Reklama

Jasna Góra

Abp Mokrzycki prosi o modlitwę za Ukrainę

"Dziękując za modlitwę o pokój na Ukrainie jako metropolita lwowski, wołam głosem ludzi cierpiących z powodu wojny, podejmijcie dialog ludzie różnych kultur i tradycji narodowych" - zaapelował abp Mokrzycki. Metropolita lwowski przewodniczył Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. "Przybywam jako pielgrzym pokoju, niosąc w modlitwie tysiące okaleczonych przez wojnę młodych ludzi. Ich kalectwo to współczesne brzemię jakie nosić będą do końca życia nie tylko oni ale i ich rodziny" - podkreślił arcybiskup.

[ TEMATY ]

abp Mieczysław Mokrzycki

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dzisiaj stając w jasnogórskim klasztorze, przed wizerunkiem Królowej Polski i spoglądając na naznaczone bliznami oblicze Matki Syna Bożego, staję jako pielgrzym, podobny do Nikodema z dzisiejszej Ewangelii i szukam najlepszej drogi, najdoskonalszego wskazania i pouczenia, jakie mógłbym zabrać ze sobą do Lwowa i całej wspólnoty wierzących w Ukrainie" - powiedział metropolita lwowski.

Wyznał, że przybył na Jasną Górę z "niepokojem w sercu", gdyż na wschodzie Ukrainy trwa wojna, "naznaczająca oblicze kraju bliznami, jakimi są tysiące grobów, ofiar tej niezrozumiałej dla nikogo wojny". "Przybywam jako pielgrzym pokoju, niosąc w modlitwie tysiące okaleczonych przez wojnę młodych ludzi. Ich kalectwo to współczesne brzemię jakie nosić będą do końca życia nie tylko oni ale i ich rodziny" - podkreślił abp Mokrzycki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał, że na Jasnej Górze trwa codzienna modlitwa o pokój w Ukrainie, jako "głos sumienia wołającego i wzywającego do powtórnego narodzenia" i przywołał słowa św. Jana Pawła II, który w Roku Wielkiego Jubileuszu wskazał na potrzebę dialogu między różnymi kulturami i tradycjami narodowymi, który sprzyja budowaniu świata wewnętrznie pojednanego, mogącego spokojnie patrzeć w przyszłość i jest to temat o kluczowym znaczeniu dla losów pokoju.

"Dziękując za modlitwę o pokój jako metropolita lwowski, wołam głosem ludzi cierpiących z powodu wojny, podejmijcie dialog ludzie różnych kultur i tradycji narodowych" - zaapelował abp Mokrzycki i dodał: "Niech chrześcijanin nie staje przeciw chrześcijaninowi, gdyż wewnętrznie skłócone królestwo nie przetrwa próby czasu i nie wejdzie do Królestwa Bożego".

Abp Mokrzycki zaznaczył, że współczesnym powtórnym narodzeniem jest "budowanie świata wewnętrznie pojednanego, nie tylko z Bogiem ale i między ludźmi". "Takiej postawy potrzebuje dzisiaj świat, a w nim Ukraina" - powiedział arcybiskup i wyznał: "W moim sercu jest pragnienie powtórzenie tych słów w Ukrainie. Jednak dzisiaj są one zagłuszone wojną, cierpieniem i niepokojem".

Reklama

Abp Mokrzycki nawiązał do słów papieża Franciszka, który podczas Mszy św. w Ammanie w 2014 r., powiedział, że "droga pokoju umacnia się, jeśli uznajemy, że wszyscy mamy taką samą krew i stanowimy część rodzaju ludzkiego; jeśli nie zapominamy, że mamy jednego Ojca Niebieskiego i wszyscy jesteśmy Jego dziećmi, uczynionymi na Jego obraz i podobieństwo.” "W kontekście tych słów, dziękuję za codzienną modlitwę o pokój w Ukrainie, zanoszoną w tym sanktuarium przez wstawiennictwo Matki Boga. Jak powiedział papież, wszyscy mamy taką samą krew i stanowimy część rodzaju ludzkiego, który wie iż pokój jest darem, którego nie można kupić, ale można go wymodlić" - powiedział metropolita lwowski.

Na zakończenie abp Mokrzycki modlił się: "Stając przed Jasnogórską Matką proszę, weź nas w obronę, bo nigdy nie słyszano abyś opuściła, tych co się do Ciebie uciekają, Twej pomocy wzywają i Ciebie o przyczynę proszą. Matko Słowa, racz nie pogardzić modlitwą moją, ale ją łaskawie usłysz i wysłuchaj. A tym wszystkim, którzy zainicjowali modlitwę o pokój w Ukrainie i codziennie dołączają się do niej przed Twoim obliczem, wyproś dar błogosławieństwa i bezpieczne życie".

2015-04-13 16:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gniezno: modlitwa osób konsekrowanych pod przewodnictwem Prymasa Polski

Prymas Polski abp Wojciech Polski przewodniczył 2 lutego w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. z okazji święta Ofiarowania Pańskiego i Dnia Życia Konsekrowanego. „Jesteśmy z Ewangelii i dla Ewangelii. Jesteśmy po to, aby dziś dawać o niej świadectwo” – mówił do sióstr i braci zakonnych.

Wspólna modlitwa w bazylice prymasowskiej zgromadziła osoby konsekrowane z całej archidiecezji gnieźnieńskiej. Zgodnie z zachętą Prymasa Polski siostry, bracia i ojcowie zakonni przywieźli z sobą relikwie założycieli swoich wspólnot zakonnych i osobistych patronów, za wstawiennictwem których modlili się przed rozpoczęciem Eucharystii. Uczestniczyli również w procesji ze świecami, a później odnowili śluby i przyrzeczenia zakonne.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję