Tym samym otwarta jest droga do podjęcia kolejnych starań dla wyniesienia do chwały ołtarzy wieloletniego duszpasterza z Łodygowic. Postulator procesu ks. Stanisław Mieszczak SCJ poinformował, że dokument podpisany przez kard. Marcello Semeraro używa w stosunku do ks. Jana Marszałka tytułu sługa Boży. Wychowanek ks. Marszałka przypomniał, że do podjęcia starań o zajęcie się postacią zachęcał Jan Paweł II, mówiąc, że ten kapłan odznaczał się „głębią życia wewnętrznego i dobrocią pociągał ku sobie ludzi i ukazywał Boga”.
Zgoda Stolicy Apostolskiej na rozpoczęcie procesu jest zwieńczeniem działań, które początki swoje mają w latach 90. Ks. Mieszczak wskazuje na trzy filary pielęgnowania pamięci o łodygowickim proboszczu. Pierwszym promotorem zbierania informacji był ks. Józef Niedźwiedzki, następca ks. Marszałka, świadek jego śmierci. Drugi filar stanowiła wspólnota Akcji Katolickiej, podtrzymująca żywą pamięć o ks. Marszałku. Trzecim była grupa księży pochodzących z Łodygowic. – Zaczęliśmy się gromadzić wokół tej postaci, początkowo nieregularnie, np. w rocznice śmierci przypadające 16 maja. Dość szybko dojrzała idea, by zacząć się modlić o rozeznanie woli Boga w stosunku do niego – przypomina ks. Mieszczak i podkreśla, że jako teolog widzi ten okres jako czas wzrostu dojrzałości w rozpoznawaniu osoby ks. Jana właśnie jako świętego.
Ks. prał. Jan Marszałek zmarł w 1989 r., w wieku 82 lat, jako emerytowany proboszcz w Łodygowicach k. Żywca. Jest pochowany w grobowcu kapłanów na łodygowickim cmentarzu parafialnym. Do Łodygowic posłał go w 1951 r. kard. Adam Stefan Sapieha. – Mamy nadzieję, że prace związane z procesem pójdą sprawnie i będziemy się niedługo cieszyć jego wyniesieniem na ołtarze. Potrzeba wspólnej i intensywnej modlitwy rodziny ks. Jana, kapłanów pochodzących z Łodygowic, parafian z Łodygowic i z Bachowic oraz całego Kościoła na Podbeskidziu, by chwała Boża mogła się objawić również w tej sprawie – zaapelował ks. Mieszczak. /pb
Tablica pamiątkowa poświęcona ks. R. Kotlarzowi umieszczona w centrum Koniemłot
Rada Kapłańska Diecezji Radomskiej jednogłośnie poparła wniosek, aby wystąpić do Stolicy Apostolskiej z prośbą o pozwolenie na prowadzenie procesu beatyfikacyjnego ks. Romana Kotlarza - niezłomnego kapłana i męczennika czasów komunizmu. Wcześniej dokument musi jeszcze zatwierdzić Konferencja Episkopatu Polski.
Ks. Roman Kotlarz jest jednym z bohaterów protestu robotniczego w czerwcu 1976 roku. Do dziś pozostaje w pamięci wielu osób symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia. Od wielu lat wierni modlą się o jego rychłą beatyfikację.
Dając nam szkaplerz, Matka Boża zaprosiła nas do pracy dla Boga. Chciała, by wszystko odnalazło w nas wymiar nadprzyrodzony i wiązało się z intencją „dla zbawienia”. Wszystko ma służyć zbawieniu – także noc i sen.
Zarzucają nam, że nasza religijność jest skupiona na tym, co doczesne. Może rzeczywiście zaburzyliśmy nieco proporcje i częściej modlimy się o zdrowie, o pieniądze, o szczęśliwy związek niż o nasze zbawienie. Rzeczywiście, zwykle modlimy się o nie dopiero dla zmarłych! Więc... gdyby Matka Najświętsza oznajmiła nam, że kto nosi szkaplerz, będzie bogaty i szczęśliwy na tym świecie, czy można by się spodziewać, że byłby to ukochany strój milionów? Mam nadzieję, że niekoniecznie, bo rozumiemy, dlaczego Maryja doczesność pomija zazwyczaj milczeniem i wciąż mówi nam o wieczności. Niebo interesuje i nas! Wieczność nie stała się dla nas pojęciem pustym i abstrakcyjnym.
Niewielka miejscowość Betania, której nazwa tłumaczy się jako „dom biednych”, była świadkiem interesujących wydarzeń w życiu Jezusa. Tu mieszkała zaprzyjaźniona z Jezusem rodzina, a dokładniej dwie siostry i brat, Maria, Marta i Łazarz. Gdy Nauczyciel pielgrzymował do Jerozolimy na uroczystości świąteczne, zatrzymywał się w ich domu.
Często pewnie rozmowy przeciągały się długo w noc, a cienie żywo dyskutujących postaci figlowały na białych ścianach w świetle oliwnych lampek. Jedną z takich scen skrupulatnie relacjonuje Łukasz: „W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: ‘Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła’. A Pan jej odpowiedział: ‘Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona’” (Łk 10,38-42).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.