Reklama

Kościół

Edytorial

Nie upadnie, choćbyście chcieli

Wiara w Kościół jest konkretyzacją wiary w Boga.

Niedziela Ogólnopolska 51/2020, str. 3

[ TEMATY ]

Kościół

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po co nam Kościół? Takie pytanie zadali dziennikarze Niedzieli zwyczajnym katolikom. Odpowiedzi zaskakują i skłaniają do myślenia, są inspirujące i nieprzewidywalne – trochę jak sam Kościół. „Kościół stanowi dla mnie latarnię, która wskazuje właściwy kurs ma morzu manipulacji” – stwierdziła studentka medycyny. „Kościół jest dla mnie wspólnotą, a Bóg chce człowieka zbawić we wspólnocie” – dodała Gabriela.

Dlaczego zadaliśmy właśnie takie pytanie? Bo wokoło słychać już niemal nieustannie, że Kościół „kończy się na naszych oczach”, że „kolos na glinianych nogach upada”, że po niedawnych protestach „Kościół się już nie podniesie”. Otóż mam przykrą wiadomość dla propagatorów tych haseł: Kościół nie upadnie, bo Kościół to nie firma! To słowa słynnego włoskiego pisarza Vittorio Messoriego, który w jednym z wywiadów odniósł się do kryzysu we współczesnym Kościele: „Wielu katolików jest zaniepokojonych, a nawet zrozpaczonych. Jako człowiek wierzący chciałbym przypomnieć, że Kościół to nie firma, międzynarodowa korporacja czy państwo. A zatem nie może upaść. Chrystus nie opuści swego Kościoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiara w Kościół, który jest wspólnotą Bosko-ludzką, jest zatem konkretyzacją wiary w Boga. Żeby zobaczyć w Kościele coś Boskiego, nieraz potrzeba naprawdę solidnej wiary. Benedykt XVI napisał, że wiara w Kościół to nic innego jak wiara w obecność Boga na tej ziemi: „U początku Kościoła stoi zawsze akt wiary. Jeśli nam jej zabraknie, wtedy wszystko inne okazuje się niewystarczające. Może wówczas powstać tylko «nasz» Kościół”.

Warto czasem przypomnieć sobie tę podstawową prawdę, że Kościoła nie czynią ludzie, lecz Chrystus – przez Słowo i sakramenty; że Kościół jest bytem trwałym, bo jest w nim obecny Chrystus. Dlatego kochać Kościół to kochać Boga.

Innymi słowy – gdyby nie było Kościoła, nie byłoby zbawienia. Jak inaczej spotkać Boga, jeśli nie przez Chrystusa? A Chrystusa odnajdujemy jedynie przez Kościół.

O obecnej sytuacji Kościoła jakże trafnie napisał nieżyjący już kard. Carlo Maria Martini, metropolita Mediolanu: „Sytuacja Kościoła jest sytuacją mniejszości zaangażowanej i zmotywowanej, która niesie ciężar większości dokonującej niekiedy jakiegoś gestu religijnego z przyzwyczajenia, a nie z głębokiego i osobistego przekonania. (…) Kościół jest dziś pod wieloma aspektami tym, co Jezus nazwałby małą trzódką, małym ziarenkiem, garścią zaczynu. W ten sposób realizuje się stan pewnej marginalności. Kościół od strony tego, czym naprawdę jest, istota jego życia, niewiele interesuje mass media, interesuje je raczej od strony aspektów peryferyjnych i folklorystycznych”. Dokładnie tego doświadczamy w ostatnich tygodniach. Media interesują tylko informacje, którymi można „przywalić” Kościołowi. Czy słyszał ktoś, by ostatnio w świeckich mediach padło choć jedno dobre słowo na temat Kościoła? No właśnie…

Czas najwyższy, żebyśmy wreszcie dostrzegli i docenili w Kościele konkretnych ludzi – dobrych, uczciwych, pracowitych i szlachetnych. Takich jak Ty, drogi Czytelniku. „Trzeba zobaczyć ludzkie twarze” (bo Kościół jest ludem o wielu twarzach) – napisał papież Franciszek w swojej najnowszej książce Powróćmy do marzeń. Droga ku lepszej przyszłości, której omówienie zamieszczamy w środku numeru (s. 20-21). Mnie Franciszek ciągle zaskakuje świeżością spojrzenia: „Czasem kiedy myślę o wyzwaniach, które są przed nami, czuję się przygnieciony.

Ale nigdy nie czuję beznadziei, bo Pan powiedział przecież: Oto ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata…”.

2020-12-16 08:57

Oceń: +11 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pat w relacjach

Niedziela Ogólnopolska 11/2025, str. 33

[ TEMATY ]

Kościół

państwo

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Największą przeszkodą w relacjach państwo – Kościół jest brak porozumienia, zanim wprowadzone zostanie nowe prawo. Dobitnym przykładem jest ograniczenie lekcji religii na mocy arbitralnej decyzji minister edukacji praktycznie bez pytania o zgodę.

W trakcie dyskusji na temat relacji państwo – Kościół min. Tomasz Siemoniak powiedział, że nadrzędnymi celami są: realizacja zapisów zawartych w konstytucji, zachowanie szacunku i odpowiedniego statusu osób duchownych oraz podejmowanie wspólnych działań na rzecz budowy ładu społecznego. I właśnie na problem poszanowania prawa w relacjach z Kościołem zwracali uwagę pozostali uczestnicy konferencji w Sekretariacie KEP. W rozmowach dotyczących kwestii spornych, jak np. statusu lekcji religii w szkole, trudno bowiem mówić o jakimkolwiek porozumieniu i przestrzeganiu konstytucji. – Jeśli pojawia się jakaś różnica w interpretacji przepisów konstytucji, trzeba się do czegoś odwołać. Ale do czego? Do Trybunału Konstytucyjnego? Przecież wiemy, że Trybunał Konstytucyjny nie działa tak, jak powinien. Kwestionuje się jego orzeczenia, nie publikuje się jego wyroków. To nie ułatwia nam prowadzenia dialogu – wytłumaczył abp Józef Kupny, przewodniczący Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu RP i Konferencji Episkopatu Polski ze strony kościelnej.
CZYTAJ DALEJ

CBOS: Rośnie liczba tych, którzy pozytywnie oceniają działalność Kościoła katolickiego

2025-10-03 21:53

[ TEMATY ]

badania

opinie

Karol Porwich/Niedziela

45 proc. badanych pozytywnie ocenia działalność Kościoła katolickiego, to o 3 punkty więcej niż w marcu; źle – 41 proc., o 4 punkty mniej niż poprzednio - wynika z wrześniowego badania CBOS. Zadowolone są w większości osoby identyfikujące się z prawicą, a krytyczne - o poglądach lewicowych lub centrowych.

Podziel się cytatem Pozytywnie działalność Kościoła katolickiego oceniło ocena 45 proc. dorosłych Polaków. To o 3 punkty więcej niż pół roku temu. Z kolei źle oceniło 41 proc. respondentów, o 4 punkty mniej niż poprzednio. „Od pięciu lat opinie o Kościele są wyraźnie spolaryzowane, przy czym raz niewielką przewagę zyskują osoby z aprobatą wypowiadające się o działaniu tej instytucji, a innym razem – jej krytycy” - wskazał CBOS.
CZYTAJ DALEJ

Papież: niech Kościół nie służy pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu

2025-10-04 18:18

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież Leon XIV zachęcił do modlitwy o to, by Kościół nie służył pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu i jego sprawiedliwości. Podczas sobotniej audiencji dla pielgrzymów przybyłych z okazji Roku Świętego mówił, że jest to dla wszystkich czas wyboru, komu służyć: Bogu czy pieniądzowi.

W czasie audiencji na placu Świętego Piotra papież powiedział, że Rok Święty jest czasem konkretnej nadziei, w którym można znaleźć przebaczenie i miłosierdzie, by zacząć wszystko od nowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję