To była wzruszająca Droga Krzyżowa przygotowana przez młodzież z Oratorium salezjańskiego i parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Łodzi wraz z młodzieżą KSM-u z parafii Świętych Piotra i Pawła w Łodzi. Miała ona miejsce 11 kwietnia w piątek o godz. 19.15. Proboszcz parafii Świętych Piotra i Pawła - ks. Edward Wieczorek powitał wiernych i zachęcił do pobożnego przeżycia Drogi Krzyżowej.
Trasa wiodła ulicami: Przędzalniana, Miedziana, Wodna. Młodzi aktorzy ubrani byli w stroje z epoki. Tekst nabożeństwa oparty był na Piśmie Świętym. Swoje role mieli: Piłat, który nie znajdował w Chrystusie winy, to jednak na śmierć wydał; uniewinniony Barabasz; Maryja, której serce przepełniał smutek; Cyrenejczyk szarpiący się z żołnierzami i przymuszony do wzięcia krzyża; Weronika nagrodzona za odwagę obliczem Jezusa; jerozolimskie płaczące córki; Jan, który rozumiał i kochał więcej niż pozostali; łotr; Józef z Arymatei, żołnierze.
Po zmartwychwstaniu Chrystus przemówił do każdego z nich: "Widzisz, Ja miałem swój krzyż, też musiałem cierpieć. Ty też próbuj swoje cierpienie przyjmować z pokorą. I nie zapominaj, że kocham Ciebie. To dla Ciebie niosłem krzyż, cierpiałem, umarłem, ale droga krzyżowa prowadzi prosto do Boga. To droga miłości". Misterium zakończyło się w salezjańskiej parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Proboszcz ks. Krzysztof Lis podziękował wiernym za udział, młodzieży, a szczególnie animatorce Elizie i p. Ewie za przygotowanie. Ludzie opuszczali świątynię bardzo wzruszeni i podbudowani duchowo.