Reklama

Na tym samym wózku

Niedziela Ogólnopolska 8/2021, str. 23

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niepokoją mnie badania socjologiczne, które pokazują, że młodzi ludzie coraz rzadziej za swoje wartości uznają te, które są fundamentem Kościoła i którym jako kapłan powinienem być wierny. Dominuje przekonanie, że dzieje się tak dlatego, iż także ja – jako ksiądz – nie byłem im zupełnie wierny. Przyjmuję to. Nikt jednak nie może powiedzieć, że jest w 100% wierny wartościom, bo ludzka grzeszność jest faktem.

Wydaje mi się, że są także inne przyczyny tej rozbieżności między wartościami młodych a ich rodziców. Przyjrzyjmy się niedawnemu sondażowi CBOS, który obrazuje wzrost liczby osób, szczególnie młodych, o poglądach lewicowych – co uważamy za lewicowość? Sprawiedliwość społeczną? Jeśli o to chodzi, to ja także jestem lewicowy. Opiekuńczość państwa wobec najsłabszych? Ten postulat również popieram. Nawet świeckości państwa, w sensie przyjaznego rozdzielenia tych rzeczywistości – też pragnę. Czuję jednak, że ta deklarowana lewicowość jest rozumiana jako swawola. Wskazuje na to choćby inne badanie, które mówi o większym, także wśród młodych, braku poszanowania dla życia. Co prawda aborcja na żądanie jeszcze nie jest możliwa, ale lękam się, że wszystko przed nami.

Kolejne badanie: z opublikowanej przez GUS analizy „Jakość życia osób starszych w Polsce 2020” wynika, że osoby powyżej 64. roku życia częściej niż pozostałe uznają wiarę za wartość, która ma w ich życiu duże znaczenie – 75%, w tym dla 44% osób bardzo duże. Złośliwi komentatorzy podkreślają, że przy Kościele pozostają tylko ludzie starsi. Tak jakby te starsze osoby się nie liczyły, nie miały nic do powiedzenia, a ich wybory były tylko „przypadłością tego wieku, z którą trzeba żyć”. To w czystej postaci kultura odrzucenia, na którą zwracają uwagę papież Franciszek, a także ostatni dokument Papieskiej Akademii Życia o sytuacji ludzi starszych po pandemii. Przytoczę jedno zdanie z tego tekstu: „Wszyscy przeżywają tę samą burzę, ale znajdują się w różnych łodziach: najsłabsi najczęściej toną. Dlatego konieczne jest przemyślenie na nowo modelu rozwoju całej planety”. Zatem – myślmy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-02-17 09:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Człowiek ośmiu błogosławieństw

2025-09-04 21:38

[ TEMATY ]

książka

bł. Pier Giorgio Frassati

"Kwiatki i modlitwy"

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

Karol Wojtyła 22 marca 1977 r. w bazylice Świętej Trójcy w Krakowie po raz pierwszy nazwał Piera Giorgia Frassatiego „człowiekiem ośmiu błogosławieństw”. Tego dnia odbywała się Msza św. inaugurująca wystawę przybliżającą krakowianom życiorys tercjarza dominikańskiego, o którym robiło się coraz głośniej już nie tylko we Włoszech.

Podczas kazania kardynał wyjaśnił, że usłyszał o Frassatim, kiedy sam był studentem polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Postać młodego turyńczyka od razu bardzo mu się spodobała, a życiorys Piera Giorgia wielokrotnie był inspiracją do działania. Stało się tak chociażby w przypadku słynnych spływów kajakowych ze studentami. Pomysł Karola Wojtyły bazował dokładnie na koncepcji Towarzystwa Ciemnych Typów.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: polski obywatel zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa to zakonnik

2025-09-05 21:45

[ TEMATY ]

Białoruś

Wikipedia

Aleksander Łukaszenko

Aleksander Łukaszenko

Białoruskie KGB zatrzymało obywatela Polski Grzegorza Gawła w Lepelu (obwód witebski) oskarżając go o posiadanie dokumentów opatrzonych klauzulą „tajne” dotyczących manewrów wojskowych „Zapad-2025”. Z ustaleń wynika, że chodzi o 27-letniego karmelitę z Krakowa.

Zakon karmelitów w Krakowie poinformował, że zatrzymany mężczyzna jest członkiem zgromadzenia i w lipcu bronił pracę magisterską. O. Gaweł złożył śluby wieczyste 19 marca 2025 roku. Ukończył studia na Papieskim Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Na początku lipca tego roku obronił pracę magisterską o rodzinie Ulmów, pomagającej Żydom w czasie niemieckiej okupacji. W ostatnich tygodniach został skierowany do posługi w klasztorze w Trutowie.
CZYTAJ DALEJ

Carlo Acutis modlił się też po polsku

2025-09-06 08:58

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Carlo Acutis

modlił się

po polsku

Beata Sperczyńska

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Sperczyńska wprowadziła Carla Acutisa w świat wiary. Ta opiekunka z Polski nauczyła go pierwszej modlitwy: „Aniele Boży, Stróżu mój”. Carlo odmawiał ją kilka razy dziennie w języku polskim – wyznaje w rozmowie z Vatican News Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia na podstawie relacji Beaty Sperczyńskiej. W niedzielę 7 września Carlo zostanie kanonizowany jako pierwszy z milenialsów.

Beata Sperczyńska, młoda Polka z południa kraju, wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i w ten sposób trafiła do rodziny Acutisów. Jej rola w życiu Carla okazała się fundamentalna – również w kontekście jego kanonizacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję