Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Nie bądźmy szarą masą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z księży w Rzymie, z którym rozmawiałem jeszcze przed rozpoczęciem wojny Ameryki z Irakiem, mówił o zaangażowaniu Włochów w utrzymanie pokoju. Widzieliśmy również w telewizji wielkie manifestacje w różnych krajach, obrazujące postawę społeczeństwa światowego wobec wojny. Widać było, że ludzie ten problem przeżywają, że nie przechodzą obok niego obojętnie. Wydaje się, że w Polsce nie było takiego zaangażowania, nie widać było nawet specjalnego lęku przed wojną i oczy otworzą nam się pewnie dopiero wtedy, gdy już będzie źle.
Podobnie jest i w innych dziedzinach naszego życia. W tej chwili bardzo ważna jest sprawa naszego przystąpienia do Unii Europejskiej. Na pewnej płaszczyźnie temat ten budzi wiele emocji, jest dyskutowany, wieloaspektowo rozpoznawany. W marcu br. odbyła się konferencja w Gnieźnie, zorganizowana przez abp. Henryka Muszyńskiego, pt. Quo vadis Europo? W jej programie znalazło się wiele ważnych tematów, m. in.: Wkład Polski do prac nad Konstytucją Europejską; Rocco Buttiglione - minister ds. europejskich Włoch przedstawił referat: Wizja Europy w ujęciu Jana Pawła II, abp Józef Życiński podjął temat europejskiej wspólnoty ducha, kard. Lubomyr Husar snuł refleksje na temat: Jak dziś budować jutrzejszą Europę Ducha. Były też wypowiedzi na tematy historyczne, m.in. prof. Jerzy Kłoczowski zaprezentował wykład pt. Tożsamość europejska. Istotne wartości europejskie wczoraj, dziś i jutro, był poruszony temat obecności moralności w polityce: Wychowanie do wolności i odpowiedzialności za Europę, a Viktor Orban, były premier Węgier, mówił na temat: Ku chrześcijańskim korzeniom zjednoczonej Europy.
Czy nasze elity inteligenckie były zainteresowane tą konferencją? Na te i inne ważne tematy mówi też Radio Maryja, pisze o tym Niedziela. Czy jednak informacje te docierają do wielu? Żyjemy w świecie natłoku informacji telewizyjnych, radiowych, prasowych, w naszych głowach powstaje często chaos i powinniśmy starać się to wszystko zrozumieć, wyrobić sobie własny osąd. Jest rzeczą ważną, byśmy jako chrześcijanie brali odpowiedzialność za Europę, za to, co się w niej będzie dziać. Sądzę, że prasa katolicka dostarcza wielu materiałów do takiej refleksji i dyskusji. Nie można zostawać z boku i mówić, że mnie to nie obchodzi, bo wszystkie te sprawy przekładają się na język konkretu.
Trudno, oczywiście, dzisiaj jednoznacznie mówić o tym, jakie decyzje należy podjąć. Wiadomo, że powinno się brać pod uwagę głos Kościoła upominający się o chrześcijańskiego ducha w Europie. Powinniśmy mieć świadomość, że Ewangelia realnie przeżywana, z głęboką wiarą, może uratować Europę i Europejczyków. Musimy także mieć pewną orientację w tym, co dzieje się na świecie. A jako polscy katolicy musimy zdawać sobie sprawę, że odpowiadamy za kształt i przyszłość ojczyzny. Jeżeli więc nie czytamy, nie interesujemy się przysłowiowymi "dwiema stronami medalu", to będziemy skazani na to, co powie nam telewizja, co usłyszymy w radiu. Tymczasem wiadomo, że telewizja ma tylko jedną "jedynie słuszną" linię i poprzestając na podawanych przez nią informacjach, nie poznamy prawdy. Trzeba szukać innych opinii, trzeba czytać prasę katolicką i mieć oczy i uszy otwarte.
O to właśnie chciałbym apelować, żebyśmy starali się o większe rozeznanie społeczne, publiczne i polityczne, by mieć obiektywny sąd na niektóre ważne kwestie, a tym samym być bardziej świadomym, dojrzałym i odpowiedzialnym. Pamiętajmy, że tzw. szarą masę można zapędzić tam, gdzie się chce, uformować tak, jak się chce, i praktycznie nie brać jej pod uwagę. Nie bądźmy więc szarą masą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję