Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pełnoletnia modlitwa

Apostolstwo Dobrej Śmierci po raz 18. modliło się w Pierśćcu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku z powodu obostrzeń związanych z epidemią w dniu skupienia Apostolstwa Dobrej Śmierci (ADś) w sanktuarium św. Mikołaja uczestniczyło zaledwie 45 osób. Modlitwa miała miejsce w ostatnią sobotę listopada. – Planowaliśmy spotkać się wszyscy. Niestety, sytuacja spowodowana szerzącą się epidemią pokrzyżowała nasze plany. Odczytujemy to w kluczu wiary jako wezwanie do zawierzenia się Bogu na wzór Maryi – mówią zelatorzy ADŚ Kazimierz Chrapek i Lidia Greń-Wajdzik.

Ta ostatnia zapoczątkowała 18 lat temu dni skupienia jako wotum dziękczynne św. Mikołajowi za wyleczenie nogi i za to, że może chodzić. – Kiedy wróciłam z Tanzanii, zachorowałam na malarię, traciłam wzrok. Wówczas też prosiłam św. Mikołaja, że jeśli zechce, aby uprosił mi łaskę wzroku. Za jego wstawiennictwem widzę, a po ludzku było to niemożliwe – zaznacza Lidia Greń-Wajdzik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszę św. celebrowali: diecezjalny moderator ADŚ ks. Marcin Wróbel oraz kustosz sanktuarium ks. Sebastian Rucki. Wierni modlili się w intencji papieża, biskupów, kapłanów, członków wspólnot ADŚ i ich rodzin, a także za zmarłych. Prosili też o wypełnienie się woli Bożej, błogosławione owoce czasu epidemii oraz otwarcie się zatwardziałych grzeszników na łaskę nawrócenia.

– Czuwać to nie zawieść zaufania, jakie Pan we mnie pokłada. Czuwać to podejść odpowiedzialnie do obowiązków, realizować drogę do świętości, która nie polega na spędzaniu czasu w kościele 24 godziny na dobę. Nie polega też na czynieniu rzeczy spektakularnych. Prawdziwa świętość to rezultat systematycznego rozwoju życia chrześcijańskiego polegającego na życiu modlitwą, na praktykowaniu cnót i wzrastaniu w łasce – mówił ks. Marcin Wróbel. Zauważył, że św. Mikołaj był miłośnikiem cnót. U niego służba Bogu i człowiekowi stanowiła fundament świętości. Dlatego też św. Jan Paweł II nazwał go patronem daru człowieka dla człowieka.

2020-12-09 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Modlą się o dobrą śmierć

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Matka Boża Bolesna

Apostolstwo Dobrej Śmierci

ks. Krzysztof Moszumański

par. Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu

Apostolstwo Dobrej Śmieci w Mszy dziękczynnej w 15 rocznicę powstania

Apostolstwo Dobrej Śmieci w Mszy dziękczynnej w 15 rocznicę powstania

W wałbrzyskiej parafii Niepokalanego Poczęcia NMP od 15 lat działa wspólnota, która przypomina o pilnej konieczności dobrego przygotowania się do ostatecznego spotkania z Bogiem.

To Stowarzyszenie Apostolstwa Dobrej Śmierci, skupiające osoby, które poprzez swoje modlitwy i ofiary, pragną wyjednać – dla wiernych katolików – wytrwanie w łasce uświęcającej, dla obojętnych religijnie i dla grzeszników – łaskę nawrócenia oraz dla wszystkich – dobrą i świętą śmierć. W ten sposób członkowie wspólnoty starają się wystrzegać grzechu, by wzrastać w dobru i w ten sposób być gotowym na śmierć w każdej chwili życia.
CZYTAJ DALEJ

Młodości, ty do Kościoła przychodź!

Jak to jest ze współczesną młodzieżą? Chcą, czy nie chcą się angażować w życie Kościoła? Jest wielu dalekich od tego świata, ale są też tacy, którzy swoją młodość przeżywają „po Bożemu”, z wiarą, mocą i wielkimi chęciami do działania.

Św. Stanisław Kostka - patron dzieciaków i właśnie młodzieży, przy tym - naprawdę świetny i odważny gość - sprawia, że zaczynamy się zastanawiać… chodzą to ci młodzi na Msze, czy nie chodzą? Po bierzmowaniu uciekają z Kościoła? Nie chce im się wchodzić w kościelne życie, jest to dla nich nudne, mało ciekawe? Czy taka młoda osoba, która jest zaangażowana we wspólnotę, budynek kościoła jest dla niej drugim domem, może zostać określona po młodzieżowemu przez swoich rówieśników „lamusem” i dziwakiem? Oczywiście, może. Nie ma co się czarować, publiczne przyznanie się do wiary jest obarczone ryzykiem wyśmiania, szydzenia i odsunięcia się z życia wielu ludzi.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy - Brazylia i Francja poza turniejem

2025-09-18 18:37

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG

Siatkarze Brazylii i Francji niespodziewanie odpadli w czwartek z mistrzostw świata na Filipinach. W ostatniej kolejce fazy grupowej „Canarinhos” przegrali z Serbią 0:3, natomiast „Trójkolorowi” ulegli Argentynie 2:3.

Brazylijczycy to trzykrotni mistrzowie świata, nie schodzili z podium tej imprezy od 2002 roku, ostatnie mistrzostwa, przed trzema laty, zakończyli na trzecim miejscu. Turniej na Filipinach rozpoczęli od zwycięstw nad Chinami 3:1 i Czechami 3:0. Niekorzystnie jednak ułożyły się dla nich wyniki innych spotkań. Wygrana Czech z Chinami 3:0 zepchnęła Brazylię na trzecie miejsce w grupie. Przesądził o tym przegrany set w meczu z Chińczykami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję