Reklama

Żołnierze papieża

O Gwardii Szwajcarskiej, najmniejszej i najstarszej istniejącej armii świata, z jej dowódcą płk. Christophem Grafem rozmawia Włodzimierz Rędzioch.

Niedziela Ogólnopolska 18/2021, str. 28-29

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas złupienia Rzymu 6 maja 1527 r. 147 szwajcarskich gwardzistów w Watykanie straciło życie w obronie papieża Klemensa VII. Na znak pamięci każdego roku 6 maja Gwardia Szwajcarska obchodzi swoje święto, podczas którego odbywa się zaprzysiężenie rekrutów. Od 2015 r. dowodzi nią Christoph Graf. Pochodzi on z Pfaffnau w kantonie Lucerna i służy papieżom od 1987 r., kiedy to rozpoczął służbę jako zwykły halabardnik. Jako komendant musiał się zmierzyć ze szczególnymi trudnościami związanymi z pandemią COVID-19, która dotknęła także małą społeczność papieskich gwardzistów.

Włodzimierz Rędzioch: Jak wyglądał ostatni rok w życiu Gwardii Szwajcarskiej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Komendant Christoph Graf: Mimo wszystko był to dla nas względnie spokojny czas. Program działalności papieża był bardzo ograniczony, zatem mieliśmy niewiele nadzwyczajnych zadań. Kiedy we Włoszech wprowadzono lockdown, również my zamknęliśmy koszary dla osób z zewnątrz, by w ten sposób lepiej kontrolować sytuację.

Jakie środki musiał Pan podjąć, jako komendant, w tym okresie?

Przede wszystkim od samego początku wprowadziłem obowiązek noszenia masek oraz zamknęliśmy koszary dla osób z zewnątrz, o czym już wspomniałem. Skontaktowaliśmy się z kierownictwem watykańskiej służby zdrowia, aby podjąć wszelkie niezbędne kroki: zachowanie dystansu, nowe normy postępowania w stołówce, dezynfekcja pomieszczeń itp. Musieliśmy zamknąć też salę gimnastyczną i miejsca spotkań.

Reklama

Odczuliście drugą falę pandemii?

Niestety, tak. Pod koniec października 2020 r. 13 gwardzistów miało pozytywny wynik testu na COVID-19, a 25 z nich poddaliśmy zapobiegawczo kwarantannie. W listopadzie sytuacja się unormowała i wszystko było pod kontrolą.

Zapewne był to trudny okres dla młodych ludzi...

Oczywiście. Gwardziści nie mogli nawet wyjść na zewnątrz, ponieważ w Rzymie był lockdown. Teraz sytuacja się poprawiła, np. zezwoliliśmy na korzystanie z sali gimnastycznej (maksymalnie trzem osobom). Dla mnie to wielkie wyzwanie, gdyż mam w koszarach tylu młodych ludzi i nie mogę zaoferować im żadnej rozrywki.

Jakich gości zazwyczaj macie w kwaterze gwardii?

Przede wszystkim są to grupy młodych ludzi ze Szwajcarii, którzy chcą odwiedzić naszą kwaterę, w tym zbrojownię, oraz krewni i znajomi gwardzistów. Jesienią mamy do czterech grup dziennie.

Tradycyjnie w maju odbywa się najważniejsze wydarzenie w życiu gwardii – zaprzysiężenie rekrutów. W jaki sposób przebiegało ono w 2020 r.?

Na początku wydawało się, że pandemia minie szybko, dlatego w kwietniu zdecydowaliśmy się przenieść ceremonię zaprzysiężenia na październik. 6 maja upamiętniliśmy jedynie gwardzistów poległych w 1527 r. Latem wydawało się, że sytuacja wraca do normy, ale jesienią nadeszła druga fala pandemii. Mimo to nie chcieliśmy ponownie przesuwać daty przysięgi – odbyła się skromna ceremonia zarezerwowana tylko dla rodziców i rodzeństwa gwardzistów.

A w tym roku?

Postanowiliśmy, że upamiętnienie poległych i zaprzysiężenie nowych gwardzistów odbędą się 6 maja – nie chcemy przesuwać tej historycznej daty. Nie będzie wielu gości, tylko rodzice i rodzeństwo 34 rekrutów, tak jak w ubiegłym roku. 6 maja rano o godz. 7.30 zostanie odprawiona Msza św. w Bazylice św. Piotra, a następnie odbędzie się zaprzysiężenie rekrutów na dziedzińcu św. Damazego, oczywiście, jeżeli będzie sprzyjająca pogoda.

Od wielu lat mówi się o budowie nowych koszar. Dlaczego zabytkowe budynki nie spełniają już potrzeb gwardii?

Jest więcej powodów. Przede wszystkim pod budynkami jest woda, w niektórych miejscach wilgoć sięga pierwszego piętra. Stary budynek nie spełnia już wymaganych norm bezpieczeństwa i higieny. W 2018 r. papież dał nam możliwość zreformowania gwardii i zwiększenia liczby członków ze 110 do 135. Oznacza to, że nie ma już miejsca dla wszystkich gwardzistów. Ojciec Święty zmienił też regułę dotyczącą możliwości zawarcia przez gwardzistę małżeństwa.

Co się zmieniło?

Do pontyfikatu papieża Franciszka gwardzista mógł się ożenić, gdy osiągnął stopień kaprala, miał co najmniej 25 lat, a w koszarach było dostępne mieszkanie dla jego przyszłej rodziny. Wielu dobrze przygotowanych gwardzistów porzuciło służbę, aby się ożenić. Dla nas była to wielka strata. Papież Franciszek zdecydował, że gwardzista nawet jeśli nie jest kapralem, bez czekania na mieszkanie, powinien mieć możliwość zawarcia małżeństwa. W rezultacie są gwardziści, którzy mieszkają z rodzinami poza Watykanem, ale to spowodowało, że nie ma już tej wielkiej wspólnoty, która była wcześniej, gdy wszyscy mieszkali w Watykanie. W planach nowych koszar jest 25 mieszkań dla rodzin.

To zapewne trudne i kosztowne zadanie...

Koszt wyniósłby 50 mln euro. W Szwajcarii działa fundacja, która zbiera fundusze na budowę nowych koszar. Pieniędzy szukamy, oczywiście, w Szwajcarii, ale także za granicą. Po zebraniu funduszy czeka nas wielkie wyzwanie – tymczasowe zakwaterowane 135 gwardzistów oraz rozbiórka starych i budowa nowych koszar.

Płk Christoph Graf
komendant Gwardii Szwajcarskiej, w służbie papieży od 1987 r.

2021-04-27 12:56

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: wynegocjowany pokój lepszy niż niekończąca się wojna

2024-04-25 07:41

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS Franciszek wezwał do zaprzestania wojen na Ukrainie, w Strefie Gazy i na całym świecie. Przypomniał, że w Kościele jest miejsce dla każdego: jeśli ksiądz w parafii nie wydaje się przyjazny, poszukaj gdzie indziej, zawsze jest miejsce, nie uciekaj od Kościoła, jest wspaniały - stwierdził Ojciec Święty.

Fragmenty wywiadu, który trwał około godziny i został przeprowadzony przez Norah O'Donnell, dyrektora „Cbs Evening News”, zostały wyemitowane po północy czasu polskiego. Rozszerzona wersja dialogu zostanie wyemitowana w niedzielę, 19 maja, w przeddzień Światowego Dnia Dziecka, który odbędzie się w Rzymie w dniach 25 i 26 maja.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję