Reklama

Niedziela Łódzka

Bronią swojego domu

Poninka to niewielka miejscowość w obwodzie chmielnickim, leżąca niespełna 90 km od Żytomierza, który w ostatnich dniach jest intensywnie bombardowany przez rosyjskie wojska.

Niedziela łódzka 11/2022, str. I

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Ks. Paweł Kłys

Ekumeniczna modlitwa w intencji pokoju

Ekumeniczna modlitwa w intencji pokoju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W Ponince, w parafii Bożego Miłosierdzia od kilku lat pracują siostry zakonne z łódzkiej prowincji Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. Swoje powołanie realizują posługując w Kościele, katechizując dzieci i młodzież oraz pracując wśród chorych. Mieszkańcy Poninki, podobnie jak wielu innych miejscowości w środkowej i wschodniej części Ukrainy, z bólem przeżywają to, co się dzieje w ich kraju, ale i mają w sobie ufność, że dzięki pomocy, jaka płynie z Zachodu, ich naród będzie wolny. – Widzimy, jak wielu ludzi przychodzi codziennie do Kościoła na modlitwę i prosi Boga o ustanie wojny i powrót do normalnego życia – mówi s. Bożena Malec. – Wielu chłopców z naszej parafii, czekających na wezwanie do wojska, zajęło się pomocą uchodźcom ze wschodu Ukrainy. Codziennie przy kościele przyjmujemy matki z małymi dziećmi, które po chwilowym odpoczynku, są przez chłopców transportowane do granicy, by mogły bezpiecznie dotrzeć do Polski. W drodze powrotnej nasi odważni wolontariusze przywożą odzież, obuwie, koce i leki, które przekazujemy tym, którzy do nas docierają – podkreśla s. Bożena i dodaje ze wzruszeniem: – Budujący jest ten hart ducha i solidarność widoczna między Ukraińcami, choć należy podkreślić, że nie zawsze ta jedność między nimi była. Widzę też, że mieszkańcy siłę czerpią z modlitwy, ponieważ bardzo wielu z nich przychodzi na liturgię. Ostatnio również wielu mężczyzn przed zgłoszeniem się do wojska przyszło do naszego księdza i prosiło go o błogosławieństwo. Jest to poruszająca scena, ponieważ przychodzą oni z całymi rodzinami i serce pęka, kiedy widzi się płaczące kobiety i dzieci oraz tych odważnych mężczyzn, którzy z niesamowitą odwagą i spokojem mówią, że idą bronić swojego domu. W tym momencie naszą rozmowę przerywa wycie syren oraz przeprosiny siostry, która informuje mnie, że jest ostrzeżenie przed nalotem i musi zejść do piwnicy.

W homilii podczas Mszy św. w intencji pokoju na Ukrainie abp Grzegorz Ryś powiedział, że pokój to nie jest tylko brak wojny czy też jakiś kompromis lub dyplomatyczny traktat, lecz pozytywny wybór, który polega na pragnieniu życia razem z sobą. – Dlatego nasza modlitwa powinna być wołaniem o cud, o interwencję Boga, by wydarzyło się dziś to, co po ludzku wydaje się niemożliwe – podkreślał kaznodzieja.

Solidarność z Ukrainą, którą wyrażają liczne zbiórki na rzecz potrzebujących, płynie szerokim strumieniem pomocy uchodźcom, ale pamiętajmy również o zniewolonym narodzie rosyjskim i białoruskim, którym na tym etapie historii możemy pomóc tylko modlitwą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-03-08 13:41

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od wojny wybaw nas Panie

Niedziela lubelska 35/2022, str. V

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Ewa Pankiewicz

Ukraińskie matki z dziećmi znalazły schronienie w Lublinie

Ukraińskie matki z dziećmi znalazły schronienie w Lublinie

Kościół otwiera się na potrzeby uchodźców; przyczynia się do zapewnienia bezpieczeństwa ukraińskim rodzinom.

Przez ostanie prawie 80 lat wojny toczyły się dość daleko od polskich granic; czasem na krótko gościły w naszej świadomości za sprawą kontyngentów żołnierzy wysyłanych do Afganistanu czy Iraku. Po rosyjskiej napaści na Ukrainę od pół roku modlimy się w kościołach suplikacjami: Od powietrza, głodu, ognia i wojny, wybaw nas Panie!.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

2025-09-12 16:52

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie dla telewizji Fox News, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodał, że cierpliwość tak „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciwko Ukrainie.

Gdy prowadzący program dziennikarze zasugerowali, że winą za przedłużającą się wojnę na Ukrainie należy obarczyć rosyjskiego przywódcę Władimira Putina, prezydent USA powiedział, że źródłem problemu jest „gigantyczna nienawiść między nim (Putinem) i (prezydentem Ukrainy Wołodymyrem) Zełenskim”.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Imię Maryi na sztandarach

2025-09-13 13:24

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Gabara

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

W parafii Najświętszego Imienia Maryi odbyły się uroczystości odpustowe, które zgromadziły wiernych oraz delegacje z sąsiednich parafii. Na początku Mszy Świętej wszystkich przybyłych powitał proboszcz, ks. Maksymilian Pyzik, który podkreślał, że kościół noszący imię Maryi jest miejscem szczególnej łaski, w którym Bóg pragnie udzielać darów przez wstawiennictwo Matki Jezusa. Zachęcił wiernych, aby nie bali się powierzania Jej swoich trosk, bo Maryja prowadzi zawsze do Chrystusa i nigdy nie zostawia człowieka samego w potrzebie.

Centralnym punktem świętowania była uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Grzegorz Matynia, dyrektor Ośrodka Konferencyjno-Rekolekcyjnego w Porszewicach. Kapłan podzielił się osobistym doświadczeniem, które – jak przyznał – uczy pokory i otwartości. Opowiedział sytuację, gdy z dokumentami udał się do księgowej, a ta, zauważając błąd, usłyszała jego spontaniczne westchnienie: „Matko Boża, znowu coś pomyliłem”. Księgowa, zaskoczona, zapytała, czy wypada tak swobodnie wzywać imienia Maryi. To wołanie o ratunek i pomoc, a nie nadużycie – wyjaśniał kaznodzieja. – Maryję możemy i powinniśmy wzywać w każdej chwili, tak jak dziecko woła matkę, gdy czuje się zagubione. Ks. Matynia przypomniał, że święto Najświętszego Imienia Maryi ma głębokie historyczne korzenie. Wspomniał czasy króla Jana III Sobieskiego, który przed decydującą bitwą pod Wiedniem oddał swoje wojsko pod opiekę Matki Bożej i kazał wypisać Jej imię na sztandarach. – My również mamy wypisać to imię na sztandarach naszej codzienności – na planach, które tworzymy i w chwilach, gdy mierzymy się z przeciwnościami, np. z chorobą – zachęcał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję