Reklama

Porady

Miodowe kuracje

Jak rozpoznać dobry miód?

Miód to wytwór pszczół na bazie surowca – nektaru lub spadzi.

Niedziela Ogólnopolska 45/2021, str. 56

[ TEMATY ]

miód

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W codziennym życiu najczęściej spotykamy się z miodem nektarowym. Nektar to słodka, wodnista substancja, która zwabia zapachem pszczoły; wydzielana przez kwiaty, a niekiedy przez inne części rośliny. Z nektaru, który jest zbierany i przynoszony przez pszczoły do ula, młodsze pszczoły wytwarzają bogaty w składniki roztwór nazywany miodem.

Drugim, rzadziej występującym i mniej znanym surowcem miodu jest spadź. Ten płyn, również lepki, słodki, to nic innego jak wydzieliny określonego gatunku mszyc. W korzystnych warunkach klimatycznych pasożyty te nalatują na niektóre drzewa i krzewy i masowo je obsiadają. Aparatem gębowym nakłuwają miękkie części okupowanej rośliny i wysysają płynący w niej, bogaty w składniki płyn. Ponieważ ich prymitywny organizm może przyswajać tylko białko – a jest go zaledwie 2% – pozostałą, bogatą w składniki zawartość wydzielają, a niektóre gatunki nawet wystrzykują ją na odległość. Gdy pasożyty te występują masowo, pachnący, lepki, słodki płyn pokrywa liście i pozostałe części rośliny. Spada też na niżej znajdujące się fragmenty zaatakowanej rośliny, na ziemię, trawę pod drzewo czy... na auto, jeśli akurat tam zostało zaparkowane. Ponieważ płyn ten spada, nazywamy go spadzią. Spadź, podobnie jak nektar, pszczoły znoszą do ula i wytwarzają z niej najbogatszy w składniki, najbardziej wartościowy miód, nazywany spadziowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A zatem miód to słodki, lepki, gęsty, a w pierwszym okresie po wydostaniu – płynny roztwór, wytwarzany przez pszczoły. Wytwory na bazie innych niż nektar i spadź źródeł surowców, nawet gdy przetwarzają je pszczoły, nie są miodem. Tak jak ziołomiody, czyli osłodzony cukrem wyciąg z jakieś rośliny, np. z pokrzywy czy rumianku. Wyciśnięty sok, po osłodzeniu, jak wszystko, co wabi pszczoły, wstawia się do pszczelego domku i po „przerobieniu” go przez pszczoły powstaje słodki roztwór wody i cukru, ze śladami składników soku. Roztwór ten nie jest i nie może być miodem, nie spełnia bowiem wymogów miodu – nie ma jego właściwości, mimo że jest słodki.

Miody zafałszowane – także te, które można nabyć na południu czy zachodzie Europy – z reguły przygotowywane są pod gusta nieświadomych klientów. Taki klient zwykle szuka miodu lejącego. Podgrzewanie miodu, aby nie mógł ulec krystalizacji, albo też nasycenie go odpowiednimi środkami powoduje, że zawsze pozostaje on płynny. W konsekwencji taki miód przynosi organizmowi więcej szkody niż pożytku.

2021-11-02 13:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arystokrata wśród miodów

Niedziela Ogólnopolska 14/2022, str. 48

[ TEMATY ]

miód

Stock.Adobe

Miód gryczany charakteryzuje się bardzo intensywnym – z polskich miodów najintensywniejszym – przyjemnym i trwałym aromatem.

W smaku miód gryczany jest ostry, słodki i lekko piekący. Ze względu na dużą ilość składników, znacznie większą niż w innych naszych rodzimych miodach, zaliczany jest do najlepszych, najwartościowszych. Niektórzy znawcy twierdzą nawet, że jest najlepszy. Znajdują się w nim: duża ilość fruktozy (ok. 51,6%), łatwo przyswajalnego cukru prostego, także znaczna ilość łatwo przyswajalnej glukozy, duże ilości magnezu i żelaza. Spośród innych biopierwiastków w miodzie gryczanym występują: fosfor, miedź, cynk, bor, jod, kobalt, nikiel. Zawiera on także witaminy: C, B1, B2, PP. W porównaniu z innymi miodami ten zawiera stosunkowo dużą ilość kwasów i białka. Z kwasów najważniejsze są asparaginowy i glutaminowy. Warto zwrócić uwagę na znajdujących się w tym miodzie aż osiem spośród dziewięciu niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu aminokwasów egzogennych, czyli takich, których organizm nie jest w stanie wytwarzać. Ta ostatnia właściwość czyni miód gryczany najlepszym pod względem wartości odżywczych. Jest też najbogatszy w enzymy, czyli substancje regulujące w organizmie procesy życiowe. Zawiera m.in. alfa-amylazę, inwertazę, fosfatazę. Badania w Zakładzie Pszczelnictwa w Puławach wykazały, że nawet po roku przechowywania miodu gryczanego w temperaturze pokojowej, a więc niekorzystnej, aktywność alfa-amylazy była powyżej normy. Inną wartością tego miodu jest to, że nawet po 8 latach przechowywania stwierdzono w nim aż 4 ug/g lizozymu. To białko, które poza oksydazą glukozy jest istotnie odpowiedzialne za antybiotyczne działanie miodu przez niszczenie ścianek chorobotwórczych bakterii. Co warte zapamiętania, lizozym nie ginie nawet wtedy, gdy miód gryczany jest kilkakrotnie podgrzewany.
CZYTAJ DALEJ

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych "Albertówka" po pożarze pomieszczeń gospodarczych

2025-10-06 13:51

[ TEMATY ]

pożar

albertówka

Ośrodek dla Bezdonych

pomieszczenia gospodarcze

Telewizja Republika

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach w Górach Sowich na Dolnym Śląsku. Jak informuje Telewizja Republika, w niedzielę zapaliły się tam pomieszczenia gospodarcze, w których trzymane były zwierzęta i pasza. Doszczętnie zniszczona jest obora i stodoła, w której magazynowano siano. Budynki trzeba jak najszybciej odbudować i na to potrzeba też pieniędzy.

Na szczęście udało się uratować zwierzęta, które podczas pożaru przebywały na pastwiskach. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin, trwa dogaszanie budynków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję