sanktuarium św. Jana Pawła II - mówił kard. Dziwisz, podkreślając, że miejsca te, w szczególny sposób związane z dziedzictwem papieża Polaka, wpisały się w duchowy pejzaż Polski i świata.

CZYTAJ DALEJ

Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu: apel o zapewnienie prawnej ochrony życia

2024-04-22 18:09

[ TEMATY ]

życie

Adobe.Stock

Apelujemy do parlamentarzystów RP o uwzględnienie takich zapisów prawnych, które zgodnie z obowiązującą Konstytucją RP zapewnią „każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a matkom spodziewającym się dziecka najwyższej jakości opiekę medyczną” - czytamy w przyjętej dziś przez aklamację uchwale Senatu Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W związku z toczącą się na forum Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej dyskusją w sprawie projektów prawnych, dotyczących zmiany warunków ochrony życia dzieci nienarodzonych oraz zdrowia ich matek członkowie Senatu PWT zwrócili się do ludzi dobrej woli „o wsparcie inicjatyw, które odwołując się do właściwie odczytanej natury ludzkiej oraz ponadczasowej instytucji prawa naturalnego, zagwarantują pełną ochronę życia każdego człowieka od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Zwrócili przy tym uwagę „na konieczność poszanowania godności osobowej dzieci nienarodzonych, a także kobiet w ciąży znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję