Reklama

Niedziela Przemyska

Różańcowy szturm do nieba

Około 1,5 tys. wiernych wyszło na ulice Przemyśla, aby przepraszać Boga i wynagradzać za grzechy Polaków.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 17 października modliło się w całym kraju kilkadziesiąt tysięcy osób. Przemyślanie modlili się również w intencji rozpoczynającego się właśnie Synodu. W tym dniu odbyły się procesje różańcowe pokutno-wynagradzające, poprzedzone 40-dniowym postem. Na naszym terenie procesję zorganizowali: Męski Różaniec, Wojownicy Maryi Przemyśl oraz przemyscy Franciszkanie, a błogosławili tej inicjatywie metropolita przemyski abp Adam Szal, abp Józef Michalik oraz bp Stanisław Jamrozek. Jednocząc się w intencji pokuty i wynagradzania Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Matki Bożej wierni odpowiedzieli na pilne wezwanie do modlitwy za Ojczyznę.

Pokolenia na procesji

Reklama

Wydarzenie modlitewne rozpoczęło się w sanktuarium Ojców Franciszkanów w Przemyślu o godz. 15.30 Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz odczytanym przez abp. Józefa Michalika Aktem przebłagania Pana Jezusa za grzechy Polski. Następnie wierni uformowali procesję z figurą Matki Bożej Fatimskiej; były także obecne relikwie świętych i błogosławionych, z relikwią głównego patrona Przemyśla na czele – św. Wincentego. Wierni udali się na plac Niepodległości przed pomnik św. Jana Pawła II, by złożyć kwiaty w 43. rocznicę jego wyboru na Stolicę Piotrową. Także przed pomnikiem Ojca Świętego mężczyźni z Męskiego Różańca i Wojownicy Maryi wręczyli w imieniu zebranych kwiaty abp. Józefowi Michalikowi, dziękując za wszystko, co uczynił dla Kościoła przemyskiego, ponieważ 16 października arcybiskup obchodził 35-lecie przyjęcia sakry biskupiej. Następnie procesja przeszła głównymi ulicami miasta, kolejno przez malowniczy park obok Zamku Kazimierzowskiego, by wspiąć się na przemyskie Wzniesienie, pod Krzyż Zawierzenia, gdzie abp Józef zawierzył Polskę, Przemyśl i zgromadzonych Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. Punktem kulminacyjnym i kończącym procesję była Msza św. sprawowana przez metropolitę przemyskiego abp. Adama Szala inaugurująca Synod Biskupów na szczeblu diecezjalnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na procesję przyszli ludzie młodzi, starsi, były też obecne dzieci w wózkach pchane pod górę przez rodziców. Patrząc na twarze ludzi, którzy przybyli, aby się modlić, można było dostrzec dziecięctwo, młodość, jesień życia, ale i troski tego świata, cierpienie, zmęczenie codziennym trudem niesienia krzyży. Jednak pośród tego ludu Bożego można było zobaczyć przede wszystkim skupienie na wielkim zadaniu, jakim jest Ojczyzna. To przyszli ludzie, którym nie trzeba tłumaczyć czym jest Polska. Przyszli ludzie, którzy znają okupioną krwią i blizną historię walki o wolność, którą dziś tak łatwo oddaje się lewicowo-liberalnym siłom. Ci ludzie są świadomi grzechów, jakie ciążą nad dzisiejszą Polską – odejście od Dekalogu, grzechy bałwochwalstwa, pijaństwa, narkomanii, pornografii, zdrady, grzechy przeciwko życiu najbardziej bezbronnych – nienarodzonych, grzechy hedonizmu i rozpusty, rozwiązłości, te i inne jeszcze, które toczą jak rak naszą Ojczyznę. Każdy wiedział po co przyszedł i każdy włożył w tę procesję tyle serca ile mógł, ile potrafił, a przecież nie było łatwo, trzeba było się niemal nieustannie wspinać, by osiągnąć szczyt przemyskiej Kalwarii, skąd wylewa się Boże miłosierdzie na miasto – Krzyż Zawierzenia. W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o śp. prezydencie Tadeuszu Sawickim, związanym z przemyskim Karmelem, który był założycielem i prezesem Towarzystwa Krzyża Zawierzenia, a także inicjatorem zawierzenia Przemyśla Bożemu Miłosierdziu, którego usilnym staraniem ten potężny krzyż mógł zaistnieć.

Wybaczający Ojciec

Wierny w jedności lud przyszedł pokutować i wynagradzać za grzechy Narodu Polskiego, przyszli w tej nadziei, że kiedy, tak po ludzku dziecko przychodzi do mamy, taty, ze łzami w oczach, z autentyczną skruchą, przepraszając za swoje błędy, przewinienia, to czyż rodzic z miłością nie przytuli tego dziecka do serca i wszystko zapomni. Dlatego ta procesja jest za tych, co toną w grzechach, za szydzących i nienawidzących tego, co katolickie, za tych którym wydaje się, że chodzą za Jezusem, choć ich czyny nie mają nic wspólnego z Jezusem, za tych którzy nad Ojczyznę cenią własny interes, za tych, którzy nieustannie zdradzają, za tych którzy nie poznali jeszcze miłości Jezusa i Maryi.

Podsumowując, tego brakowało w rzeczywistości pandemicznej, kiedy niemożliwe stały się procesje miejskie Bożego Ciała. Ludzie mogli znów poczuć tę wyjątkową jedność na modlitwie, która poprzez publiczne wyznanie wiary umacnia w wierze, daje siłę i poczucie tego, że nie jesteśmy sami, że jest z nami Chrystus. Jest nas wielu i będzie jeszcze więcej.

2021-10-26 12:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męskie Plutony Różańca

Powstają we Wrocławiu i okolicach, gromadząc mężczyzn gotowych do walki o każdy dzień. Niczym zawodowi żołnierze codziennie podejmują walkę duchową. Ich skuteczną bronią jest różaniec. Dlatego modlą się codziennie w intencjach papieża i Kościoła, Ojczyzny, rodzin, kapłanów, wszystkich kobiet i mężczyzn

Pomysł na „męską” modlitwę wyszedł z toruńskiej wspólnoty Lew Judy, ale bardzo szybko rozprzestrzenił się – szczególnie za pośrednictwem internetu – na cały kraj. Inspiracją dla należącego do tej wspólnoty Michała Przewoźnego była propozycja wstąpienia do róży różańcowej w rodzinnej parafii. Róża różańcowa, do której należały też mama i ciocia Michała, kojarzyła mu się wyłącznie z żeńską formacją, jednak okazało się, że wiele lat temu dziadek Michała należał do takiej róży, w której byli sami mężczyźni. W tym czasie członkowie Lwa Judy szukali modlitwy, która będzie ich bronią w codziennej walce, toczącej się przecież na wielu płaszczyznach życia: walka duchowa, walka człowieka z samym sobą, ze swoim grzechem, walka z nałogami, ale także walka o swoich najbliższych, o rodzinę, o wartości, o nawrócenie dla siebie i innych. Jeśli jest walka, potrzebna jest broń, a tą wierzący znajdzie w Słowie Bożym i modlitwie. Szukano więc modlitwy, której siła pozwoli oprzeć się przeciwnościom, która uzbroi człowieka jak pancerz i która da siłę do codziennej walki z grzechem. W toku poszukiwań okazało się, że taką niezwykłą modlitwą jest różaniec. Michał zaproponował więc, by utworzyć męską grupę, której narzędziem walki z przeciwnościami codziennego życia będzie właśnie modlitwa różańcowa. Idea kół różańcowych zyskała szybko nową konwencje, która miała pociągnąć mężczyzn. Wojskowa struktura, zasady i terminologia szybko znalazły zwolenników, i tak powstały Męskie Plutony Różańca. Armia różańcowa szybko znalazła naśladowców – w Łodzi, Krakowie, Gdańsku, Warszawie, Białymstoku, a od ponad roku – także we Wrocławiu. Powstające plutony przybierają kolejne numery, niczym oddziały wojskowe, a ich spis można znaleźć w internecie.
CZYTAJ DALEJ

Nowa książka „HABEMUS PAPAM. LEON XIV”

2025-05-09 20:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Mat.prasowy/Rafael

Dom Wydawniczy Rafael z radością prezentuje premierową książkę „Habemus Papam. Leon XIV”, jedną z pierwszych polskich publikacji poświęconych nowemu papieżowi – Robertowi Francisowi Prevostowi OSA, który 8 maja 2025 roku został wybrany na Stolicę Piotrową i przyjął imię Leon XIV.

To postać niezwykła – pierwszy w historii papież ze Stanów Zjednoczonych, zakonnik augustiański, misjonarz i biskup Peru, a wcześniej przełożony generalny zakonu. Znany z prostoty, pokory i głębokiej duchowości, papież Leon XIV staje dziś na czele Kościoła w czasie niepewności, napięć społecznych i poszukiwania jedności. Jego pontyfikat zapowiada się jako powrót do korzeni Ewangelii – do cichości, modlitwy i służby najuboższym. Książka o człowieku modlitwy i misji.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV modlił się przy grobie papieża Franciszka

2025-05-10 20:29

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież, wracając z Genazzano, zatrzymał się w Bazylice Matki Bożej Większej, aby oddać hołd swojemu poprzednikowi. Kilka chwil spędził samotnie, w ciszy, pozostawiając białą różę na marmurze z napisem „Franciscus”. Modlił się również przed ikoną Salus Populi Romani. Pozdrowił zaskoczonych wiernych zgromadzonych na modlitwie różańcowej.

Leon XIV modlił się dziś przy grobie Swego poprzednika, papieża Franciszka.@EpiskopatNews pic.twitter.com/38ecGu7LWc
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję