Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zryw dający nadzieję

Powstanie listopadowe zakończyło się klęską Polaków, jednak fakt, że pamiętamy o powstańcach, jest dla nas najlepszym dowodem na to, że miało sens i wyciągamy z niego wnioski.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2020, str. II

Ewa Monastyrska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Tomaszowie Lubelskim upamiętniono bohaterów powstania. Przy Kolumnach Pamięci znajdujących się na kalwarii znajduje się także kolumna Powstań Narodowych, przy których zapalono symbolicznie znicze. Tomaszów miał także swój akcent powstańczy, jednak najważniejsze jest to, czy zdajemy sobie sprawę, co ze sobą przyniosło powstanie listopadowe.

– Powstanie zostało wywołane w celu odzyskania niepodległości. Przy kolumnie Powstań Narodowych chcemy upamiętnić to wydarzenie a także tomaszowski akcent. To właśnie tutaj powstała Złota Chorągiew Wolności, czyli zryw lokalny, który miał włączyć się w narodowe powstanie. Warto pamiętać, że powstanie listopadowe to także moment, w którym ustanowiono barwy narodowe. Nie należy zapominać o wartościach najważniejszych takich, jak umiłowanie ojczyzny i wiara, że to, o czym marzymy, po prostu przyjdzie – podkreślił burmistrz Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia, która uczy

Nie możemy zapomnieć o historii, która ukształtowała w nas tożsamość i świadomość Polaków, jako ludzi walczących o wolność.

– Był to zryw nie do końca udany, jednak dawał nadzieję, że odzyskamy wolność. To wlało w nas nowego ducha. Postanowiliśmy upamiętnić ten dzień, by pokazać młodym pokoleniom, jaka była nasza droga do wolności i aby pamiętali, że gdyby nie te zrywy powstańcze, prawdopodobnie nie mielibyśmy swojej tożsamości. Polskość była zawsze w sercach Polaków – powiedział starosta tomaszowski Henryk Karwan.

Choć powstanie listopadowe nie przebiegło po myśli Polaków, jednak nasza pamięć o pragnieniu wolności, stoczonych walkach, stanowi o tym, kim dziś jesteśmy.

– Powstania listopadowe i styczniowe były niezwykle ważne do podtrzymania tożsamości Polaków. Była to walka o wolność, detronizacja cara, jako króla polskiego, było Wojsko Polskie, ogłosiliśmy niezależność i tak naprawdę do października, kiedy upadła twierdza Zamość, byliśmy państwem niepodległym i toczyliśmy skuteczną wojnę, ale niestety, między innymi przez walkę stronnictw, powstanie upadło. Musimy o powstaniu pamiętać, bo to jest nasza historia, nasi dziadowie, którzy przelewali krew za to, byśmy byli wolni – zaznaczył poseł Tomasz Zieliński.

Reklama

Podczas Mszy św. sprawowanej w intencji powstańców oraz Polski, ks. prał. Czesław Grzyb, zauważając trudną sytuację współczesnej Polski, podkreślił, jak ważna jest świadomość bycia Polakiem i znajomość historii.

Dumni z pochodzenia

– Powinniśmy być dumni z tego, że jesteśmy Polakami. Jesteśmy narodem, który genetycznie nie znosi niewoli, stąd powstania. Dzisiaj też toczymy bój o Polskę. Może nie jest to walka militarna, ale polska tożsamość i fundamenty narażone są na wielkie niebezpieczeństwo, być może bardziej, niż kiedykolwiek. Jest to cichy zabójca. Wyniszcza się Polskę. Kardynał Stefan Wyszyński powiedział, że jeśli przyjdą zniszczyć Polskę, to zaczną od Kościoła, który stanowi fundament tożsamości tego narodu i będą niszczyć wszystkie autorytety. Nie wolno nam na to przystać – podkreślił ks. prał. Czesław Grzyb.

Wydarzenia, które upamiętniamy, stają się żywą historią dla młodzieży, a niekiedy jedyną szansą, by poznali, czym jest patriotyzm i umiłowanie ojczyzny.

2020-12-16 09:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Obfity owoc

2024-04-24 10:00

Mateusz Góra

    W kościele św. Wojciecha na Rynku w Krakowie obchodzono uroczystości odpustowe ku czci patrona.

Świętego Wojciecha, który patronuje kościołowi na rynku, a także jest Głównym Patronem Polski, Kościół Katolicki wspomina 23 kwietnia. Sumie odpustowej przewodniczył i homilię wygłosił kard. Stanisław Dziwisz. Podczas Mszy św. uczestnicy modlili się w sposób szczególny za Kraków i Polskę. W homilii kard. Dziwisz przybliżył postać św. Wojciecha i jego rolę w życiu Polski i Krakowa. – Wydawać się mogło, że młody biskup przegrał, że nic mu się w życiu nie udało. Młodo zmarł, został wygnany z krajów, w których chciał ewangelizować. Tymczasem jego przedwczesna śmierć przyniosła niezwykły owoc. Już w 2 lata po swoim męczeństwie został ogłoszony świętym. Relikwie świętego męczennika spoczęły w Gnieźnie i stały się podwalinami budowania i umacniania wspólnoty i ładu w naszej ojczyźnie – mówił kardynał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję