Reklama

Wiara

Homilia

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejsze słowo Boże przypomina nam o niezbywalnym prawie i obowiązku głoszenia Ewangelii wszystkim ludziom oraz narodom. Skierowany do Apostołów misyjny nakaz Chrystusa: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19), choć odnosi się całego Kościoła, to w pierwszym rzędzie dotyczy papieża i wszystkich biskupów.

Zadanie ewangelizacji narodów w niezwykle gorliwy sposób wypełnił św. Jan Paweł II. Już w dniu inauguracji papieskiej posługi, prosząc o otwarcie granic państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokich dziedzin kultury, cywilizacji i rozwoju, wołał: „Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!” (22 października 1978 r.). Następnie, by nauczać narody, papież Polak odbył 104 zagraniczne podróże apostolskie, podczas których odwiedził 129 krajów. Gdy przybył, wielokrotnie, do ojczyzny, pomny na to, że naród, który traci pamięć, traci swoją tożsamość, przypominał o roli Maryi i o licznych Bożych interwencjach w dziejach Polski. Kiedy wykładał prawdy wiary, wzywał do przestrzegania Dekalogu i nauczał, że zachowywanie Bożych praw i nakazów warunkuje nie tylko zbawienie człowieka, ale i pomyślność narodu (por. Pwt 4, 39-40).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślając, że nic z nauczania św. Jana Pawła II nie straciło dziś na znaczeniu, zwróćmy uwagę, że obok głoszonego słowa ważną rolę w przekazie wiary odgrywały jego postawa i gesty. W uroczystość Trójcy Przenajświętszej przywołajmy jeden z nich, a mianowicie gest uklęknięcia i ucałowania chrzcielnicy w wadowickim kościele w dniu 7 czerwca 1979 r. Wskazując na powód tego gestu uniżenia, wdzięczności i miłości do Boga, papież powiedział: „Przy tej chrzcielnicy zostałem przyjęty do łaski Bożego synostwa i wiary Odkupiciela mojego, do wspólnoty Jego Kościoła w dniu 20 czerwca 1920 r.”. W orędziu na VI Światowy Dzień Młodzieży w Częstochowie nauczał, że być synami Bożymi oznacza przyjąć Ducha Świętego, pozwolić się przez Niego prowadzić, być otwartym na Jego działanie w życiu osobistym i w historii świata. Patrząc na życie Karola Wojtyły – papieża Jana Pawła II, z całą pewnością możemy powiedzieć, że prawdziwie był „synem Bożym”.

A jak jest z nami, którzy w dniu chrztu św. otrzymaliśmy „Ducha przybrania za synów” (Rz 8, 15)? Jaka jest nasza postawa wiary? Czy padamy na kolana wobec tajemnicy wszechmocnego Boga i poddajemy się Jego zbawczej woli? Czy jesteśmy Mu wdzięczni za nieoceniony dar chrztu św., przez który człowiek rodzi się do życia Bożego, staje się przybranym synem Boga Ojca, członkiem Chrystusa oraz świątynią Ducha Świętego (por. KKK 1279)? W końcu czy przyjmując Boże prawa i nakazy, pamiętamy, że w ich wypełnianiu pomaga nam Chrystus, który jest z nami (por. Mt 28, 20)?

2021-05-26 08:01

Ocena: +23 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz początek w Bogu

Niedziela Ogólnopolska 28/2018, str. 32-33

[ TEMATY ]

homilia

Magdalena Pijewska/Niedziela

Romano Guardini tak kiedyś streścił ateistyczny pogląd na świat: „W niezmierzonej przestrzeni kosmicznej porusza się maleńkie ciało, zwane Ziemią. Pokrywa je cienka warstwa czegoś w rodzaju pleśni, którą nazywamy krajobrazem, życiem, kulturą, i egzystują tam maleńkie istoty zwane ludźmi. Całe to zjawisko trwa krótką chwilę, a potem wszystko się kończy”. Rzeczywiście, wedle ateistów życie ludzkie na Ziemi powstało przez przypadek i nie ma żadnego głębszego, trwałego znaczenia. Jakże inną perspektywę znajdujemy w dzisiejszym II czytaniu. Paweł Apostoł stwierdza, że Bóg w Chrystusie „wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem”. A zatem nasz początek jest w odwiecznym Bogu. Jesteśmy chciani od zawsze przez Stwórcę i Pana wszechświata. Mamy też cel: „Bycie świętymi przed Jego obliczem”. Nie chodzi tutaj jedynie o świętość jako moralną doskonałość. Tylko Bóg jest w sensie ścisłym święty. Człowiek jest święty na tyle, na ile pozostaje zjednoczony z Bogiem. A zatem Bóg stworzył nas do odwiecznej wspólnoty z sobą samym. Być świętym to zostać przebóstwionym i żyć wiecznie. Św. Paweł pisze, że Bóg „z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów poprzez Jezusa Chrystusa”. Motywem, dla którego Bóg przewidział nas „przed założeniem świata” i dla którego powołuje nas do wspólnoty z Nim, jest zatem miłość. Jestem kochany przez Tego, któremu zawdzięczam istnienie. Jeśli uwierzymy w tę prawdę i przyjmiemy ją do serca, to stanie się ona dla nas źródłem siły pośród różnych utrapień w tym życiu. Nawet jeśli ludzie mnie porzucą, skrzywdzą, to jestem chciany przez Boga. A zatem moje życie ma sens, jest ważne… Głoszenie Dobrej Nowiny polega w gruncie rzeczy na pokazywaniu początku i nieskończonych perspektyw ludzkiego życia w Jezusie Chrystusie. W Ewangelii widzimy Apostołów, których Jezus rozsyła po dwóch. Wzywają do nawrócenia. A najważniejszym elementem nawrócenia jest zwrócenie się ku Bogu, postawienie Go w centrum swojego życia. Wyznajemy prawdy wiary, staramy się zachowywać przykazania, ale chodzi o to, czy mamy osobistą relację z Bogiem, czy doświadczamy Boga żywego, a nie jedynie Boga idei. Do dzieła ewangelizacji wezwani są wszyscy ochrzczeni, nie tylko księża. Prorok Amos w I czytaniu stwierdza, że nie jest prorokiem ani synem proroka, gdyż jest pasterzem, którego Bóg wziął od trzody i posłał, by przepowiadał słowo Boże. Włączmy się i my w ewangelizację. Poczynając od przekazywania wiary dzieciom w rodzinach.

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Papież w więzieniu dla kobiet: jego obecność przesłaniem nadziei

2024-03-28 13:22

Obchody Triduum Paschalnego Franciszek rozpocznie w tym roku w więzieniu kobiecym, gdzie będzie sprawował Mszę Wieczerzy Pańskiej. Dyrektor rzymskiej placówki podkreśla, że zarówno dla osadzonych, jak i pracowników zakładu karnego będzie to znak nadziei na przyszłość.

„Obecność Papieża w naszym zakładzie karnym oznacza wniesienie nadziei i miłosierdzia w rzeczywistość wielkiego cierpienia” - podkreśla dyrektor placówki. Nadia Fontana wskazuje, że personel dołożył wszelkich starań, aby w papieskiej liturgii uczestniczyła jak największa liczba więźniarek. „Wiele z nich wciąż nie dowierza, że Franciszek do nas przyjedzie, panuje ogromna radość i ferment przygotowań, aby liturgia była piękna” - mówi dyrektor więzienia dla kobiet.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję