Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Zaszczytne wyróżnienie

Czesław Ryszka otrzymał zaszczytne wyróżnienie za książkę Prymas Wyszyński. Ojciec Ojczyzny wydaną przez Białego Kruka.

Niedziela sosnowiecka 41/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Czesław Ryszka

Archiwum organizatorów

Czesław Ryszka podczas wręczenia wyróżnienia

Czesław Ryszka podczas wręczenia wyróżnienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znany pisarz katolicki, autor wielu znakomitych książek Czesław Ryszka pochodzi z Lędzin, a mieszka w Czeladzi. Był posłem na Sejm RP III kadencji i senatorem VI, VII, VIII i IX kadencji. Wyróżnienie przyznano podczas tegorocznych Targów Wydawców Katolickich w Warszawie. Targi te w wyjątkowy sposób i na trwałe wpisały się nie tylko w kalendarz wydarzeń kulturalnych Warszawy, ale także w życie kulturalne naszego kraju. Od wielu lat przyciągają miłośników książek kilku pokoleń. Gromadzą wystawców z całego kraju, prezentując wydawniczy dorobek oficyn kościelnych, zakonnych, jak i świeckich, które swoją ofertę kierują do całych rodzin. Podczas tegorocznych, 26. Targów Wydawców Katolickich odbywających się w Warszawie wzięło udział ok. 100 wydawców.

Podczas gali odbywającej się w katedrze polowej Wojska Polskiego wręczono Nagrody Stowarzyszenia Wydawców Katolickich Feniks. Nagrodzony został ks. prof. Jerzy Szymik, teolog i poeta. Przyznano również trzy Feniksy specjalne dla: ks. dr. hab. Grzegorza Poźniaka, dyrektora Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej w Opolu, Pawła Woldana, reżysera i dokumentalisty oraz Chóru Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Przyznano także nagrody i wyróżnienia w 19 kategoriach konkursowych. Wśród wyróżnionych znalazł się Czesław Ryszka. W sumie od Stowarzyszenia Wydawców Katolickich otrzymał on dotychczas cztery nagrody: w 1999 r. za książkę Papież końca czasów (Oficyna 4K Bytom), w 2016 r. Mały Feniks za całokształt twórczości, w 2020 r. Feniks publicystyczny za książkę Kto z Bogiem, a kto z diabłem (Biały Kruk) oraz obecnie za książkę Prymas Wyszyński. Ojciec Ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Publikacja doskonale wpisuje się w obchody beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia. Ponadto Czesław Ryszka jest autorem uchwalonej przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej z racji beatyfikacji uchwały ku czci bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, podobnie jak niegdyś sejmowej uchwały dla uczczenia setnej rocznicy urodzin kard. Wyszyńskiego.

Reklama

– Oceniając misję kard. Stefana Wyszyńskiego, potwierdza się ta jakby oczywista prawda, że na trudne czasy Boża Opatrzność zsyła wielkich ludzi. Jest to jakiś przywilej tych wyjątkowych czasów, choć trzeba od razu dodać, że tacy ludzie nie rodzą się „na kamieniu”, ale uosabiają najlepsze cechy naszych rodzin, rodzimej kultury i wiary. Kiedy więc ogarniamy spuściznę Prymasa Tysiąclecia, a także kiedy próbujemy ogarnąć historię Kościoła w Polsce w XX wieku, nie wyobrażamy sobie, aby jedno mogło istnieć bez drugiego. Sprawa jest o tyle jeszcze istotna, ponieważ w naszym kraju religia bardzo ściśle złączyła się z życiem narodu, co więcej, Kościół niejednokrotnie stawał się fundamentem naszego państwa i narodu. W tym momencie jawi się przed oczyma prawda, jak to przez wieki, w I Rzeczypospolitej, tym zwornikiem państwa i narodu była właśnie osoba prymasa jako interreksa, czyli tego męża stanu, który np. obejmował rządy po śmierci lub abdykacji króla, kierując państwem aż do wyboru jego następcy. Jeszcze ważniejsza była rola prymasa w czasach utraty państwowości, czyli w latach rozbiorów i niewoli. To wówczas Kościół katolicki, obok rodziny, stał się jedyną instytucją, która broniła tożsamości narodu, języka i tradycji – opowiada Czesław Ryszka.

Wyróżniona publikacja Prymas Wyszyński. Ojciec Ojczyzny, jak napisano w uzasadnieniu wyróżnienia, „podkreśla szczególną rolę życia i dzieła Prymasa Tysiąclecia, narodowego bohatera, który niósł brzemię reprezentacji Kościoła w Polsce wobec władz PRL, codziennie mierząc się z bezwzględnym i silniejszym instytucjonalnie przeciwnikiem, który w swoich działaniach nie miał ograniczeń moralnych czy prawnych”.

2021-10-05 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwa powołania

Niedziela sandomierska 47/2021, str. I

[ TEMATY ]

książka

prezentacja

Czesław Ryszka

Emil Rzymkowski

Autor gościł w seminarium w Sandomierzu

Autor gościł w seminarium w Sandomierzu

W Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu odbyła się promocja książki Dwa powołania księdza Bonifacego Miązka autorstwa Czesława Ryszki.

Autor wspomnianej publikacji Czesław Ryszka podzielił się refleksjami dotyczącymi życia i twórczości tego wybitnego absolwenta sandomierskiego Seminarium Duchownego, który zmuszony na skutek prześladowań komunistycznych do opuszczenia Polski, zasłynął jako profesor literatury na Uniwersytecie Wiedeńskim.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Nieprzechodni puchar

2024-04-29 23:36

Kacper Jeż/ LSO DT

    W Brzesku odbyły się XVII Mistrzostwa Liturgicznej Służby Ołtarza Diecezji Tarnowskiej w Piłce Nożnej Halowej.

    W rozgrywkach wzięło udział 46 drużyn z całej diecezji. Łącznie na trzech brzeskich halach zagrało ponad 300 ministrantów i lektorów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję