Reklama

Głos z Torunia

Brylantowy jubileusz

Niedziela toruńska 6/2021, str. I

[ TEMATY ]

jubileusz

elżbietanki

Archiwum Sióstr Elżbietanek w Toruniu

Siostry elżbietanki ofiarnie i z radością wypełniają swoją misję

Siostry elżbietanki ofiarnie i z radością wypełniają swoją misję

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powołanie nie jest ciężarem, ale jest radością, darem, wolnością – mówił bp Wiesław Śmigiel podczas Mszy św. z okazji 75. rocznicy powstania Prowincji Toruńskiej Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety.

Świętowanie brylantowego jubileuszu odbywa się w niełatwym czasie. Obostrzenia nie pozwalają na spotkanie sióstr z wszystkich domów i placówek, które należą do prowincji. Jakże wymowne jest to pandemiczne świętowanie. Patrząc wstecz, uświadamiamy sobie, że powstanie Prowincji Toruńskiej (wówczas Pomorskiej) w 1946 r. odbyło się w trudnym czasie powojennym. Podkreślił to bp Wiesław, zaznaczając, że misja sióstr była balsamem na rany, jakie pozostawiła po sobie wojna: biedę, choroby, osierocenie i utratę nadziei. Także dziś siostry podejmują posługę wobec chorych, niepełnosprawnych często odizolowanych od swoich bliskich i przeżywających kryzys wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Iść naprzód

Reklama

– Jubileusz to dobry czas. Potrzebny, by spojrzeć wstecz, podsumować pewne rzeczy, ale przede wszystkim, by iść do przodu – mówił Ksiądz Biskup. To przesłanie z radością podejmują siostry elżbietanki. – Patrząc na miniony czas, budzi się w nas wielki podziw i wdzięczność wobec Boga, który tworzył niełatwą historię w latach powojennych, ale i współcześnie – podkreśla s. Katarzyna Pawlak, przełożona prowincjalna. Dodaje, że „dzięki odwadze i mądrości sióstr przełożonych prowincja funkcjonowała i rozwijała się pod patronatem św. Elżbiety. W tę historię wpisane są również wszystkie siostry, które ofiarnie posługiwały na różnych przestrzeniach naszego charyzmatu, służąc osobom potrzebującym, niepełnosprawnym, ubogim, dzieciom i młodzieży”.

Odpowiedź miłości

Podczas Eucharystii w kaplicy Domu Prowincjalnego w Toruniu bp Wiesław wskazał, że miłość jest dynamiczna i domaga się odpowiedzi.

– Na miłość nie można odpowiadać czekaniem, niepewnością, zwłoką – podkreślił. – Kiedy człowiek spotyka się z Bożą miłością, wszystko dzieje się dynamicznie, natychmiast. Zaznaczył, że historie powołań wielu sióstr zakonnych zaczynają się właśnie od zachwytu miłością, której doświadczyły od spotkanych w swoim życiu osób konsekrowanych. – Bądźcie pięknymi świadkami tej Bożej miłości – wzywał bp Wiesław, podkreślając, że patronka zgromadzenia, św. Elżbieta, dzieliła się nie tylko chlebem.

– Człowiek nie zawsze potrzebuje chleba, ale zawsze potrzebuje wsparcia i miłości – dodał.

Na miłość nie można odpowiadać czekaniem, niepewnością, zwłoką.

Podziel się cytatem

Zapewniając o modlitwie w intencji zgromadzenia, wezwał siostry do nieustannej modlitwy w intencji powołań oraz do świecenia przykładem radosnego przeżywania życia wspólnotowego.

W każdym domu należącym do Prowincji Toruńskiej niedziela 24 stycznia była dniem wielkiej radości i wdzięczności. Kaplice rozbrzmiewały śpiewem Te Deum, a serca wypełniała nadzieja, że Bóg, który bezpiecznie prowadził zgromadzenie przez trudne czasy powojenne i komunistyczne, także dziś udzieli łaski na czas pandemii.

2021-02-03 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Transfer po sąsiedzku

Niedziela bielsko-żywiecka 36/2025, str. VI

[ TEMATY ]

elżbietanki

mr

S. Klara (z lewej) na wycieczce w Beskidach

S. Klara (z lewej) na wycieczce w Beskidach

Czeska Ostrava to miejsce pracy elżbietanki s. Klary Dercz CSSE.

Pochodzi z parafii św. Marcina w w Międzyrzeczu Górnym. Znają ją również wierni z parafii św. Jana Chrzciciela w Komorowicach. Mimo to znacznie więcej czasu swojej posługi zakonnica spędziła w Republice Czeskiej. – To nie jest tak, że wybiera się miejsce, w którym chciałoby się realizować powołanie. Decyzja zależy od przełożonych. Czechy nie były moim pomysłem – mówi elżbietanka. Znajomość języka naszych południowych sąsiadów doskonaliła w szpitalu w Katowicach. Jednym z jego pacjentów był Czech chorujący na nowotwór. – Od p. Klimanka usłyszałam, że Praga to nieładne miasto. Brno i Ołomuniec też nie są wyjątkowe. Natomiast Krnov, tam, gdzie dostałam przydział, to przepiękne i malownicze miejsce. Według jego słów żyjący na przełomie XVI i XVII wieku Jan Amos Komenski, propagator systemu powszechnego nauczania, nie uwzględnił wpływu języka polskiego na rozwój piśmiennictwa czeskiego. Problem polegał na tym, że czescy skrybowie opuszczali w kopiowanych przez siebie tekstach „i” oraz „rz”. Niwelowali je po to, aby skrócić czas przepisywania. To później przełożyło się na ich alfabet – podkreśla zakonnica. – Czeski jest podobny do polskiego, ale sporo słów znaczy zupełnie coś innego niż u nas. Od 30 lat uczę się czeskiego, ale wciąż daleko mi do doskonałości – wyjawia s. Klara.
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (27 Niedziela Zwykła)

2025-10-04 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Orszak Dziejów

2025-10-04 23:00

Marcin Cyfert

III Wrocławski Orszak Dziejów

III Wrocławski Orszak Dziejów

Po raz trzeci uczestnicy orszaku przebrani za postacie historyczne przeszli w barwnym korowodzie ulicami Wrocławia do Rynku.

III Wrocławski Orszak Dziejów rozpoczął się Mszą św. w katedrze wrocławskiej, której przewodniczył Paweł Stypa z fundacji Studium Culturae Ecclesiae, która organizuje to wydarzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję