Reklama

Kościół

Spragnionych napoić

Trwająca wciąż epidemia COVID-19 uświadamia nam, jak bardzo ważną rolę w zachowaniu zdrowia odgrywają: higiena, częste mycie rąk i właściwe nawadnianie organizmu. Tymczasem szacuje się, że ok. 2 mld ludzi na świecie nie ma dostępu do czystej wody pitnej.

Niedziela Ogólnopolska 23/2020, str. 60

[ TEMATY ]

Afryka

woda

studnia

COVID‑19

Archiwum Kazimierza Szałaty

Studnia odgrywa ważną rolę w lokalnej społeczności. Staje się centralnym punktem wioski, miejscem spotkań, czasem miejscem wspólnej modlitwy

Studnia odgrywa ważną rolę w lokalnej społeczności. Staje się centralnym
punktem wioski, miejscem spotkań, czasem miejscem wspólnej modlitwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu krajach woda staje się dobrem rzadkim i coraz trudniej dostępnym. Najbardziej dramatyczna jest sytuacja w rejonie afrykańskiego Sahelu. Mauretania, Mali, Burkina Faso, Niger, Czad czy Sudan od lat doświadczają morderczej suszy; wysychają rzeki i strumienie, usychają rośliny i drzewa, giną pozbawione dostępu do wodopojów zwierzęta. Ludzie dziesiątkowani są przez liczne choroby zakaźne. Uprawianie ziemi czy hodowla zwierząt stają się niemożliwe.

Woda źródłem życia

W tej sytuacji rozszerza się prawdziwa epidemia głodu. Gdy przemierzałem bezdroża Mali, Burkina Faso i Nigru, widziałem wiele mostów, pod którymi od dawna już nie płynie woda, i puste płytkie studnie, które nikomu nie służą. By dostać się do wody, potrzebne są głębokie, kosztowne odwierty, na które nie stać ubogich mieszkańców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie lepiej jest w strefie równikowych obszarów bagiennych, w których aż roi się od najgroźniejszych bakterii. Temperatura nigdy niewysychających afrykańskich brudnych bajor sprzyja rozwojowi wszelkich chorób zakaźnych. Żaden człowiek – nawet zwierzęta – nie powinien mieć kontaktu z zalegającą w nich wodą. Tymczasem dzieci, szukając ochłody, taplają się w błocie, myją i kąpią w płytkich, cuchnących sadzawkach, a nawet piją z nich wodę.

Budujemy studnie

W ramach walki z trądem, we wszelkiej jego postaci, Fundacja Polska Raoula Follereau we współpracy z misjonarzami od kilkunastu lat wspiera budowę studni w Afryce. Realizacja każdego odwiertu jest poprzedzana badaniami geologicznymi, które pozwalają dokładnie określić, gdzie należy wykonać odwiert. Koszt jednej studni, która zwykle służy kilkuset osobom, wynosi 5-10 tys. euro. Czasem znacznie więcej. Zależy to od głębokości odwiertu, warunków geologicznych oraz instalowanej infrastruktury. W ciągu ostatnich 10 lat wybudowaliśmy w Afryce już kilkanaście studni. Każda była uroczyście poświęcona. Część z nich otrzymała imiona. Dla przykładu w Burkina Faso mamy już studnie im. o. Mariusza Ratajczyka CP i dh. Kamila Kulczyckiego. Wkrótce zakończy się realizacja odwiertu „Kardynał Wyszyński”. W Kamerunie nasze misjonarki zbudowały studnię im. Małej Ani z Zielonki oraz studnię „Święty Maksymilian”. Na Madagaskarze powstały odwierty „Ojciec Jan Beyzym” oraz „Polonia”. Wkrótce mieszkańcy czerwonej wyspy będą pić wodę z nowego ujęcia „Święty Józef”.

Każdy może pomóc

Studnia odgrywa ważną rolę w lokalnej społeczności. Staje się centralnym punktem wioski, miejscem spotkań, a czasem miejscem wspólnej modlitwy. Przy jednej z naszych studni w Burkina Faso powstała szkoła. Przy ukończonej na początku tego roku studni „Marianna” na północy Wybrzeża Kości Słoniowej buduje się natomiast kościół. Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć nawet na najpilniejsze potrzeby, ale kolejna nowa studnia to źródło życia dla kilkuset osób. Dlatego kontynuujemy nasze dzieło. Nowe projekty czekają na realizację. Każdy z nas może mieć w tym udział. Więcej na stronie: follereau.org .

Fundacja Polska Raoula Follereau
Numer konta: 87 1240 1082 1111 0000 0387 2932, z dopiskiem: „Woda dla Afryki”.

2020-06-03 08:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka studni w Czadzie

Niedziela przemyska 11/2018, str. V

[ TEMATY ]

studnia

Archiwum ks. Edwarda Ryfy

Ks. Edward Ryfa z parafianami przed najnowszą studnią wybudowaną z ofiar mieszkańców Podkarpacia

Ks. Edward Ryfa z parafianami przed najnowszą studnią wybudowaną z ofiar mieszkańców Podkarpacia
W przemyskiej bazylice archikatedralnej w prawym bocznym ołtarzu na przejściu z nawy do prezbiterium umieszczona jest późnogotycka, alabastrowa figura. Przedstawia ona Matkę Bożą siedzącą na srebrnym tronie, trzymającą w prawej ręce Dzieciątko Jezus, które bawi się paluszkiem u nogi i jednocześnie wpatruje w twarz Matki. Jak głosi legenda, do Przemyślu przywiózł figurę Maryi, św. Jacek Odrowąż, uchodząc z Kijowa przed Tatarami w roku 1240. Figura Madonny Jackowej była czczona przez wieki w kościele przemyskim, a dekretem z 28 lipca 1760 r. ogłoszona została „cudowną” przez bp. Wacława Sierakowskiego. 15 sierpnia 1766 r. uwieńczona została papieskimi koronami przez bp. Ignacego Krzyżanowskiego.
CZYTAJ DALEJ

Cud nad Wisłą i modlitwa za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli - zapomniany epizod z 1920 r.

2025-08-13 14:48

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Cud nad Wisłą

modlitwa za wstawiennictwem

zapomniany epizod

Karol Porwich/Niedziela

Św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola

Przed Bitwą Warszawską w lipcu i sierpni 1920 r. w stolicy trwały żarliwe modlitwy za wstawiennictwem jezuickiego męczennika św. Andrzeja Boboli. Jego relikwie, specjalnie przywiezione z Krakowa, były wystawiane na ołtarze i noszone w procesjach, a polscy biskupi zwrócili się z prośbą do papieża o ogłoszenie Boboli patronem kraju. Po zwycięstwie dziękowano mu za orędownictwo. Jednak po II wojnie światowej ten epizod wojny polsko-bolszewickiej został niemal zapomniany. Przypominamy fragment książki Joanny i Włodzimierza Operaczów „Boży wojownik. Opowieść o św. Andrzeju Boboli”.

Bohater wschodniego frontu
CZYTAJ DALEJ

„Bóg was nie uchronił” - pielgrzymi z Radomia walczą z „internetowymi znawcami”, a poszkodowani dojechali na Jasną Górę

2025-08-13 20:18

[ TEMATY ]

pielgrzymka

diecezja radomska

BP Jasnej Góry

Licznie, solidarnie, z tradycją wieków, z paulinami i raz na sto lat tak najkrócej można scharakteryzować pielgrzymki piesze z Radomia, Kalisza, Vranowa i Łomży. Do pieszych dołączali też pielgrzymi rowerowi i biegacze.

Jest już dotychczasowa frekwencyjna rekordzistka - Piesza Pielgrzymka Radomska, a w niej 7 tys. 255 pątników. Po raz 388. dotarł wierny Kalisz. Pątnicy przynoszą ze sobą modlitwę zwłaszcza o nowe powołania kapłańskie i zakonne, za poszkodowanych pątników radomskich. Za 100 lat diecezji dziękowali pątnicy łomżyńscy. Nie zabrakło „Słowaków od paulinów”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję