Reklama

Niedziela Podlaska

Świadectwo powołania kapłańskiego

W przededniu święceń kapłańskich w diecezji drohiczyńskiej przyszli neoprezbiterzy zechcieli podzielić się świadectwem swego powołania i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego pragną zostać kapłanami.

Niedziela podlaska 22/2022, str. VII

[ TEMATY ]

święcenia kapłańskie

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

Pragną służyć Bogu i ludziom

Pragną służyć Bogu i ludziom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczciwie napiszę, że z początku nie chciałem zostać księdzem. Odczuwałem i odczuwam nadal bardzo duży szacunek do kapłanów, do sakramentu kapłaństwa oraz Eucharystii, także do okruchów eucharystycznych, w których jest cały Bóg. Podczas trwania kursu lektorskiego pewien ksiądz z naszej diecezji opowiedział o tym, jak blisko są te okruchy ministranta czy lektora, który trzyma patenę. Nawet jak ktoś sugerował mi pójście do seminarium (także w sposób złośliwy) odpowiadałem, że mam inne plany na życie. Dopiero na studiach świeckich, pogłębiając relację z Bogiem i poszukując Jego woli, planu na moje życie, dostrzegłem wyraźniej Boże wskazanie na seminarium. Oczywiście na modlitwie mówiłem: „Panie Boże, tylu jest kandydatów do seminarium, którzy bardziej się nadają z uwagi na większą ilość talentów, czy po prostu lepiej odnajdują się w kierowaniu dużą liczbą osób”. Jednak nie tak widzi Bóg, jak widzi człowiek – mówi choćby o tym powołanie Dawida. Mówi też o tym historia Jonasza. Dlatego zdecydowałem się na tę drogę życiową, na którą chce mnie kierować Bóg. W trakcie formacji seminaryjnej pytanie o powołanie także wraca. Dlatego idę, abym spełniał wolę Twoją Boże (J 10, 7). Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim sercu (Ps 40, 9).

Ks. Daniel Konik

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy słyszę to pytanie, to najprostsza i najskuteczniejsza odpowiedź brzmi: „ Aby służyć Panu Bogu i ludziom”. Tak argumentowałem moją chęć wstąpienia do seminarium w 2016 r. Jednak muszę przede wszystkim dążyć do świętości, żebym mógł dobrze wypełniać to zadanie służby wobec bliźniego w Kościele. To dążenie realizuję poprzez wybranie drogi kapłańskiej, do której odczuwam powołanie. Zostało ono zapoczątkowane w moim domu rodzinnym, odkryte we wspólnocie parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łubinie Kościelnym oraz zaakceptowane i pogłębione podczas formacji w Wyższym Seminarium Duchownym w Drohiczynie. Żeby dobrze realizować swoje powołanie, chcę przede wszystkim pokładać ufność w Panu Bogu. Tę prawdę wyraża również moje motto prymicyjne, które w sposób szczególny będzie mi towarzyszyć podczas najbliższych dni i przez całe życie: „Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki”. Poprzez te słowa, które kończą hymn „Ciebie, Boga wysławiamy”, chcę Panu Bogu zawierzyć całe swoje dotychczasowe życie i swoje kapłaństwo, które już niebawem rozpocznę.

Reklama

Ks. Mateusz Krasowski

Kiedy postanowiłem wstąpić do seminarium duchownego, napisałem podanie do księdza rektora, w którym jak pamiętam, zawarłem słowa: „Pragnę służyć Bogu i ludziom”. Po 6 latach formacji ta myśl się nie zmieniła, chociaż na pewno już inaczej odczytuję te słowa, ponieważ jako prezbiter jestem szafarzem sakramentów, czyli „narzędzi Boga”. Jezus, zakładając Kościół, dał zarazem sakramenty, które nas umacniają w wędrówce do Nieba. Jednak, żeby one zaistniały, Bóg „potrzebuje” rąk kapłana. Powołanie od Boga odczytuję także jako zadanie. Zadanie do dalszego budowania wspólnoty Kościoła, bycia razem z ludźmi, przekazywania wiary, tradycji i wartości chrześcijańskich. Nie odczytałbym tego powołania, gdyby nie najbliższa rodzina, w której została mi zasiana wiara oraz otoczenie, w którym dorastałem. Dużą rolę odegrała służba liturgiczna, w której już od najmłodszych lat uczestniczyłem, a dzięki której mogłem poznać różnych księży. Powołanie kapłańskie nie jest łatwym zadaniem, ale kiedy przypominam sobie dzieje Kościoła, szczególnie wspólnotę pierwszych apostołów, to zawsze mam w głowie myśl, że ta droga, chociaż nie łatwa, ale za to piękna i potrafi przynieść piękne owoce, jeśli tylko będziemy realizować słowa Jezusa: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię”.

Ks. Piotr Zdzieborski

2022-05-24 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość i nadzieja

Niedziela lubelska 23/2021, str. IV

[ TEMATY ]

święcenia kapłańskie

Ks. Grzegorz Ogorzałek

Archidiecezja lubelska raduje się z 9 nowych kapłanów

Archidiecezja lubelska raduje się z 9 nowych kapłanów

Święcenia kapłańskie to dzień wielkiej radości dla Kościoła lokalnego, znak nadziei, że w czasach zamętu w świecie, ojczyźnie i Kościele, Chrystus żyje wśród nas – powiedział abp Stanisław Budzik.

W ostatnią sobotę maja w archikatedrze lubelskiej święcenia kapłańskie z rąk abp. Stanisława Budzika przyjęło 9 diakonów, absolwentów Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie: ks. Łukasz Czapla z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kraczewicach, ks. Maciej Głębocki z parafii Miłosierdzia Bożego w Lublinie, ks. Patryk Kułaga z parafii św. Mikołaja w Zakrzówku, ks. Patryk Mękal z parafii Chrystusa Odkupiciela w Chełmie, ks. Michał Paśnik z parafii św. Jana Chrzciciela w Nałęczowie, ks. Damazy Soja z parafii św. Antoniego Padewskiego w Lublinie, ks. Hubert Suszek z parafii św. Michała Archanioła w Lublinie, ks. Maciej Świderski z parafii Świętej Rodziny w Chełmie oraz ks. Dawid Woliński z parafii św. Jadwigi Królowej w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Bernadetta Soubirous

[ TEMATY ]

święta

źródło: wikipedia.pl

św. Maria Bernadetta Soubirous

św. Maria Bernadetta Soubirous

Bernadetta urodziła się w Lourdes 7 stycznia 1844 roku. W wieku czternastu lat przy grocie Massabielle objawiła się jej Matka Boża, która przedstawiła się jako Niepokalane Poczęcie.

W wieku dwudziestu dwóch lat Bernadetta postanowiła zamknąć się w klasztorze w Saint-Gildard, domu macierzystym zgromadzenia sióstr miłosierdzia z Nevers, gdzie pozostała aż do śmierci w 1879 roku.

CZYTAJ DALEJ

Kulinarne potyczki w przemyskiej Caritas

2024-04-16 09:33

Caritas AP

Uczestnicy wykazywali się kunsztem kucharskim

Uczestnicy wykazywali się kunsztem kucharskim

W dniu 11 kwietnia br. na terenie Domu Pomocy Społecznej, im. św. Brata Alberta w Przemyślu miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Przedstawiciele Stowarzyszenia UNUO z Chorwacji przeprowadzili CUPI’S SPOON – finał międzynarodowego konkursu gastronomicznego dla osób z niepełnosprawnościami.

Konkurs zapoczątkowany został w zeszłym roku w Chorwacji i był już przeprowadzony w 23 państwach członkowskich Unii Europejskiej oraz na Ukrainie. W tym roku odbywa się w 40 krajach, a dzięki współpracy z przemyską Caritas, ogólnopolski finał miał miejsce właśnie w Przemyślu. Celem konkursu jest promocja osób z niepełnosprawnościami, ich talentów i pasji, niwelowanie barier i stereotypów oraz integracja społeczna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję