W najśmielszych marzeniach nie przypuszczał, że napisane przez niego w 1987 r. słowa staną się jedną z najpopularniejszych pieśni śpiewanych w kościołach.
Wszyscy znamy je doskonale. Niejeden raz modliliśmy się z ich pomocą. Pieśń eucharystyczna Panie, dobry jak chleb na dobre weszła do kanonu pieśni religijnych. Ale w momencie, gdy powstawała, nikt nie przypuszczał, że spontanicznie napisany tekst w krótkim czasie zyska tak dużą popularność. Za sukcesem poszła jednak krytyka. Na autora posypały się uwagi ze strony teologów i polonistów. Tym pierwszym nie spodobało się określenie: „Panie, dobry jak chleb”, drudzy zaś skrytykowali frazę: „Bądź uwielbiony od swego Kościoła” – zamiast „od” woleliby usłyszeć dobywające się z gardeł śpiewających wiernych „przez swój Kościół”. Autora wziął w obronę sam prof. Jan Miodek, który w elokwentny sposób odparł wydumane zarzuty i ostatecznie zamknął usta filologicznym malkontentom.
Na wspomnianym epizodzie nie kończy się jednak historia tego utworu, a także historia jego autora, który przecież był człowiekiem nieprzeciętnym. Teraz możemy go lepiej poznać. Nakładem wydawnictwa Bratni Zew ukazała się bowiem pierwsza biografia bp. Józefa Zawitkowskiego, przybliżająca nie tylko jego osobę, ale także prezentująca jego spuściznę muzyczno-literacką i dorobek kapłański.
Publikacja nie jest prostą biografią, to liryczna opowieść o człowieku żyjącym pulsem Kościoła. Choć życie go nie rozpieszczało, nie poddawał się. Pozwalał się prowadzić Bogu i każdego dnia dostrzegał Go w bliźnich. To także opowieść o kapłanie, który był poetą na ambonie.
Informacje o bp. Zawitkowskim zebrali utalentowani literaci Artur Żak i Joanna Skrzypnik i ułożyli z nich pasjonującą opowieść, w której życie biskupa, wypełnione czystą wiarą i odwagą w jej głoszeniu, toczy się w rytm Bożych nut.
Życie w rytm Bożych nut. Opowieść o biskupie Józefie Zawitkowskim Artur Żak, Joanna Skrzypnik
Wydawnictwo: Bratni Zew
Liczba stron: 352
Był rok 1873, kiedy metropolita Konstantynopola Filoteos Bryennios otoczył się księgami biblioteki Hospicjum św. Krzyża. Pogrążony w lekturze, natrafił na manuskrypt pochodzący z XI stulecia. Hierarcha zanurzył się lekturze… Już w pierwszych zdaniach wyczytał: „Dwie są drogi, jedna droga życia, a druga śmierci – i wielka jest różnica między nimi. Oto droga życia: Przede wszystkim będziesz miłował Boga, który cię stworzył, następnie zaś bliźniego twego jak siebie samego, a czego nie chcesz, by ktoś ci robił, tego wszystkiego i ty także nie rób drugiemu”.
Odkryty przez Filoteosa apokryf, któremu nadano tytuł Nauka Dwunastu Apostołów, jest bardzo wczesny. Badacze datują go na koniec pierwszego stulecia, a jako miejsce jego powstania wskazują Syrię. Przytoczony powyżej fragment mógłby stać się doskonałym komentarzem do słów Jezusa, zanotowanych przez Łukasza w tym samym mniej więcej czasie: „Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa, i siądą za stołem w królestwie Bożym. Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi” (Łk 13,29-30). Jeśli sprawiedliwi przyjdą do królestwa Bożego, to kroczyć tam będą drogą życia – musiał myśleć Filoteos – a na niej drogowskazem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wskazanie na cztery strony świata dzisiejszemu czytelnikowi Ewangelii wydaje się zupełnie zrozumiałe, jednak pierwszych słuchaczy Nauczyciela z Nazaretu słowa te musiały szokować. Przecież królestwo Boże przeznaczone jest tylko dla wybranych, dla należących do narodu Boga, dla Żydów, którzy odziedziczyli obietnice dane Abrahamowi! Mówiąc o czterech stronach świata, Jezus włącza w zbawcze oddziaływanie Boga także pogan. To właśnie oni, choć przez wyznawców judaizmu uznani byli za ostatnich, staną się pierwszymi!…
Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.
Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
Ks. Bernard Brien był kapłanem diecezji Créteil. Zmarł w wyniku długiej choroby 6 sierpnia w Centre Hospitalier Intercommunal de Créteil, mając 77 lat. Urodził się 14 września 1947 r. – to niezwykła data, która połączyła go z bł. ks. Jerzym Popiełuszką. Obaj urodzili się dokładnie tego samego dnia i choć nigdy nie spotkali się za życia ks. Jerzego, poniekąd działali wspólnie. Pogrzeb ks. Briena odbył się w czwartek 21 sierpnia o godz. 10:00 w kościele św. Mikołaja w St Maur des Fossés.
Jak zrelacjonował „Le Pèlerin”, uroczystości pogrzebowe odbyły się w posępny letni poranek. Katolicy z diecezji Créteil zebrali się, pomimo wakacji, aby uczcić pamięć 77-letniego ks. Bernarda. Uroczystości przewodniczył miejscowy biskup Dominique Blanchet. Koncelebrowało wielu lokalnych księży i kapłanów przybyłych z innych rejonów. „Pogrzeb odbył się w spokojnej i skromnej atmosferze, podkreślając ‘dyskretną miłość’ zmarłego do swoich parafian oraz jego ‘cichą siłę’” – napisał „Le Pèlerin”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.