Warto sięgnąć po trzecią – po Pogromie 1905 i Pogromie 1906 – oraz ostatnią część powieściowego cyklu Wacława Holewińskiego. Nie tylko dlatego, że czyta się ją jednym tchem. Warto, bo opisuje zdarzenia mało obecne w polskiej literaturze. Gdyby nie dwie wojny światowe i wojna z bolszewikami, rewolucja 1905-07 byłaby w historii Polski XX wieku bardziej eksponowana. A pisarzom nie brakowałoby dystansu czasowego, czym tłumaczy się tę lukę w polskiej literaturze. Powieść ma swoje prawa, jednak do wielu zdarzeń w niej opisanych rzeczywiście doszło, ich bohaterowie istnieli – żyli i walczyli – a niektórzy byli jej ważnymi aktorami. Ich czyn był nie tylko narodowy, ale i społeczny. Wielu z bohaterów tamtych dni, a wśród nich uważani za straceńców bojowcy Organizacji Bojowej PPS, zostali zapomniani, przegrali walkę o pamięć z powstańcami styczniowymi czy pokoleniem czynu niepodległościowego lat 1914-18. Właśnie tym zapomnianym, a straconym na stokach warszawskiej Cytadeli w latach 1904-09, autor dedykuje swoją trylogię.
Każdy z nas w życiu mierzy się z trudnościami i pytaniami, które rodzą się w sercu. „Jak długo, Panie, mam wzywać pomocy – a Ty nie wysłuchujesz?” – woła prorok Habakuk. To słowa, które brzmią bardzo współcześnie. Ile razy bowiem człowiek pyta: dlaczego Bóg milczy, gdy cierpię, gdy się modlę, gdy walczę z problemami? Takie wołanie może być znakiem rozpaczy, ale może też stać się początkiem drogi prawdziwej wiary. Można ją opisać w trzech krokach.
Znany rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży, o. Wojciech Jędrzejewski OP, po ponad 30 latach posługi zdecydował się zrezygnować ze stanu kapłańskiego. Dominikanie potwierdzili w oficjalnym komunikacie, że zakonnik złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego i wystąpienie z zakonu.
Informuję, że o. Wojciech Jędrzejewski OP postanowił zwrócić się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o zgodę na przeniesienie do stanu świeckiego i możliwość opuszczenia Zakonu.
Bp Stefan Regmunt podczas instalacji figury św. Michała Archanioła w Dzierżoniowie
W parafii Królowej Różańca Świętego w Dzierżoniowie odpust ku czci patronki stał się nie tylko świętem modlitwy i wdzięczności, ale także momentem duchowego umocnienia, gdy wspólnota parafialna powierzyła się opiece św. Michała Archanioła.
W niedzielę 5 października, poprzedzającą wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej, w Dzierżoniowie odbyły się uroczystości odpustowe. To szczególne wydarzenie zgromadziło parafian i gości w kościele na Skałkach, gdzie Mszy świętej przewodniczył bp Stefan Regmunt, biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.