Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Oddzielić sacrum od profanum

O umiejętności oddzielania tych sfer mówił do oazowiczów bp Piotr Greger. 16 lipca odprawił Mszę św. dla młodych uczestniczących w wakacyjnej formacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czynienia wyraźnych granic między sacrum a profanum domaga się nie tylko wrażliwość religijna, ale nasza chrześcijańska tożsamość – mówił do młodych bp Piotr Greger, komentując ewangelijną scenę o oczyszczeniu przez Jezusa świątyni jerozolimskiej. Podkreślił również, że umiejętności oddzielania sfery sacrum i profanum – poza wieloma innymi wartościami – uczy Ruch Światło-Życie.

– W swoim charyzmacie, opartym na soborowej odnowie biblijnej i liturgicznej, daje nam możliwość i stwarza ogromną szansę odkrywania bogactwa wspólnoty Kościoła. To jest jeden z ruchów będących owocem powiewu Ducha Świętego. Jego celem jest ukształtowanie nowego człowieka, czyli poszukującego – w oparciu o otrzymane od Boga dary i charyzmaty – swojego miejsca w świecie i we wspólnocie ludzi wierzących. Ta kategoria nowości ma pobudzić w nas poczucie odpowiedzialności za Kościół, w którym żyjemy, dojrzewamy i wzrastamy ku pełni Chrystusowej doskonałości – mówił do młodych, przy okazji wspominając swoje zaangażowanie w Ruch Światło-Życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Liturgiczna celebracja w katedrze odbyła się w ramach wakacyjnych rekolekcji oazowych prowadzonych – ze względu na epidemię – w niecodzienny sposób. W normalnych warunkach rekolekcje odbywają się zazwyczaj w przygotowanych do tego ośrodkach kościelnych, ewentualnie w przystosowanych do wypoczynku placówkach oświatowych. Pandemia pokrzyżowała jednak wakacyjne plany. Aby kontynuować oazowy cykl formacyjny przy jednoczesnym zachowaniu zasad bezpieczeństwa rekolekcyjne spotkania zorganizowano w wybranych miejscach diecezji, m.in. w Bielsku-Białej, Cieszynie, Andrychowie, Kętach, Żywcu.

Wakacyjne rekolekcje oazowe są istotną częścią formacji wieńczącą całoroczną pracę młodzieży w parafialnych wspólnotach.

2020-07-28 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Półoaza - co to jest?

[ TEMATY ]

oaza

młodzież

Rzepin

Lubuska Oaza

półoaza

ks. Damian Wierzbicki

Wrócili z oaz wakacyjnych i nie mogli znaleźć sobie miejsca. Naprzeciw wyszli im animatorzy, którzy zaproponowali udział w… półoazie. Takie rzeczy tylko w Rzepinie!

Rzepińska oaza postanowiła spędzić kawałek wakacji we własnej wspólnocie. Półoaza to propozycja dla osób, które wróciły z rekolekcji wakacyjnych i teraz brakuje im tamtego rytmu dnia, oraz dla tych, które z różnych powodów na takie rekolekcje nie pojechały. Każdy dzień rozpoczyna się Mszą świętą o 7 rano, w programie dnia jest też modlitwa brewiarzowa, szkoła śpiewu, szkoła liturgii, Namiot Spotkania i spotkania w małych grupach, a także różne wycieczki. - Kiedy wróciłem z oazy wakacyjnej z Ochotnicy Górnej, przez pierwsze dni nie mogłem sobie znaleźć miejsca. Brakowało mi wszystkiego, co się składało na doświadczenie tych rekolekcji. Z wielka radością wziąłem udział w spotkaniach wakacyjnych w mojej wspólnocie w Rzepinie, gdzie mogę przeżywać czas wakacyjny w rytmie oazy - mówi Jakub Michniewicz.

CZYTAJ DALEJ

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

2024-05-13 07:48

[ TEMATY ]

Fatima

Matka Boża Fatimska

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Dziś przypada 107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie. Maryja w Fatimie przypomniała, że zdobycie nieba jest celem naszego życia - powiedział PAP kustosz Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach ks. Marian Mucha. Dodał, że objawienia są wciąż aktualne, ponieważ dziś ludzie żyją jakby Bóg nie istniał.

13 maja 1917 r. Matka Boża objawiła się trójce dzieci - rodzeństwu Franciszkowi i Hiacyncie Marto oraz ich kuzynce Łucji dos Santos, w portugalskiej miejscowości Cova da Iria, znajdującej się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję