Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój

„Woleli umierać stojąc, niż żyć na kolanach” – te słowa przyświecały uczestnikom uroczystości religijno--patriotycznych zorganizowanych w 77. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 35/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

77.rocznica

Joanna Ferens

Złożenie kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej w Biłgoraju

Złożenie kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej w Biłgoraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele św. Jerzego w Biłgoraju, gdzie zebranych powitał i zachęcił do modlitwy za Ojczyznę ksiądz proboszcz Roman Sawic: – Każda Msza św. jest pamiątką zmartwychwstania Chrystusa, największego wydarzenia w historii naszego zbawienia. Stajemy przy ołtarzu Chrystusowym, ale także niejako przy ołtarzu Ojczyzny, bo to 77. rocznica szczególnego zrywu ku zmartwychwstaniu, jakim było Powstanie Warszawskie. Pozdrawiam wszystkich, którzy wspólnie z nami się modlą, gdyż modlimy się za naszą Ojczyznę i tych, którzy dla niej poświęcili życie i przelali krew. Módlmy się za nas samych o mądrość, byśmy tę ofiarę odpowiedzialnie, na chwałę Bożą i ludzki pożytek, potrafili zagospodarować – zaznaczał.

Wspomnienie historii

Reklama

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. i trwało do 3 października 1944 r. Było to wystąpienie zbrojne przeciwko okupującym Warszawę wojskom niemieckim, zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji „Burza”, połączone z ujawnieniem się i oficjalną działalnością najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Największa operacja militarna Armii Krajowej swoim maksymalnym zasięgiem objęła część lewobrzeżnych dzielnic miasta, niewielki obszar prawobrzeżnej Warszawy, a także Puszczę Kampinoską, Legionowo i okolice Marek. Była to największa bitwa, stoczona podczas II wojny światowej przez organizację podziemną z wojskami okupacyjnymi. – To nasze narodowe powstanie i należy je czcić. Mimo, że Biłgoraj podczas Powstania Warszawskiego nie miał swych reprezentantów, bo krew przelana pod Osuchami wykrwawiła biłgorajskie oddziały AK i BCh, a ci, którzy wyruszyli, zatrzymani zostali przez sowietów między Zwierzyńcem a Zamościem, to Biłgoraj wciąż pamięta. Doceniamy to, że gdyby nie powstańcy warszawscy, gdyby nie walcząca tam młodzież, gdyby nie rocznik „Kolumbów”, gdyby nie waleczny lud stolicy, być może bylibyśmy kolejną republiką sowiecką i nie mówilibyśmy po polsku. Jesteśmy tutaj z wdzięczności, szacunku i dla świadectwa, że ich ofiara nie poszła na marne i że doceniamy to, co dla nas zrobili – mówił współorganizator rocznicowych wydarzeń, Tomasz Książek ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadectwo patriotyzmu

– Uczestnictwo w uroczystościach to świadectwo mojego patriotyzmu – mówiła Kinga Birut-Solak. – Jestem Polką i nie wyobrażam sobie, aby mogła ten czas w godzinie „W” spędzić inaczej, jak tylko zatrzymując się nad wydarzeniami z 1944 r. i uczestnicząc w uroczystościach patriotycznych. Słyszymy o tym wszędzie i w radiu, i w telewizji, ponadto jestem nauczycielem historii i ta data jest bardzo bliska mojemu sercu i po prostu nie mogłoby mnie tutaj nie być. Bolesne jest to, że nie możemy już zrobić wywiadów z żyjącymi powstańcami, ale właśnie w ten sposób chcemy o nich pamiętać, uczestnicząc w uroczystościach, śpiewając – stojąc na baczność – hymn narodowy i w ten sposób dawać świadectwo swojego patriotyzmu – tłumaczyła.

Reklama

Niezwykle ważne jest w dzisiejszym świecie, aby pamięć o tamtych wydarzeniach przekazywać młodemu pokoleniu, stąd też cieszy obecność dzieci i młodzieży. Wśród nich byli Gabriel Oszajca z Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Papieża Jana Pawła II w Biłgoraju: – Historia II wojny światowej jest w mojej rodzinie szczególnie żywa, gdyż mój pradziadek walczył w bitwie pod Osuchami. Ja sam bardzo interesuję się historią i lubię uczestniczyć w takich uroczystościach. To jest mój hołd wobec pradziadka i wszystkich, którzy walczyli o wolną Polskę. W moim domu bardzo często się o tym mówi, dziadek wiele opowiadał i wciąż te historie są przekazywane kolejnym pokoleniom. Zostałem wychowany w tych wartościach, jestem z nich dumny i opowiadam o nich moim znajomym, gdyż mam świadomość, że nie mogą zaginąć, gdyż są naszym dziedzictwem i dumą, a także obowiązkiem i odpowiedzialnością – podkreślał Gabriel Oszajca.

– Poniekąd czuję, że obecność na tych uroczystościach to mój obowiązek, gdyż jestem obywatelem Polski i muszę tę pamięć zachować. Chcę tym wszystkim powstańcom, którzy walczyli za naszą wolność, oddać należny hołd i uczcić ich pamięć. Sama jestem młoda, gdyż mam zaledwie 17 lat i tym mocniej przemawia do mnie świadomość, że w powstaniu walczyli nawet młodsi ode mnie, że w walkę włączyły się nawet małe dzieci. Ta świadomość sprawia, że nie mogę przejść obojętnie obok tej historii, tylko muszę zrobić wszystko, aby była ona wciąż żywa w sercach i pamięci moich rówieśników, a także mojej rodziny i przyjaciół – zaznaczała Martyna Kudełka.

– Uczestniczę w tej uroczystości, gdyż to wydarzenie sprzed 77 lat pokazuje nam, że warto być Polakiem, warto walczyć dla naszej Ojczyzny. Treści, które niesie za sobą ta uroczystość, trzeba pamiętać, przechowywać w sercu i przekazywać z pokolenia na pokolenie. Wspominamy dziś tych wszystkich, którzy oddali swoje życie w obronie Ojczyzny i chcemy również za nich modlić się, aby dostąpili chwały szczęścia niebieskiego – mówił Henryk Grabias ze Społecznego Komitetu Upamiętniania Miejsc Pamięci Narodowej.

Godzina „W”

Po Eucharystii uczestnicy przeszli pod pomnik Żołnierzy Armii Krajowej znajdujący się w Parku Solidarności, gdzie w godzinie „W” rozbrzmiały syreny. Uroczyście zaśpiewano hymn narodowy i wciągnięto flagę na maszt, a po okolicznościowych wystąpieniach złożono kwiaty i zapalono znicze.

Uroczystościom towarzyszyły Orkiestra Dęta im. Czesława Nizio i kompania reprezentacyjna 25. Zamojskiego Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej im. mjr. Stanisława Prusa ps. Adam. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość Rejon Biłgoraj, Urząd Miasta Biłgoraja i środowiska patriotyczne Ziemi Biłgorajskiej. Uczestniczyli w nich, obok pocztów sztandarowych i mieszkańców Biłgoraja, przedstawiciele władz państwowych z posłami Beatą Strzałką i Sławomirem Zawiślakiem na czele, władz samorządowych powiatu, miasta i gminy Biłgoraj, związków kombatanckich oraz harcerze i członkowie GRH „Wir”. Obecni byli także kibice Łady Biłgoraj oraz motocykliści.

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbiorowa pamięć

Niedziela zamojsko-lubaczowska 33/2022, str. I

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Jan Cios

Przed zamojskim ratuszem

Przed zamojskim ratuszem

Każdy naród, który walczy o swoją wolność i niepodległość zasługuje na szacunek – podkreślił prezydent Zamościa podczas uroczystości upamiętniającej bohaterów Powstania Warszawskiego.

Z okazji 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Zamościu odbyły się uroczystości patriotyczne, które jak co roku miały wyjątkowy charakter. Zamojskie upamiętnienie bohaterskich powstańców rozpoczęło się o godz. 15.30 Mszą św. w katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Czy wstydzę się Chrystusa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Wikipedia.org

Posąg Chrystusa w Rio De Janeiro

Posąg Chrystusa w Rio De Janeiro

Rozważania do Ewangelii Łk 21, 5-19.

Niedziela, 16 listopada. Trzydziesta Trzecia Niedziela zwykła.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję