Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

To miejsce wybrał św. Antoni

W sąsiedztwie Szczebrzeszyńskiego Parku Krajobrazowego leży miejscowość Radecznica. Od wieków cześć odbiera tu św. Antoni.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2021, str. I

[ TEMATY ]

św. Antoni

Ks. Krzysztof Hawro/Niedziela

Przy stawach św. Antoniego

Przy stawach św. Antoniego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy, kto tu przybędzie i zechce wspiąć się po wielu schodach w głębi sklepionego beczkowo tunelu, na końcu wędrówki ujrzy widok, zapierający dech w piersiach. Piękna, barokowa fasada kościoła i widok na okolicę. To właśnie tutaj, na wzgórzu, nazywanym Łysą Górą, w XVII wieku jednemu z mieszkańców wioski objawił się św. Antoni z Padwy.

Święty franciszkanin rozmawiał z Szymonem kilka razy na szczycie góry, ale także pojawił się u jej stóp, przy źródle, które pobłogosławił. Prosił tkacza, by na miejscu objawień postawiono kościół i obiecał, że dzięki jego wstawiennictwu, ludzie doświadczą wielu łask. Historia potwierdziła prawdomówność Antoniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Radecznica nazywana jest Lubelską Częstochową. Od chwili objawień franciszkanina z Padwy przybywają tu tłumy wiernych. Jak pokazuje historia, Antoni wypraszał łaski i przyciągał także unitów i prawosławnych. Przez to Radecznica stała się miejscem jednoczenia Kościoła, zanim ktokolwiek słyszał o ekumenizmie.

W sanktuarium dzieją się cuda, św. Antoni wyprasza zdrowie, czasem nawet sam o jego przywróceniu mówi podopiecznym. Niektóre są tak spektakularne (jak cofnięcie się wszystkich zmian u dziecka urodzonego z toksoplazmozą), że nie do uwierzenia.

Niedawno – w Roku Życia Konsekrowanego – kościół otrzymał od papieża Franciszka godność bazyliki mniejszej. Przed obraz św. Antoniego przybywają liczne pielgrzymki, piesze i autokarowe, z kraju i zza granicy. W każdy wtorek (dzień śmierci św. Antoniego) odbywają się nabożeństwa dziękczynno-błagalne. Przed obrazem świętego ojcowie śpiewają łacińskie oficjum brewiarzowe, ułożone zaraz po kanonizacji przez Juliana ze Spiry. Responsorium tego oficjum znane jest powszechnie: Si quaeris miracula (Jeśli szukasz cudów, idź do Antoniego). I warto przyjść, bo w Radecznicy wciąż dzieją się cuda, a Pan Bóg udziela wielu łask. W końcu sam św. Antoni to obiecał!

2021-06-08 12:34

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Antoni – kaznodzieja z drzewa orzechowego

Podobno głosił kazania, siedząc w konarach orzechowego drzewa w pobliżu Padwy, gdzie dziś znajduje się niewielki kościółek Sant’Antonio di Noce. Kościół katolicki wspomina 13 czerwca w liturgii św. Antoniego Padewskiego - Doktora Kościoła, jednego z najpopularniejszych świętych, patrona „od zagubionych osób i rzeczy” oraz ludzi ubogich. Dla franciszkanów jest to drugi co do ważności święty - po ich założycielu, św. Franciszku z Asyżu.

Z osobą św. Antoniego łączy się wiele pięknych legend. Jedna z nich mówi, że kiedy głosił kazanie w Rimini nad Adriatykiem, z szeroko otwartymi pyszczkami słuchała go ogromna rzesza ryb. Do najpopularniejszych wspomnień dotyczących świętego należy „cud z Dzieciątkiem Jezus”, które szeroko uśmiechnęło się do świętego z kart Ewangelii. Dlatego wiele obrazów ukazuje św. Antoniego z czułością trzymającego na rękach małego Jezusa. Szczególnie wiele tego rodzaju opowiadań mają bardzo kochający „swego” świętego Włosi, mimo że Antoni pochodził nie z Włoch, ale z Portugalii, a do Padwy przybył na krótko przed śmiercią.
CZYTAJ DALEJ

Największa z łask

W prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas.

To były czasy! Spierano się na tematy teologiczne tak, że dochodziło nawet do wyciągania mieczy z pochwy. Dyskusje na argumenty rozpalały głowy i serca nie tylko mnichów czy biskupów, ale też nawet królów i cesarzy. Ludzie składali „ślub krwi”, gotowi oddać za tę prawdę swoje życie – tak jak św. Stanisław Papczyński, na którego rzucił się w Warszawie uzbrojony Szwed. Czyżby nie było ważniejszych spraw? Nie, bo w prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas. Wielopunktowa.
CZYTAJ DALEJ

Bp Włodarczyk: nie ma co się czarować - jesteśmy na wojnie kulturowej

2025-12-09 09:09

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Bp Krzysztof Włodarczyk

Radio Maryja

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Nie ma co się czarować, jesteśmy jakby na wojnie - mam na myśli tę kulturową i cywilizacyjną, na której ścierają się postawy i systemy wartości” - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, który 8 grudnia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, przewodniczył w bydgoskiej Katedrze św. Marcina i św. Mikołaja Mszy św. z okazji 34. rocznicy powstania Radia Maryja.

„Żyjemy w świecie pełnym niepokoju, smutku i duchowego zagubienia. Coraz trudniej znaleźć trwały punkt oparcia” - mówił w czasie homilii biskup bydgoski. - Właśnie dlatego tak bardzo potrzebujemy spojrzeć na Maryję jako Matkę Nadziei. Kiedy spotkamy się z Nią, w Jej Sercu, ujrzymy Jej piękno, wierność, czułą miłość i duchową siłę. Niesamowicie ważne doświadczenie dla nas, zwłaszcza kiedy brakuje nam światła i nadziei - mówił, dodając, że Maryja Niepokalanie poczęta jest blisko człowieka - żywa, pełna miłości i gotowa prowadzić każdego przez najciemniejsze doliny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję